Post: #60
(25-06-2018, 01:23)ferdydurke napisał(a): iberte, nie pogięło mnie i jestem zwolennikiem badań lekarskich dla kierowców po 67 roku życia.
Tak iberte Biuro Ubezpieczeń podaje liczbę wypadków na niemieckich blachach w PL, co nie oznacza, że za kierownicą siedzą Niemcy. W poście 45 tego wątku podałem dane z Komendy Głównej Policji dotyczące 2016 roku.
Wróć do tego postu przeczytaj i pomyśl nad jednym te statyski są faktami - nikt średniej, ani mediany nie wyliczył, tylko podano gołe fakty, bez interpretacji i manipulacji. Te 17 minut wynika też z faktów, a nie zmanipulacji. Tak trudno pogodzić się z prawdą? Dużo pożyteczniejsze byłoby, gdbyś przekonywał ziomali do rozsądku na drodze.
Ferdydurke,
wrocilem do wspomnianego postu(Boze...co ja sobie robie)
Jak juz wspomnialem,twoja umiejetnosc czytania statystyk jest mierna.
Polskie statystyki policyjne roznicuja wypadek drogowy od kolizji.
Statystyki ubezpieczeniowe tego nie robia.
Statystyki wypadkowe w DE rowniez nie.
Te podaja ogolna ilosc zdarzen drogowych w rozbiciu na szkody materialne i ofiary w ludziach.
Jezeli zatem chcesz przeprowadzac swoje wlasne procentowe przeliczenia,to musisz do wypadkow spowodowanych przez cudzoziemcow w Polsce doliczyc 16992 kolizji.
Rowniez do ogolnej liczby wypadkow dodaj okolo 400000 kolizji i wowczas twoje przeliczenia beda wygladac inaczej.
Trzymajac sie tych kryteriow przyjmij do wiadomosci,ze w 2016 Niemcy spowodowali w PL okolo 4000 wypadkow i kolizji.
W DE w 2016 odnotowano ponad 2,5 mln wypadkow i kolizji.
31 tys z tego spowodowali Polacy.
Jezeli przeliczysz procentowy udzial Polakow w wypadkach w DE i porownasz go z udzialem Niemcow w wypadkach w PL,to musi w koncu do ciebie dotrzec,ze siejesz propagande.
Tylko dla przykladu podalem Niemcy.
W statystyce policyjnej na ktora sie powolales zawarta jest szczegolowa analiza wypadkowosci w PL i porownania w EU.
Ty jak zwykle wybierasz jedynie to,co ci pasuje.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
