Jesteś nowy na naszym forum?

Zapoznaj się z innymi i dowiedz gdzie i jak możesz zamieścić ogłoszenia.

Czytaj więcej

Nowy serwis z ogłoszeniami

Zapraszamy na nasz nowy serwis z ogłoszeniami. Znajdziecie tam sporo interesujących ogłoszeń. Czytaj więcej

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakiś problem i potrzebujesz pomocy napisz a na pewno pomożemy.

Czytaj więcej

Nabór na Moderatora i Redaktora

Poszukujemy Moderatorów i Redaktorów na nasze forum. Chciałbyś dołączyć?

Czytaj więcej
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nieznosny sasiad.
Post: #1
Moj sasiad slucha glosno-grajacej muzyki,ale slucha jej od godz. 23 do 24.

Czasami o tej porze chce mi sie spac,a nie tanczyc Wink

Rozmowa z nim nie osiagnella sukcesu.

Co zrobic ? wyciszyc scian sie nie da Big Grin Swinie mu polozyc? Big Grin
10-10-2017, 19:27
Cytuj

Post: #2
Mozesz oczywiscie pozostac mila sasiadka i nie sypiac po nocach.
Skoro jednak Twoj sasiad nie szanuje Twoich praw,to mozna jedynie zadac pytanie......kto jest swinia?
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
10-10-2017, 20:58
Cytuj

Post: #3
Dziekuje za odpowiedz.Big Grin
10-10-2017, 21:07
Cytuj

Post: #4
To nie jest kwestia podkładania świni.
Ten problem można załatwić elegancko.
Piszesz do wynajemcy list w którym informujesz go, że sąsiad X notorycznie słucha głośniej muzyki w godzinach od 23:00 do 24:00.
Informujesz wynajemcę o tym że z głośnym sąsiadem na ten temat rozmawiałaś i prosiłaś o respektowanie ciszy nocnej.
On niestety twoje prośby zignorował, dlatego zwracasz się do wynajemcy o uregulowanie tego problemu.
Prosisz go, by sprawę załatwił do 31.10.2017.
Jeśli po tym terminie twoja cisza nocna będzie nadal zakłócana, to udajesz się do adwokata w sprawie Mietminderung.
Teraz najważniejsze - informujesz w liście wynajemcę o tym, że kopię tego listu przekazałaś także sąsiadowi X i mu ją przekazujesz.
10-10-2017, 21:39
Cytuj

Post: #5
A jesli wynajemca jest gluchy, slepy i ma demecje? Rozumie, ze podjac musze srodki,ktore wskazales mi,w statnim swoim zdaniu. Dziekuje za odpowiedz.
10-10-2017, 21:52
Cytuj

Post: #6
Jeśli wynajemca jest głuchy, ślepy i dement, to pewnikiem rodzina go już ubezwłasowolniła i to oni przejmują obowiązki, skoro chcą spadek. Jeśli nie ma rodziny, to ty wstając rano wal w scianę sąsiada garnkiem lub patelnią. Powtarzaj tę czynność dopóki nie opuścisz mieszkania.
10-10-2017, 21:59
Cytuj

Post: #7
Dziekuje za super pouczenie,od jutra zaczynam walic garami o sciane. Jeszcze raz,dzieki wielkie!
10-10-2017, 22:07
Cytuj

Post: #8
Ferdydurke,
co Ty za powiesci piszesz?

Walenie garnkiem i patelnia to naruszenie ciszy domowej i powod do wypowiedzenia.
Fiscus chce jedynie,aby sasiad spac jej dal.
Wizyta u adwokata na tym etapie,to wyrzucanie pieniedzy.
Nie wspomne o tym,ze dolaczana musi byc pisemna "kronika" z muzykowania sasiada.

Fiscus,
w formir pisemnej powiadom wlasciciela mieszkania o zaisznialej sytuacji.
W medzyczasie,o ile sie powtorzy,wezwij policje.To skutkuje.
Do skracania czynszu siegnij w ostatecznosci,bo te sprawy rzadko koncza sie bez ingerencji sadu.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
10-10-2017, 22:10
Cytuj

Post: #9
czesc Fiskus Smile, miło Cię widzieć Smile

a propo nieznośnego sąsiada, to ja kiedyś miałam okazję się przekonać, że też nim byłam...
pewnej soboty, jak mieszkałam jeszcze w czterorodzinnym domu, o piątej rano rozległa się bardzo głośna muzyka z rosyjskimi przyśpiewkami. zerwaliśmy się na równe nogi, bo dudniło tak, że Turasi dwa domu daje, okna otwierali Smile. Myślę se, nie, tak nie może być, założyłam więc szlafrok, bamboszki i walę do tych sąsiadów, co mi taką miłą pobudkę strzelili i wiesz co się okazało? Że jak ja wieczorami na treckerku ćwiczyłam, to nieświadomie, hałasowałam... a że ćwiczyłam 20 minut, to ona cholery dostawała... zamiast jednak do spółdzielni napisać albo przyjść i powiedzieć, to mi walnęła pobudkę o piątej rano...Big Grin

więc sama widzisz, rozwiązań jest naprawdę wiele Smile
[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • fiscus
10-10-2017, 22:14
Cytuj

Post: #10
Ja nie place czynszu i nie zamierzam.Big Grin


Egle,ciesze sie,ze jestes...pozdrawiam
10-10-2017, 22:20
Cytuj

Post: #11
(10-10-2017, 22:20)fiscus napisał(a): Ja nie place czynszu i nie zamierzam.Big Grin


Egle,ciesze sie,ze jestes...pozdrawiam

ale masz sąsiada Smile, nieznośnego w dodatku Big Grin

szczęsciara z tym czynszem Smile
10-10-2017, 22:32
Cytuj

Post: #12
Coś czuję, że fiscus będzie kiedyś właścicielką tego domu;=)))))))))))))))
10-10-2017, 22:37
Cytuj

Post: #13
Moze i mozliwosc byla by,gdyby fisscus zachlanna byla. Nie podoba mi sie Twoj zart
10-10-2017, 22:43
Cytuj

Post: #14
Pecunia non olet! Jeśli nikogo nie ograbiasz i ma to przejąć skarb państwa, to gdzie masz problem?
Nie Ty pierwsza i nie ostatnia!
Potraktuj to jak wygraną na loterii!
10-10-2017, 22:53
Cytuj

Post: #15
Ty chyba oszalales!
10-10-2017, 23:01
Cytuj

Post: #16
Fiscus, od ponad 20 lat jestem na swoim garnuszku. Mam pewną określoną grupę zleceniodawców.
Z jednymi pracuje się super z innymi beznadziejnie.
Zawsze moim marzeniem było to, by mieć 0,5 miliona na koncie, by móc odmówić współpracy tym beznadziejnym.
Niestety nie udało mi się zgromadzić takiego kapitału i muszę ugryźć się w język, zacisnąć pięści w kieszeni i pracować także dla tych beznadziejnych w myśl zasady "Pecunia non olet".
10-10-2017, 23:13
Cytuj

Post: #17
Kiedys myslalam podobnie jak Ty,ze pieniadz nie smierdzi ale uwierz,ze smrod nadnim sie unosi.!
10-10-2017, 23:20
Cytuj

Post: #18
Fiscus i co mam zrobić jak nie mam zleceń od miłych zleceniodawców?
Sprzedać autka?
Zameldować się po Hartz IV?
10-10-2017, 23:34
Cytuj

Post: #19
(10-10-2017, 23:34)ferdydurke napisał(a): Fiscus i co mam zrobić jak nie mam zleceń od miłych zleceniodawców?
Sprzedać autka?
Zameldować się po Hartz IV?

Nie!
10-10-2017, 23:47
Cytuj

Post: #20
I jak ..gral dzisiaj?
11-10-2017, 00:23
Cytuj



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości