Nasze-Niemcy.pl
Nieznosny sasiad. - Wersja do druku

+- Nasze-Niemcy.pl (https://nasze-niemcy.pl)
+-- Dział: Największe dyskusje (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-najwieksze-dyskusje_9)
+--- Dział: Luźne rozmowy (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-luzne-rozmowy_1249)
+---- Dział: Ogólne (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-ogolne_1274)
+---- Wątek: Nieznosny sasiad. (/Watek-nieznosny-sasiad_2470)

Strony: 1 2


Nieznosny sasiad. - fiscus - 10-10-2017

Moj sasiad slucha glosno-grajacej muzyki,ale slucha jej od godz. 23 do 24.

Czasami o tej porze chce mi sie spac,a nie tanczyc Wink

Rozmowa z nim nie osiagnella sukcesu.

Co zrobic ? wyciszyc scian sie nie da Big Grin Swinie mu polozyc? Big Grin


RE: Nieznosny sasiad. - iberte - 10-10-2017

Mozesz oczywiscie pozostac mila sasiadka i nie sypiac po nocach.
Skoro jednak Twoj sasiad nie szanuje Twoich praw,to mozna jedynie zadac pytanie......kto jest swinia?


RE: Nieznosny sasiad. - fiscus - 10-10-2017

Dziekuje za odpowiedz.Big Grin


RE: Nieznosny sasiad. - ferdydurke - 10-10-2017

To nie jest kwestia podkładania świni.
Ten problem można załatwić elegancko.
Piszesz do wynajemcy list w którym informujesz go, że sąsiad X notorycznie słucha głośniej muzyki w godzinach od 23:00 do 24:00.
Informujesz wynajemcę o tym że z głośnym sąsiadem na ten temat rozmawiałaś i prosiłaś o respektowanie ciszy nocnej.
On niestety twoje prośby zignorował, dlatego zwracasz się do wynajemcy o uregulowanie tego problemu.
Prosisz go, by sprawę załatwił do 31.10.2017.
Jeśli po tym terminie twoja cisza nocna będzie nadal zakłócana, to udajesz się do adwokata w sprawie Mietminderung.
Teraz najważniejsze - informujesz w liście wynajemcę o tym, że kopię tego listu przekazałaś także sąsiadowi X i mu ją przekazujesz.


RE: Nieznosny sasiad. - fiscus - 10-10-2017

A jesli wynajemca jest gluchy, slepy i ma demecje? Rozumie, ze podjac musze srodki,ktore wskazales mi,w statnim swoim zdaniu. Dziekuje za odpowiedz.


RE: Nieznosny sasiad. - ferdydurke - 10-10-2017

Jeśli wynajemca jest głuchy, ślepy i dement, to pewnikiem rodzina go już ubezwłasowolniła i to oni przejmują obowiązki, skoro chcą spadek. Jeśli nie ma rodziny, to ty wstając rano wal w scianę sąsiada garnkiem lub patelnią. Powtarzaj tę czynność dopóki nie opuścisz mieszkania.


RE: Nieznosny sasiad. - fiscus - 10-10-2017

Dziekuje za super pouczenie,od jutra zaczynam walic garami o sciane. Jeszcze raz,dzieki wielkie!


RE: Nieznosny sasiad. - iberte - 10-10-2017

Ferdydurke,
co Ty za powiesci piszesz?

Walenie garnkiem i patelnia to naruszenie ciszy domowej i powod do wypowiedzenia.
Fiscus chce jedynie,aby sasiad spac jej dal.
Wizyta u adwokata na tym etapie,to wyrzucanie pieniedzy.
Nie wspomne o tym,ze dolaczana musi byc pisemna "kronika" z muzykowania sasiada.

Fiscus,
w formir pisemnej powiadom wlasciciela mieszkania o zaisznialej sytuacji.
W medzyczasie,o ile sie powtorzy,wezwij policje.To skutkuje.
Do skracania czynszu siegnij w ostatecznosci,bo te sprawy rzadko koncza sie bez ingerencji sadu.


RE: Nieznosny sasiad. - egle - 10-10-2017

czesc Fiskus Smile, miło Cię widzieć Smile

a propo nieznośnego sąsiada, to ja kiedyś miałam okazję się przekonać, że też nim byłam...
pewnej soboty, jak mieszkałam jeszcze w czterorodzinnym domu, o piątej rano rozległa się bardzo głośna muzyka z rosyjskimi przyśpiewkami. zerwaliśmy się na równe nogi, bo dudniło tak, że Turasi dwa domu daje, okna otwierali Smile. Myślę se, nie, tak nie może być, założyłam więc szlafrok, bamboszki i walę do tych sąsiadów, co mi taką miłą pobudkę strzelili i wiesz co się okazało? Że jak ja wieczorami na treckerku ćwiczyłam, to nieświadomie, hałasowałam... a że ćwiczyłam 20 minut, to ona cholery dostawała... zamiast jednak do spółdzielni napisać albo przyjść i powiedzieć, to mi walnęła pobudkę o piątej rano...Big Grin

więc sama widzisz, rozwiązań jest naprawdę wiele Smile


RE: Nieznosny sasiad. - fiscus - 10-10-2017

Ja nie place czynszu i nie zamierzam.Big Grin


Egle,ciesze sie,ze jestes...pozdrawiam


RE: Nieznosny sasiad. - egle - 10-10-2017

(10-10-2017, 22:20)fiscus napisał(a): Ja nie place czynszu i nie zamierzam.Big Grin


Egle,ciesze sie,ze jestes...pozdrawiam

ale masz sąsiada Smile, nieznośnego w dodatku Big Grin

szczęsciara z tym czynszem Smile


RE: Nieznosny sasiad. - ferdydurke - 10-10-2017

Coś czuję, że fiscus będzie kiedyś właścicielką tego domu;=)))))))))))))))


RE: Nieznosny sasiad. - fiscus - 10-10-2017

Moze i mozliwosc byla by,gdyby fisscus zachlanna byla. Nie podoba mi sie Twoj zart


RE: Nieznosny sasiad. - ferdydurke - 10-10-2017

Pecunia non olet! Jeśli nikogo nie ograbiasz i ma to przejąć skarb państwa, to gdzie masz problem?
Nie Ty pierwsza i nie ostatnia!
Potraktuj to jak wygraną na loterii!


RE: Nieznosny sasiad. - fiscus - 10-10-2017

Ty chyba oszalales!


RE: Nieznosny sasiad. - ferdydurke - 10-10-2017

Fiscus, od ponad 20 lat jestem na swoim garnuszku. Mam pewną określoną grupę zleceniodawców.
Z jednymi pracuje się super z innymi beznadziejnie.
Zawsze moim marzeniem było to, by mieć 0,5 miliona na koncie, by móc odmówić współpracy tym beznadziejnym.
Niestety nie udało mi się zgromadzić takiego kapitału i muszę ugryźć się w język, zacisnąć pięści w kieszeni i pracować także dla tych beznadziejnych w myśl zasady "Pecunia non olet".


RE: Nieznosny sasiad. - fiscus - 10-10-2017

Kiedys myslalam podobnie jak Ty,ze pieniadz nie smierdzi ale uwierz,ze smrod nadnim sie unosi.!


RE: Nieznosny sasiad. - ferdydurke - 10-10-2017

Fiscus i co mam zrobić jak nie mam zleceń od miłych zleceniodawców?
Sprzedać autka?
Zameldować się po Hartz IV?


RE: Nieznosny sasiad. - fiscus - 10-10-2017

(10-10-2017, 23:34)ferdydurke napisał(a): Fiscus i co mam zrobić jak nie mam zleceń od miłych zleceniodawców?
Sprzedać autka?
Zameldować się po Hartz IV?

Nie!


RE: Nieznosny sasiad. - Unka - 11-10-2017

I jak ..gral dzisiaj?