Post: #4
lubię kino Vegi, podobnie jak Smarzowskiego, oddają rzeczywistość i robią to w niezwykle ciekawy sposób. Botoxu nie widziałam, ale te omdlenia, to jakiś dziwny przypadek, a jaki jest tego powód?
recenzje rzeczywiście ma kiepskie, w przeciwieństwie do wcześniejszych filmów, może więc rzeczywiście szkoda czasu i pieniędzy na bilet?
a na wcześniejszych jego produkcjach, to radio Maryja było słychać w tle?
to świat Vegi, Pitbull był tego świetnym przykładem.
jak pisałam wcześniej, idealne oddanie polskiej rzeczywistości
recenzje rzeczywiście ma kiepskie, w przeciwieństwie do wcześniejszych filmów, może więc rzeczywiście szkoda czasu i pieniędzy na bilet?
(06-10-2017, 13:19)Lawenka napisał(a): Toż na tym filmie, to tylko "kur...a, wpie...l" i rzucanie ch...mi. Co to jest?
a na wcześniejszych jego produkcjach, to radio Maryja było słychać w tle?
to świat Vegi, Pitbull był tego świetnym przykładem.
jak pisałam wcześniej, idealne oddanie polskiej rzeczywistości
