Post: #71
Ychna,zeby to zrozumiec,to musze ci pwiedziec tak bardziej po chlopsku.
Niektorzy mysla,ze sex to tylko te smieszne ruchy a jak stoi tzn,ze kocha.To sa konkrety,nie ma miejsca na zadne subtelnosci.Tak robil ojciec i dziad i syn tez.Nie przetlumaczysz twardoglowemu,ze pieszczoty,pocalunki i czule spojrzenia,to wszystko sklada sie na sex.Im wiecej tych dodatkow,tym piekniejszy sex.Ale moze ja sie myle?
Niektorzy mysla,ze sex to tylko te smieszne ruchy a jak stoi tzn,ze kocha.To sa konkrety,nie ma miejsca na zadne subtelnosci.Tak robil ojciec i dziad i syn tez.Nie przetlumaczysz twardoglowemu,ze pieszczoty,pocalunki i czule spojrzenia,to wszystko sklada sie na sex.Im wiecej tych dodatkow,tym piekniejszy sex.Ale moze ja sie myle?