Post: #326
sorry ja sie tu w tej sieczce umyslowej nie udzielam, zawsze bylam , jestem i bede Diego, tylko po wylocie na ksiezyc zmieniam numerki, ja jestem sama troszeczke zwariowana, ale trzymam sie pewnych norm, to co wy tu odczyniacie przekracza granice wszelkiej forumowej przyzwoitosci, nie mam ochoty na "klotnie" z klonami, lubie wiedziec Who is who, hu is hu,