Post: #6
Budweiser, jest dla mnie za słodki i ma 5% alkoholu, więc odwadnia ogranizm. Ja pamiętam czasy, gdy tyskie piwo tzw.
" Pełne Jasne" miało 3,8% alkoholu, a ciemne -2,4% alkoholu. Gdyby jakiś browar zdecydował się dzisiaj produkować gorzkie piwko w granicach 4% alkoholu, to zostałbym jego klientem.;=))
" Pełne Jasne" miało 3,8% alkoholu, a ciemne -2,4% alkoholu. Gdyby jakiś browar zdecydował się dzisiaj produkować gorzkie piwko w granicach 4% alkoholu, to zostałbym jego klientem.;=))