Nasze-Niemcy.pl
Piwo, które naprawdę gasi pragnienie. Opracowanie receptury trwało dwa lata. - Wersja do druku

+- Nasze-Niemcy.pl (https://nasze-niemcy.pl)
+-- Dział: Największe dyskusje (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-najwieksze-dyskusje_9)
+--- Dział: Newsy z kraju i ze świata (https://nasze-niemcy.pl/Dzial-newsy-z-kraju-i-ze-swiata_1250)
+--- Wątek: Piwo, które naprawdę gasi pragnienie. Opracowanie receptury trwało dwa lata. (/Watek-piwo-ktore-naprawde-gasi-pragnienie-opracowanie_2384)



Piwo, które naprawdę gasi pragnienie. Opracowanie receptury trwało dwa lata. - fabek - 04-07-2017

Piwo, które naprawdę gasi pragnienie. Opracowanie receptury trwało dwa lata.

[Obrazek: LTE2MTEyJT1qfWJicU00YHcLYjBrDjw9KFVjJClW...IkIypXJiQi]

Szczypta morskiej soli, nutka limonki i nie za wysoka zawartość alkoholu. To przepis na piwo, które - według wszelkich naukowych przesłanek - naprawdę nawadnia organizm i gasi pragnienie. Takim produktem pochwalił się amerykański browar rzemieślniczy Dogfish Head.

Badania i testy receptury SeaQuench Ale, bo tak nazywa się rzeczone piwo, trwały dwa lata. Sprawiły one, że Sam Calagione, współzałożyciel browaru, może z czystym sumieniem nazywać je "najlepiej gaszącym pragnienie piwem" - czytamy w portalu USA Today.

[Obrazek: DDBhQqiXoAAUS9m.jpg]

Co zawiera w sobie ten orzeźwiający trunek? Przede wszystkim nie jest za mocny. Według obecnego stanu wiedzy naukowców, piwo do 5 procent zawartości alkoholu (wagowo, objętościowo jest to jeszcze trochę mniej) odwadnia mniej niż mocniejsze napitki. SeaQuench Ale jest nieco poniżej tej granicy, bo wagowo ma 4,9 proc. alkoholu.

Dodatkowo ma w sobie bogatą w minerały sól morską, sok z limonki i suszoną limonkę, sprowadzaną z Egiptu, Turcji i Gwatemali. Również dobór słodu jęczmiennego nie jest przypadkowy. Ten, z którego powstaje SeaQuench, zawiera w sobie bardzo dużo potasu. To wszystko sprawia, że skład tego piwa ma sporo wspólnego z napojami energetycznymi dla sportowców.

To nie pierwszy raz, kiedy Dogfish Head wprowadza na rynek piwo o nietypowym składzie. Ten czternasty największy browar rzemieślniczy w Stanach produkował już piwa według receptur znanych setki lat temu w Turcji, Chinach i Włoszech.

- Z powodu zawartości soli i limonki SeaQuench nie jest to do końca klasycznym piwem - powiedział Barry Gump z Międzynarodowego Uniwersytetu Florydy, cytowany przez USA Today. - Mało który trunek jest tak napakowany minerałami. Dlatego faktycznie może on sobie dobrze radzić z gaszeniem pragnienia - dodał.

źródło: wp.pl


RE: Piwo, które naprawdę gasi pragnienie. Opracowanie receptury trwało dwa lata. - iberte - 04-07-2017

Pragnienie to i woda ze studni gasi Tongue
To "piwo" jest mieszanka Kolsch i Münchener Malz.
Do tego dodano sol,limone i cytryne.
Wszystko wymieszano w kotle po Berliner Weisse i nadano piekna hamerykanska nazwe.
SeaQeunchAle....jak sexi Big Grin i jaka bryza wieje Tongue

Nad ranem,po imprezie zlejcie resztki z wszystkich pucharow do wiadra,dodajcie 1kg soli z Wieliczki i macie
SeaQenchPolisch.

Wszystko mozna sprzedac... Smile


RE: Piwo, które naprawdę gasi pragnienie. Opracowanie receptury trwało dwa lata. - Majami - 04-07-2017

Z tym Kolschem bym nie ryzykowała bo i dwa kilo soli nie pomoże Big Grin


RE: Piwo, które naprawdę gasi pragnienie. Opracowanie receptury trwało dwa lata. - ferdydurke - 04-07-2017

Piwo, które spełnia warunki gaszenia pragnienia, to Pilsner Urquell - 4,4% alkoholu, ma niestety jedną wadę - jest drogie.
Jeśli zdecydujesz się na zakup tego piwa, to zwracaj uwagę na to, by było wyprodukowane w Pilźnie!
Poznańskie siki, które mają tę samą etykietę i tą samą butelkę nie mają nic wspólnego z orginałem.
Doskonale pragnienie gaszą: Flensburger Pils oraz Bitburger -4,8 % alkoholu, lub Jever - 4,9% alkoholu, czyli piwa, które nie odwadniają organizmu. Prost ;=))


RE: Piwo, które naprawdę gasi pragnienie. Opracowanie receptury trwało dwa lata. - Majami - 05-07-2017

Miałam ostatnio okazje kosztowac na prywatnej imprezce Budweisera z beczuszki.
Nie jestem zagorzałym piwoszem , ale ten smakował mi bardzo.


RE: Piwo, które naprawdę gasi pragnienie. Opracowanie receptury trwało dwa lata. - ferdydurke - 05-07-2017

Budweiser, jest dla mnie za słodki i ma 5% alkoholu, więc odwadnia ogranizm. Ja pamiętam czasy, gdy tyskie piwo tzw.
" Pełne Jasne" miało 3,8% alkoholu, a ciemne -2,4% alkoholu. Gdyby jakiś browar zdecydował się dzisiaj produkować gorzkie piwko w granicach 4% alkoholu, to zostałbym jego klientem.;=))


RE: Piwo, które naprawdę gasi pragnienie. Opracowanie receptury trwało dwa lata. - Majami - 05-07-2017

No i co z tego że odwadnia . Ma smakować , a reszta to mi wisi jak kilo kitu na agrafce Big Grin


RE: Piwo, które naprawdę gasi pragnienie. Opracowanie receptury trwało dwa lata. - ferdydurke - 06-07-2017

(05-07-2017, 19:40)Majami napisał(a): No i co z tego że odwadnia . Ma smakować , a reszta to mi wisi jak kilo kitu na agrafce Big Grin
Tak się zastanowiłem i stwierdziłem, że muszę sobie poszukać jakieś piwko od 5% wzwyż, co by mi smakowało i mnie odwadniało, a wtedy mogę zrezygnować z tabletki, która mnie odwadnia. Big Grin Big Grin Big Grin