Jesteś nowy na naszym forum?

Zapoznaj się z innymi i dowiedz gdzie i jak możesz zamieścić ogłoszenia.

Czytaj więcej

Nowy serwis z ogłoszeniami

Zapraszamy na nasz nowy serwis z ogłoszeniami. Znajdziecie tam sporo interesujących ogłoszeń. Czytaj więcej

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakiś problem i potrzebujesz pomocy napisz a na pewno pomożemy.

Czytaj więcej

Nabór na Moderatora i Redaktora

Poszukujemy Moderatorów i Redaktorów na nasze forum. Chciałbyś dołączyć?

Czytaj więcej
Ocena wątku:
  • 4 głosów - średnia: 1.25
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Niesamowita historia Polski.
Post: #21
Iberte,
obecnie w Polsce panuja nastroje tak nacjonalistyczne, ze właśnie dlatego ja staram się pokazać, ze to nie tak. Polska nie jest Chrystusem narodów, Polska nie musi chronić Europy przed zalaniem islamizmu itp.

Polska jest państwem jakich wiele, jest państwem, które prowadziło wojny NIE TYLKO w obronie ojczyzny, ale również w celach ekspansji.
Polska nie jest tez ofiara przemocy złych sąsiadów. Inne narody tez miały złych sąsiadów. Może gdyby tego uczono w szkole, to Polacy byliby bardziej otwartym i tolerancyjnym narodem.
[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • Luce 2
13-09-2017, 10:58
Cytuj

Post: #22
Jamaica,
Chrystusem... Mesjaszem.... po co uzywacie imion pomazancow nadaremnie?

Polska nie chroni Europy przed nawalnica islamska.
Polska broni wlasnych interesow i takie jej prawo.
Moze sie komus podobac lub nie, ale takie jej prawo.
Niemcy, Polske okresu miedzywojennego, nazywali panstwem sezonowym.
Teraz Polska jest krajem suwerennym i swoje prawa ma.

Tak ...Polska bylo ofiara.
Byla dziwka, kto bral kazdy kto chcial i nie ma sensu twierdzic, ze bylo inaczej.

Mozecie, oczywiscie pisac nowa historie i probowac z Polski robic agresora.
Nie bedzie to niczym innym, jak nieudalna proba pisania historii na zamowienie.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
13-09-2017, 11:13
Cytuj

Post: #23
To,ze historia nie jeden ma blad...wiemy nie tylko z piosenki.Na naszych oczach Kaczynski pisze nowa historie Polski.To nie Walesa byl bohaterem Solidarnosci,to Lech Kaczynski obalil komune a Walesa to agent bezpieki.
Pochowek na Wawelu,ulice i place imieniem L.Kaczynskiego no i pomniki,pomniki ku chwale  najlepszego Prezydenta Polski.Czy to nie jest jasny dowod jacy jestesmy my Polacy? Zaklamani,manipulanci i pazerni na kase.Na szczescie mamy i znakomitych ludzi ale niestety dopoki,zyje Kaczynski i panuje Pis,ci ludzie beda zawsze gnebieni i oczerniani.Jestem bardzo ciekawa jak potocza sie losy Polski pod panowaniem Pisu.
[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • Luce 2
13-09-2017, 11:13
Cytuj

Post: #24
No tak... wersje sa pewnie rozne i kazdy dostrzega glownie to, co chce dostrzec.
Moja wersja jest taka:

334. rocznica pokonania armii Imperium Osmańskiego przez wojska dowodzone przez Jana III Sobieskiego


12 września 1683 roku pod Wiedniem wojska polsko-habsburskie pod wodzą króla Jana III Sobieskiego pokonały armię Imperium Osmańskiego, dowodzoną przez wezyra Kara Mustafę. Wygrana ta była jednym z ostatnich wielkich zwycięstw I Rzeczypospolitej.

Imperium Osmańskie przez wieki opierało swoją potęgę na podbojach, początkowo głównie obszarów azjatyckich. W XVII wieku Turcy rozpoczęli podbój terenów europejskich, atakując Bałkany, Węgry, księstwa rumuńskie, Kretę i Siedmiogród. W roku 1672 zajęli należące do Polski Podole, zaś kozacki hetman Piotr Doroszenko uznał zwierzchnictwo Turcji nad Ukrainą.

Po upokarzającym dla Rzeczypospolitej pokoju w Buczaczu Polska nie tylko utraciła Podole, ale także zobowiązała się do płacenia Turcji 22 tys. talarów rocznego haraczu, co czyniło z niej lennika Imperium. Sejm polski odrzucił pokój, a w 1673 roku wojska Rzeczypospolitej - dowodzone przez hetmana Jana Sobieskiego - pokonały Turcję pod Chocimiem. Choć konflikt zakończył się rozejmem, zapowiadał kolejne działania zbrojne.

Sobieski, któremu zwycięstwo pod Chocimiem zapewniło polską koronę, w obliczu nieuchronnego starcia z Turcją rozpoczął poszukiwania sojuszników. Początkowo planował koalicję z Francją i Szwecją, jednak wobec negatywnego nastawienia Ludwika XIV zwrócił się w stronę Habsburgów i Rosji. Choć zarówno car, jak i cesarz nie zareagowali przychylnie na starania Polski, jednak wobec fiaska zabiegów dyplomatycznych i realnego zagrożenia ze strony Turcji Habsburgowie zaczęli dążyć do przymierza z Rzeczpospolitą.

Sojusz, przewidujący wzajemną pomoc w razie ataku tureckiego, podpisano 1 kwietnia 1683 roku; jego gwarantem został papież Innocenty XI. Armia polska miała otrzymać wsparcie finansowe ze strony cesarza i papieża.

W tym samym czasie Turcy podjęli działania zbrojne przeciwko sojusznikom, organizując liczną armię dowodzoną przez wielkiego wezyra Kara Mustafę. Mobilizacja Austriaków przebiegła z opóźnieniem, ponieważ do końca nie było wiadomo, kogo zaatakuje Imperium. Habsburgowie wystawili jedynie kilka oddziałów do obrony granic, zaś resztę - ok. 32 tys. żołnierzy pod dowództwem ks. Karola Lotaryńskiego oraz polski oddział zaciężnych pod wodzą Hieronima Lubomirskiego - skoncentrowali koło Bratysławy. Księstwa niemieckie uwikłane w spór z Francją nie nadesłały wówczas posiłków.

Armia turecka wspierana przez Tatarów, chcąc zaskoczyć przeciwnika, ruszyła na znajdującą się w głębi cesarstwa twierdzę Jawaryn. Skierowały się tam także siły habsburskie, jednak wobec oskrzydlenia przez Turków wycofały się w kierunku Wiednia, przyjmując po drodze potyczkę pod Petronell.

Cesarz zwrócił się do sojuszników z prośbą o pomoc, sam opuszczając miasto. Turcy zbliżyli się do stolicy cesarstwa 14 lipca, zaś dwa dni później otoczyli Wiedeń, wypierając oddziały austriackie. Kara Mustafa wysłał także posiłki pod Jawaryn, by uniemożliwić załodze odsiecz dla stolicy oraz wsparł wojskowo powstańców węgierskich planujących atak na Bratysławę. Miastu pomocy udzieliły oddziały ks. Lotaryńskiego, który dał odpór powstańcom i bronił dostępu na Morawy.

Stolica cesarstwa była dobrze przygotowaną do obrony twierdzą, z 11-tysięczną załogą, 5 tys. straży miejskiej i artylerią. Siłami wojskowymi dowodził gen. Ernst Starhemberg, zaś obroną cywilną - Zdenek Kaplii. Podczas dwumiesięcznego oblężenia Turcy dzięki ciągłym atakom i pracom minerów zdobyli pierwsze fortyfikacje miasta, co groziło zajęciem twierdzy, której załoga uległa w czasie obrony znacznemu uszczupleniu.

Polscy sojusznicy zbierali tymczasem siły. Sejm przegłosował zgodę na działania wojenne poza granicami, na mobilizację oraz na nadzwyczajny podatek na utworzenie blisko 50 tys. armii. Początkowo planowano zebranie już istniejącej armii koronnej w Trembowli na zachodniej Ukrainie, zaś nowego zaciągu w okolicach Lwowa. Litwini mieli grupować się w Janowie Podlaskim.

Wobec ataku Turków na cesarstwo król zarządził mobilizację pod Krakowem, gdzie przybyło 27 tys. wojsk koronnych. Nie czekając na spóźniających się Litwinów, ruszył na pomoc Wiedniowi.

Po przejściu przez Śląsk, Morawy i Czechy 3 września wojska polskie połączyły się nad Dunajem, 40 km od Wiednia, z oddziałami austriackimi i niemieckimi. Dowództwo nad 67-tysięczną armią objął Jan III Sobieski. Zarządził, by oddziały austriackie i niemieckie atakowały Turków wzdłuż prawego brzegu Dunaju, wiążąc w ten sposób ich główne siły. W tym czasie siły polskie przedzierały się pod miasto okrężną drogą.

12 września rano zaczęła się bitwa. Przekonani o swojej przewadze, słabo ufortyfikowani Turcy odpierali atak austriacko-niemiecki wzdłuż Dunaju, pozostawiając odsłonięty teren od strony Lasu Wiedeńskiego, skąd oddziały polskie wyprowadziły w godzinach popołudniowych atak.

Jan III Sobieski najpierw wysłał z rozpoznaniem jedną chorągiew husarii, która wszczęła popłoch w szeregach wroga i wycofując się pociągnęła za sobą większość tureckiej kawalerii - wprost pod ogień polskich armat. Wówczas król polski wykorzystał rozprężenie w szeregach wroga i poprowadził główny atak sił polsko-niemieckich. Brawurowy atak husarii spowodował bezładny odwrót i ucieczkę wojsk tureckich oraz towarzyszących im Tatarów. Król polski z powodu zbyt późnej pory nie kontynuował pościgu, zaś jego wojska zajęły obóz nieprzyjaciela.

W bitwie poległo ok. 10 tys. Turków, a 5 tys. odniosło rany. Oddziały pod wodzą króla polskiego miały 1,5 tys. zabitych i 2,5 tys. rannych. Większość armii tureckiej zdołała uciec, pozostawiając część uzbrojenia i zapasy.

Klęska wiedeńska zakończyła okres zwycięstw Imperium Osmańskiego, a wielki wezyr Kara Mustafa za przegraną zapłacił życiem.

(zrodlo: http://m.niezalezna.pl/202980-334-rocznica-pokonania-armii-imperium-osmanskiego-przez-wojska-dowodzone-przez-jana-iii-sobieskiego#menu)

[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • Luce 2
13-09-2017, 11:50
Cytuj

Post: #25
Renia,
historia sie juz o Walesie wypowiedziala.
Masz cos nowego do dodania?
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
13-09-2017, 12:14
Cytuj

Post: #26
Iberte,skoro sie wypowiedziala,to niech mu da spokoj.Dziwie sie,ze ty taki "poprawny" i bronisz ludzi,ktorzy w nielegalny sposob zdobyli wladze.Jest w nich wielka sila niszczycielska a ty tego nie widzisz.Kiedy Polska miala problemy z obaleniem komunizmu, caly swiat sie mobilizowal do pomocy nie tylko materialnej.Teraz,kiedy Polska obrosla w piorka,to wypina sie na swoich sojusznikow.Czyli przyslowia jednak sa madroscia narodu---"Jak bida,to do Zyda, Po bidzie,pocaluj mnie w doope Zydzie"-I wszystko sie zgadza.Wyprzerz sie?
[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • Luce 2
13-09-2017, 12:33
Cytuj

Post: #27
(13-09-2017, 11:13)iberte napisał(a): Mozecie, oczywiscie pisac nowa historie i probowac z Polski robic agresora.
Nie bedzie to niczym innym, jak nieudalna proba pisania historii na zamowienie.

Iberte, a kto jest tym zleceniodawcą i gdzie mogę odebrać, te ciężko zapracowane pieniądze?

Właśnie taka postawa wiecznego niewiniątka polskiego, którą ty tu prezentujesz jest problemem polskiej polityki do dzisiaj.
Weź otwórz polską Wiki i poczytaj o Bolesławie Chrobrym i jego misjach "pokojowych" w Niemczech, Czechach i Ukrainie.
Czy też uważasz, że Ruś Kijowska wraz z Kijowem, to rdzenne polskie ziemie?
Czy uważasz że Praga, to polskie miasto nad Wełtawą, a Magdeburg nad Łabą, to najdalej na zachód wysunięty przyczółek Polski? 
Na południu zapewne Warna jest najdalej wysuniętym przyczółkiem polskim, bo Władek Warneńczyk wybrał się na urlop do Złotych Piasków, a niedobrzy Bułgarzy skrócili go o głowę, a on przecież przybył nad morze Czarne w celach turystyczno-wypoczynkowych, chciał się tylko trochę opalić i wykąpać w ciepłym morzu poderwać jakieś panienki na plaży, a ci agresywni barbarzyńcy go uśmiercili. Co za niewdzięczność ze strony gospodarzy kurortu. Big Grin Tongue
13-09-2017, 12:36
Cytuj

Post: #28
Wkleiles przebieg wydarzen, ale jak udalo sie Sobieskiemu zjednoczyc Polakow do walki - nie.

To ja tez do tego coś dołożę, co warto wiedzieć.


NEWSWEEK: Gdyby Sobieski nie pokonał Turków pod Wiedniem, Europa byłaby muzułmańskim kontynentem – to jedna z najczęściej powtarzanych opinii na temat bitwy. W jaki sposób Osmanowie rządzili swoim rozległym imperium, czy próbowali nawracać poddanych na islam?
Prof. Feroz Ahmad: Jak na ironię, Osmanowie nigdy nie postrzegali bitwy pod Wiedniem jako dżihadu czy krucjaty przeciwko chrześcijaństwu. W skład ich armii wchodzili też chrześcijańscy lennicy z Bałkanów. Osmanowie rządzili za pomocą systemu lennego, tylko nakładali podatki na poddanych. Niemuzułmańskie społeczności – czy to Greków, czy katolickie, żydowskie itd. – były rządzone przez ich przywódców religijnych, miały kulturową i językową autonomię. Właśnie dlatego nawet po czterech czy pięciu stuleciach pod panowaniem otomańskim wiele z podbitych społeczności wciąż zachowało własny język i kulturę. Osmanowie nie czynili zakusów, by nawracać poddanych na islam. Konwersje, które miały miejsce, były dziełem religijnych mistyków, poza kontrolą państwa.

NEWSWEEK: To jakie konsekwencje, jeśli nie wyznaniowe, miałoby dla Europy zwycięstwo Osmanów?
Prof. Feroz Ahmad: Wątpliwe, by Imperium Otomańskie było w stanie utrzymać w swoich rękach miasto na dłużej. Komunikacja między Stambułem i Wiedniem była trudna ze względu na kiepskie drogi. Imperium Otomańskie było wówczas, po Chinach, drugim największym państwem na świecie i według mnie osiągnęło granicę swojej ekspansji. Na pewno zwycięstwo dodałoby sułtanowi Mehmedowi IV prestiżu, ale z drugiej strony to zmobilizowałoby chrześcijańską Europę do krucjaty przeciwko Stambułowi.

http://www.newsweek.pl/wiedza/historia/rocznica-bitwy-pod-wiedniem-1683-jak-jan-iii-sobieski-pokonal-turkow,95958,1,1.html
[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • Luce 2
13-09-2017, 12:46
Cytuj

Post: #29
(13-09-2017, 11:13)iberte napisał(a): Jamaica,
Chrystusem... Mesjaszem.... po co uzywacie   imion pomazancow nadaremnie?

Polska nie chroni Europy przed nawalnica islamska.
Polska broni wlasnych interesow i takie jej prawo.
Moze sie komus podobac lub nie, ale takie jej prawo.
Niemcy, Polske okresu miedzywojennego, nazywali panstwem sezonowym.
Teraz Polska jest krajem suwerennym i swoje prawa ma.

Tak ...Polska bylo ofiara.
Byla dziwka, kto bral kazdy kto chcial i nie ma sensu twierdzic, ze bylo inaczej.

Mozecie, oczywiscie pisac nowa historie i probowac z Polski robic agresora.
Nie bedzie to niczym innym, jak nieudalna proba pisania historii na zamowienie.

A dlaczego ta dziwke brali ? Może dlatego że jej alfonsi na stołkach rzadowych nigdy nie byli rozumni.

(13-09-2017, 12:14)iberte napisał(a): Renia,
historia sie juz o Walesie wypowiedziala.
Masz cos nowego do dodania?

Chcesz czy nie ma on w historii Polski , Europy i Świata swoje miejsce i nie zmieni tego garstka kopiacych notorycznie pod nim dołki.
[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • Luce 2
13-09-2017, 12:47
Cytuj

Post: #30
Stanowczo się sprzeciwiam nazywaniu Polski - dziwką.
TAK NIE MOZNA!

Jak było, tak było. Jest jak jest. I tu nie ma ostatnio z czego być dumnym.
Ale ważne jest jak będzie!

Polska nie jest jakaś odrębna wyspa w Europie, nie powinna oczekiwać odrębnego, specjalnego traktowania. Powinna się bardziej trzymać z Europa (w znaczeniu Unii). I powoli dalej rozwijać do poziomu państw o dużej sile gospodarczej.

Wymahiwanie szabelka (w myśl: jesteśmy suwerennym państwem, jedyni w swoim rodzaju i mamy prawa inne niż cała Unia) - nie jest na czasie.
[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • Luce 2
13-09-2017, 12:52
Cytuj

Post: #31
Dlatego cytat . Ja tylko odpowiedziałam przenosnia na post Ibertego.
13-09-2017, 12:53
Cytuj

Post: #32
Ferdydurke,
bardzo chcialbym byc niewiniatkiem.
Moglbym z czystym sumieniem spiewac... " czy te oczy moga klamac..."

Szanujmy sie nawzajem.
Do wiki odsylaj absolwentow GoogleAcademy.

Wlosi mieli wiecej kryzysow rzadowych niz Polacy, pomimo to nikt rodziny Venedici nie nazywa Mesjaszem.
A to oni stworzyli pierwszy system bankow, ktory okradal wszystkich.

Henio( ten z Anglli) zamiast sie rozwodzic, mordowal zony i nikt nie twierdzi, ze byl niesamowity.

Macedonczyk podbil pol swiata i za to, ze mordowal nazwano go Wielkim.

Jak widzisz na calym swiecie cos sie dzialo, bo ludzie nudy nie lubia.

A ty za wszelka cene chcesz wykazac, ze jedynie Polacy kombinowali jak konie pod gore.

Mozecie sie sprzeciwiac.... rowniez Wasze prawo.
A ja pisze.... jak uwazam.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
13-09-2017, 12:55
Cytuj

Post: #33
A ja mysle, ze to okreslenie doskonale oddaje sposob postepowania z Polska przez panstwa oscienne.

Jamaica,
profesor Ahmad uwaza, ze Turcy po zwyciestwie nie wywarli by wiekszego wplywu na Europe.
Ze islam jest tolerancyjny dla innych wyznawcow wiary.

Ja nie wiem i nie wdaje sie w takie gdybanie, co by bylo gdyby....
Moze bylibysmy dzisiaj muzulmanami, moze nie bylibysmy tymi muzulmanami...

Co by bylo, gdyby to Hitler wygral wojne? Gdyby alianci w pierwszych dniach II WS aktywnie zaatakowali Niemcy a nie siedzieli w okopach, miesiacami czekajac na atak...

Pytania na ktore dzisiaj juz nikt nie znajdzie odpowiedzi.
Tak samo jak na te, co by bylo, gdyby Sobieski bitwe przegral....

13-09-2017, 13:00
Cytuj

Post: #34
Iberte, dla przypomnienia - to ty napisałeś by nie robić na siłę z Polski agresora, bo to znaczy, że jakiś tajemny Soros musi takiego człowieka opłacać.
Polski problem polega na nie nazywaniu pewnych faktów po imieniu.
Kiedy Polacy coś zagarneli, to nazywa się to zdobyciem, lub odzyskaniem, kiedy Polacy coś tracą, to tę czynność nazywa się barbarzyńską napaścią na Polskę i ich obywateli.
Spójrzmy teraz na osiedlenie Krzyżaków na terenach Mazur.
Konrad Mazowiecki na Mazowszu miał sąsiadów, którzy nie uznawali jego Boga i na dodatek coraz łupili jego tereny.
Walczył ze złodziejskim sąsiadem, ale rady sobie dać nie potrafił.
Poprosił więc o pomoc firmę porządkową.
Firma przybyła i uspokoiła złodziejskiego sąsiada jednocześnie zajmując jego teren, gdzie otworzyła nowe siedziby firmy.
Kiedy Konrad miał już spokój od swornego sąsiada, to wpadł mu do głowy pomysł, że tereny sąsiada są jego terenami, a sekurity firma mu je zagrabiła.
Ten pomysł Konrada przejeli jego następcy i Polska weszła na wieki w konfikt z ludzmi, którzy przyszli jej z pomocą.
Zamiast dobrosąsiedzkich stosunków i cieszenia się z pokoju, Polacy musieli wywołać kolejną chaję.

Ten schemat powtarza się w polskiej historii ciągle.
13-09-2017, 13:25
Cytuj

Post: #35
Ferdydurke,
ale ten schemat nie jest polska przywara.
Od zarania dziejow powtarza sie zawsze i wszedzie.

Dla dobra Czeczenow spacyfikowano Czeczenie.
Dla dobra USA wymordowano Indian... etc.

Nikt nie robi z nich Mesjaszy, pomimo, ze skarza sie na swoj los.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
13-09-2017, 13:58
Cytuj

Post: #36
Bo to jest tak, jak w tym powiedzeniu:
Historie piszą zwycięzcy.

A że pod Wiedniem było ich troje (Mam na myśli: Turkow, Austrakow i Polakow, no albo i więcej), to mamy kilka wersji na temat historycznego znaczenia bitwy pod Wiedniem Wink
Hehe!
13-09-2017, 14:15
Cytuj

Post: #37
(13-09-2017, 12:47)Majami napisał(a):
(13-09-2017, 12:14)iberte napisał(a): Renia,
historia sie juz o Walesie wypowiedziala.
Masz cos nowego do dodania?

Chcesz czy nie ma on w historii Polski , Europy i Świata swoje miejsce i nie zmieni tego garstka kopiacych notorycznie pod nim dołki.

Chce czy nie....Judasz ma rowniez swoje miejsce w Nowym Testamencie i nie zmieni tego garstka ateistow
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
13-09-2017, 19:36
Cytuj

Post: #38
Iberte,ja poprostu nie wierze w to,co ty tutaj wypisujesz.
Kiedy zostal wybrany niemiecki Papiez,na pierwszych stronach gazet bylo napisane--"Jestesmy Papiezami"!
Cieszyli sie,ze kogos z posrod nich-Niemcow wyroznili.Byli dumni.Zupelnie odwrotna sytuacja jak u nas.
Nie denerwuje cie,ze Pis jest tak idealnie czysty? Zadnych skandali,zadnych podsluchow i zadnej kradzierzy.No idealnie az do bolu.

Dziwne,ze do tej pory nie zglosil sie nikt z poszkodowanych przez Walese.

Jest mi naprawde przykro,ze nie widzisz tego,co Pis robi z Polska.
13-09-2017, 19:54
Cytuj

Post: #39
(13-09-2017, 19:54)Renia napisał(a): Iberte,ja poprostu nie wierze w to,co ty tutaj wypisujesz.
Kiedy zostal wybrany niemiecki Papiez,na pierwszych stronach gazet bylo napisane--"Jestesmy Papiezami"!
Cieszyli sie,ze kogos z posrod nich-Niemcow wyroznili.Byli dumni.Zupelnie odwrotna sytuacja jak u nas.
Nie denerwuje cie,ze Pis jest tak idealnie czysty? Zadnych skandali,zadnych podsluchow i zadnej kradzierzy.No idealnie az do bolu.

Dziwne,ze do tej pory nie zglosil sie nikt z poszkodowanych przez Walese.

Jest mi naprawde przykro,ze nie widzisz tego,co Pis robi z Polska.

Polacy nie byli dumni z poskiego Papieza?

Chcesz pisac o Bolku czy w dalszym ciagu o PiSie?
Powoli Twoje teksty przypominaja mi slogan..." przez ostatnie 8-m lat.."
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
13-09-2017, 20:16
Cytuj

Post: #40
Iberte
Sztuke nieodnoszenia się do niektórych watków a pomijania innych opanowałeś do perfekcji.
Ne dziwie się teraz jak czytam nawet te twoje niepolityczne watki .
Ale wiem jakich osób całe zycie unikałam.
13-09-2017, 20:42
Cytuj



Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Niesamowita kariera rodziny Przyłębski. ferdydurke 40 6,435 08-09-2017, 16:01
Ostatni post: ferdydurke

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: