Userka Phoenix w swoim poście na temat odszkodowań niemieckich dla Polski napisała:

"Polska to nie zadne ciele tylko suwerenne panstwo, z trudna przeszloscia i niesamowita historia".


To zdanie zainspirowało mnie do założenia tego tematu, byśmy sobie podyskutowali nad niesamowitą historią naszego kraju rodzinnego.
Jak to drzewniej bywało? Możemy być dumni, czy raczej powinniśmy się wstydzić za naszą historię?


Kiedy czytamy ile Niemcy nam zrabowali w czasie drugiej wojny światowej to możemy dojść do przekonania, że Polska międzywojenna, to był tamtejszy, Kuwejt lub Katar Europy.
No a teraz spójrzmy na tamte czasy z innej perspektywy.
Spójrzymy na tamte czasy z perspektywy ludzi, którzy byli odpowiedzialni za Polskę i zastanówmy się chwilkę.


W ciągu 20 lat niepodległości Polska miała 32 premierów - niektórzy z nich byli premierami wielokrotnie i tak:


rekordzistą jest Kazimierz Bartel, który premierostwo sprawował pięciokrotnie, do niego należy też rekord najkrótszego premierowstwa - 4 dni od 27.09.1926-30.09.1926r


drugie miejsce zajmuje Wincenty Witos, który premierem był czterokrotnie.


Walery Sławek był premierem trzykrotnie


W sumie w ciągu tych 20 lat 19 osób pełniło funkcje premiera.
Pytania narzucają się same!:


W jaki to cudowny sposób udało się Polsce wypracować te mityczne bogactwa przy 23% analfabetyzmie, braku stabilnych rządów i poziomie przemysłu sprzed 1913 roku na tych terenach?
W jaki to cudowny sposób na polskiej wśi - 70% ludności mieszkała przed II wś na wsi, udało się wyprodukować te bogactwa?

https://www.youtube.com/watch?v=0drR7ZojdNk&list=RD0drR7ZojdNk&t=1

Mieczniku, albo pomyliłeś temat, albo go trolujesz, czyli Freddy powinnien ci dać ostrzeżenie za trollowanie ;=)))))

Szanowny Ferdydurke, nie pomyliłem i nie troluję. Kilka dni temu czytałem te same Twoje opinie o polskiej przedwojennej gospodarce, teraz czytam to samo... Skojarzyło mi się z tym rosyjskim marynarzem, który twierdził, że on w niebo śle rakiety...
To było jak najbardziej na temat, tylko ja chciałem Ci tak jakoś delikatnie dać do zrozumienia, że powtarzasz się.
Ale nie przejmuj się, w naszym wieku to narmalka i lepiej już nie będzie.

Miłego dnia!

'''Trudna przeszlosc i niesamowita historia Polski"

Trudna przeszłość, to dopiero maja Niemcy - przez Hitlera. Tu muszę wspomnieć, ze ciagle się za niego biją w piersi. Ruscy przez Stalina, choć się tym wcale nie przejmują.

Niesamowita historia Polski. A co w niej takiego niesamowitego? Inne narody to dopiero maja wiele niesamowitych wydarzeń. Taki Egipt na ten przykład ma niesamowite piramidy wybudowane w niesamowity sposób, które przetrwały tysiące lat. Niesamowite!
Nie chce mi się dokładnie wspominać o niesamowitej historii Grecji, Rzymu, Persji, Indii, Aztekach, Majach itp. A budowa muru chińskiego? To dopiero niesamowita historia!
Tak sobie myśle, ze inne nacje maja naprawdę trudne i niesamowite historie...

Dlatego trudno mi się dopatrzeć niesamowitości w historii Polski... No tak zastanawiam się, co to mogło byc... ze Polska była pod rozbiorami i na ponad 100 lat znikła z mapy Europy? Dla porównania - Bułgaria znikła z mapy Europy na kilkaset lat. To znaczyloby, ze Bułgaria ma bardziej niesamowita historie.
Zastanawiam się dalej... Królów mieliśmy, inne państwa tez. Z sąsiadami prowadziliśmy wojny, inne nacje tez... Chm... No może mi ktoś wyjaśni niesamowitość historii Polski?

Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać z tej niesamowitej i trudnej roli jak Polska odegrała i naturalnie odgrywa na świecie.

Spójrzmy prawdzie w oczy! Każdy naród ma swoją niesamowita na swój sposób historie, a wyobrażanie sobie o niesamowitości tylko własnego narodu śmierdzi nacjonalizmem.

Ferdydurke,
juz sam fakt, ze dedykujesz temat kobiecie.... jest niesamowite!!!
Nie ma juz potrzeby grzebac w naszej historii.

Polak wydaje wiecej niz zarabia i jeszcze potrafi przy tym zaoszczedzic!
Czy to nie jest niesamowite?

To co wam tu napisze,nie jednego powali i obrazi ale ja tak te sprawy widze.Przez wieki,narod nasz bral udzial w wojnach.Ciagle sie bili ,za nasza i wasza obojetnie.Mielismy dobrze wyszkolonych mordercow,ktorzy zabijanie opanowali do perfekcji.Kazde pokolenie mialo swoja wojne.Cmentarze polskie rozsiane po calym swiecie.Takie byly czasy i taka swiadomosc.Dzieki poszczegolnym  wybitnym jednostkom,Polska byla zauwazana w swiecie.Byl Paderewski,Chopin,Pulawski,ksiaze Czartpryski czy Zamojski.Dzieki elicie polskiej powstawaly piekne zamki,dziela sztuki,Matejko,czy Sienkiewicz ale obok byla wies,ciemnota z bieda i do tego agresywna.Niestety szara masa,tylko dlatego,ze jest jej duzo,dominuje i nadaje charakter calej Polskiej nacji. To oni maja przebicie,wszedzie sie pchaja a juz najbardziej do koryta.W kat poszedl Bog,Honor i Ojczyzna, dominuje haslo- po trupach do celu.Nikt juz dzisiaj sie nie kryje z tym,ze do wladzy dochodzi sie nielegalnymi trikami jak podsluchy,wyciaganie przodkoww z wermachtu czy innych hanbiacych "dowodow",byle pokonac przeciwnika.Czy tacy ludzie maja prawo prezentowac caly narod? A jednak,to oni sa wodzirejami i nadaja ton polskiej polityce i maja pelne poparcie glupiego ludu.Jest tendencja  do wywyzszania sie jak to nasi przyjaciele  mowili "Polska Polska über alles"- ale tak naprawde Polska to stara panna bez posagu w duzych pretensjach i wyobrazni.Powinni Bogu dziekowac,ze dostali sie do Uni i moze Unia doda im troche blasku i prestizu.Narod bez inteligencji i wybitnych ludzi,nigdy nie nabierze wiekszego znaczenia w swiecie.Prosci ludzie zawsze beda nas osmieszali swoim postepowaniem i brakiem twarzy.Tak to widze,bez upiekszania i robienia wizerunku na zamowienie.

No Renia , cóż za błyskotliwa wypowiedź. Wprawdzie nie wszystko rozumiem , a zwłaszcza tego fragmentu:"

"Polska über alles"- ale tak naprawde Polska to stara panna bez posagu w duzych pretensjach i wyobrazni.Powinni Bogu dziekowac,ze dostali sie do Uni i moze Unia doda im troche blasku i prestizu.Narod bez inteligencji i wybitnych ludzi,nigdy nie nabierze wiekszego znaczenia w swiecie.Prosci ludzie zawsze beda nas osmieszali swoim postepowaniem i brakiem twarzy."

Powiedziałabym , że to prostactwo a nie prostota godna jest potępienia , no ale może się mylę. Bo przecież nie dla każdego "diabeł tkwi w szczegółach" .

Renia - "chańbiący" samo H , od hańby. (Szkolnictwo podstawowe) Wiem , wiem na emigracji już tyle lat to się zapomniało polskiej ortografii.

Flo,blad poprawiony a ty dalej bedziesz zlosliwa.Zamiast skupic sie nad sensem mojej wypowiedzi,szukalas swiadomie haka i znalazlas! Jeden blad! Co za sukces!!
Napisalam prosci ludzie,jako dobrze wychowana nie moglam napisac prymitywni ludzie,chociaz to bardziej pasowaloby do tego zdania.Polska wciaz pracuje nad swoim wizerunkiem a dla mnie wizerunek zrobiony na zamowienie to zwykle parawan  na felerki. Jezeli Kaczynski jeszcze bardziej sie postara,to niedlugo bedziemy  rownym partnerem Bialorusi.

Fajne masz to zdanie-"Największa głupota - bać się co ludzie powiedzą"

Mnie sie tez podoba: Zyj i daj ludziom zyc"---fajne,nie?

(12-09-2017, 08:22)Miecznik napisał(a): Szanowny Ferdydurke, nie pomyliłem i nie troluję. Kilka dni temu czytałem te same Twoje opinie o polskiej przedwojennej gospodarce, teraz czytam to samo... Skojarzyło mi się z tym rosyjskim marynarzem, który twierdził, że on w niebo śle rakiety...
To było jak najbardziej na temat, tylko ja chciałem Ci tak jakoś delikatnie dać do zrozumienia, że powtarzasz się.
Ale nie przejmuj się, w naszym wieku to narmalka i lepiej już nie będzie.

Miłego dnia!

Mieczniku, tematu 32 premierów w 20 latach, jeszcze nigdzie nie opublikowałem, więc trudno mówić o powtarzaniu się!  
To że powtarzam wnioski, które z tych działań wynikają jest wynikiem przeprowadzania postępowania dowodowego.
Postawiłem tezę, że Polska międzywojenna była biednym zacofanym krajem, a teraz to udowadniam.
Spójrz na obecne dziennikarstwo w necie! Ten sam tekst potrafi być powtórzony trzykrotnie w tym samym artykule.
Skoro to jest dzisiejszym standardem, to ja jestem bardzo wymagający do mych czytelników, bo powtarzam się co najwyżej dwukrotnie i to w różnych tekstach z zupełnie inną dekoracją i choreografią

No i jeszcze jeden temat,gdzie mozna jezdzic po Polsce jak po burej suce.No i oczywiscie wszystkiemu winny jest pisuar.Nie wiem czy to taki zbiorowy masochizm,ale zeby ciagle narzekac, jak by nie bylo na swoje rodzinne strony.Podobno nawet zwierzeta nie zalatwiaja sie w swoim gniezdzie.Niestety tego nie mozna o polakach powiedziec ,szczegolnie tych, co sa za granica.O tych co zapomnieli o polskiej ortografii nie pisze, bo pewnie sa bardziej niemieccy niz orginalny niemiec he,he

@ Herbi. ...powinieneś czytać z "lekkim przymrużeniem " oka .
A tak gwoli ścisłości to pisze sie Zamoyski ... ....ale niestety "szara masa dominuje " .

---

@Jamaica....Niemcy sami Adolfa wybrali. ..
Sowieci (Rosjanie i inne nacje)...wpływu na wybór Gruzina nie mieli żadnego.

---

@ ferdydurke. ...a jaka ta Polska miała być skoro przez 100-parenascie lat Jej było ?.
Polska sie na nowo rodziła. ..i była tak samo bezbronna jak Ty gdy byłeś niemowlakiem.

(12-09-2017, 21:37)herbiherb napisał(a): No i jeszcze jeden temat,gdzie mozna jezdzic po Polsce jak po burej suce.No i oczywiscie wszystkiemu winny jest  pisuar.Nie wiem czy to taki zbiorowy masochizm,ale zeby ciagle narzekac, jak by nie bylo na swoje rodzinne strony.Podobno nawet zwierzeta nie  zalatwiaja sie w swoim gniezdzie.Niestety tego nie mozna o polakach powiedziec ,szczegolnie tych, co sa za granica.O tych co zapomnieli o polskiej ortografii nie pisze, bo pewnie sa bardziej niemieccy niz orginalny niemiec he,he

Herbi, Polska ani Polacy, to nie są święte krowy, których nie wolno dotykać, bo to są świętości.
Nie jesteśmy święci, nie jesteśmy Mesjaszem, ani Wallenrodem Narodów!
Im szybciej sobie to uświadomimy, tym szybciej będziemy akceptowani i tym szybciej będzie nam łatwiej.
Mieszkasz tutaj, tak jak ja sporo lat i wiesz, jak Niemcy traktują siłę roboczą, która sumiennie wykonuje swoją pracę.
Obojętnie jaki zawód wykonujesz, spotkasz się z szacunkiem jeśli robisz to dobrze. 
Nieważne, czy jest to inżynier, czy sprzątaczka masz szacunek.
To Mesjasz Narodów wymyślił dla swych ciężko pracujących rodaków zwroty : 
"na zmywaku" "podcieraczki hitlerowskich d..p", 
takich obelżywych sformułowań jest więcej i można ich wiele więcej zacytować.
Zastanowiłeś się skąd bierze się ta pogarda i lekceważanie swoich rodaków?
Renia odpowiedziała dzisiaj na moje pytanie, pomimo, że pytania nie zadałem! 
Ono bierze się z myślenia "Polska ueber alles".
Potępiamy nacjonalistów z czasów Hitlera, ale w gruncie rzeczy jesteśmy do szpiku kości nacjonalistami.

A dla mnie Polska über alles....to.tak.samo brzmi jak.Franek Dolas krzyczał w samolocie. ...Nein, nein. ..zajete .

Jak nie ma argumentow to czepia sie blachych bledow,pomijajac skrupulatnie sens wypowiedzi. To powiedzenie z tym gniazdem nie ma nic wspolnego z moim komentarzem.
Co innego zdrowa krytyka a co innego robic w swoje gniazdo.Mistrzem od tego jest Kaczynski.Niszczy konsekwentnie lepszych od siebie.Dlugoletnie ganianie za Tuskiem,oczernianie Walesy i pozbycie sie inteligentnych poslow z PO to dopiero jest demolowanie swojego gniazda.Ja nie mam takich mozliwosci a ten komentarz to sprowadzenie was na ziemie.Co innego robienie wizerunku a co innego zycie realne.

A teraz wróćmy do korzeni naszej niesamowitej historii i spójrzmy na nią z obecnej perspektywy.
W 966 roku Mieszko I przyjmując chrzest podpisał dekret wstąpienia do UE, tylko wtedy ta UE nazywała się :
" Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego"
Otto I się ucieszył, że pozyskał sojusznika na wschodnich granicach swojej unii.
Radość trwała raptem parę lat, bo już w 972r musiał wysłać swych komorników do Polski, by wyegzekwowali lenno od wasala. Komornicy Hodo i Zyguś dostali w d..pę pod Cedynią od niepokornego członka tamtejszej unii.
Jak się Otto I o tym dowiedział, to lekko wk...iony, przekroczył Alpy i wysłał do Mieszka list.
Kiedy Mieszko otrzymał list i potwierdzenie, że Otto I przeszedł żywy przez Alpy, to udał się na Wielkanoc 973 r. do Quedlinburga, by spłacić lenno, oraz oddać hołd cesarzowi jednocześnie przysięgając posłuszeństwo i wierność.
Otto I to był mądry cesarz, bo jeszcze za życia zrobił współwładcą swego syna Otto II i jemu także Mieszko składał przysięgę na posłuszeństwo i wierność.
Otto I zmarł w maju 973r. a jego syn Otto II wybrał się do Włoch by zwalczać uchodźców z północnej Afryki zwanych Saracenami ( dzisiaj nazywmy ich NAFRI ).
Otto II zmarło się w 983 roku, odszedł pozostawiając żonę Theophanu z trzyletnim synem Otto III.
Smierć Otto II uaktywniła wasali cesarza - Heńka Kłótnika, Bolka II z Czech i Mieszka I z PL.
Henio Kłótnik widział się już jako cesarz uni i nawet porwał przy pomocy kompanów Ottona III, a nasz Mieszko wybrał się na złodziejskie łupy aż do Magdeburga, a autostrady wtedy nie było! Ale co to dla Polaka! Polak potrafi!
Ciekaw jestem, czym wtedy Mieszko argumentował swoje złodziejskie zapędy!
Czyżby był jasnowidzem i łupił Niemców już za lata 1939-1945?
To jest ciekawy aspekt naszej odwiecznej niewinności i ciągłej niemieckiej ekspansji na wschód.
Theophanu lekko się zdenerwowała taką sytuacją i jako kobieta samotnie wychowująca dziecko zadłużyła się, ale dała w tyłek rebeliantom, do których zaliczał się także Mieszko I.
W 986 roku Mieszko I wraz z innymi rebeliantami poraz drugi w Quedlinburgu składał wasalskie śluby wierności i posłuszeństwa dla tamtejszej uni, której wtedy szefową była tamtejsza Merkel - Theophanu ( jakże musiało go to wk...iać, że była kobietą i na dodatek pochodziła z Bizancjum ).

Nie takiej historii Was w szkołach uczono? To nie moja wina, że uczono Was propagandy! ;=))
To co napisałem jest czystą prawdą, na potwierdzenie tych faktów, musicie się udać do archiwum w Quedlinburg.
Polskich zapisków z tamtych czasów nie ma, bo chrystianizacja Polski była w powijakach, więc nie miał kto notować ważnych wydarzeń.
Jeśli ktoś mi nie wierzy i uważa, że Karol Bunsch miał jakieś tajemne źródła dotyczące polskiej historii, to proszę o namiary na te źródła.

Alez oczywiscie, ze Polacy wcale nie sa niewinni. Polacy tez wszczynali wojny, tylko o tym w szkole nas nie uczono. Te wszystkie ekspansje na wschod, to po co byly?

Albo historia zwyciestwa pod wiedniem!
Sobieski pod Wiedniem nie zwyciezyl, bo Polacy chcieli bezinteresownie pomoc Austriakom, czy tez dlatego, bo chcieli odeprzec islam z Europy.
Alez skad! To bylo calkiem inaczej.

Szlachta w Polsce w tym czasie byla ze soba sklocona, "liberum veto" kazdemu cos mowi. Takie byly wtedy czasy, ktore oddaje rzetelnie przyslowie: "Gdzie Polakow dwoch, tam 3 zdania".
Jak wiec to mozliwe, ze tak zwasnionych Polakow mogl ktos w ogole pogodzic? Myslicie, ze Sobieski dal rade zjednoczyc sklocona ze soba szlachte, bo zaczal im opowiadac, ze potrzeba chronic chrzescijanska Europe przed zalaniem islamizmu?
Prawda jest inna.
O legandarnych wrecz bogactwach panstwa osmanskiego krazyly wsrod Polakow opowiesci, a przepiekne i drogie towary trafialy przez kupcow drogami handlowymi do Polski. Zwroccie uwage, ze ubior naszej szlachty w 17 w. bardziej przypomnial czlowieka orientu, niz czlowieka zachodu.
No i wlasnie, dochodzimy do sedna. Ta chec grabiezy i przejecia legendarnch bogactw zjednoczyla Polakow. Tylko dlatego Sobieski mogl przekonac do wyprawy i pogodzic zwasnionych Polakow. I tylko dlatego udalo mu sie zgromadzic tak wielka armie.

Polacy pozabijali Turkow, nakradli i nagrabili co tylko bylo mozna, no a przy okazji - odparli Turkow spod Wiednia.

A nasza historia uczy dziadki, jak to Polacy bezinteresownie ochronili Wieden i cala Europe przez najazdem Turkow. Naturalnie nie wspominajac, co bylo prawdziwym powodem tej pomocy.

Pozdrowienia dla forum historykow "prawdziwej" i "niezaklamanej" historii.

Skoro juz wiemy jak naprawde wygladala bitwa pod Wiedniem i jakie motywy kierowaly Janem III Sobieskim w walce z najazdem tureckim, chcialbym prosic jeszcze o wyjasnienie prawdziwego przebiegu i znaczenia tzw. cudu nad Wisla z 1920 roku.

Bitwa ta, jak twierdzi oficjalna propaganda, zadecydowała o zachowaniu niepodległości przez Polskę i przekreśliła plany rozprzestrzenienia rewolucji bolszewickiej na Europę Zachodnią. Zdaniem Edgara D’Abernon była to 18. z przełomowych bitew w historii świata.

Ale my dobrze wiemy, ze nie byl to zaden cud i zadna przelomowa bitwa w historii swiata.
Tak naprawde to bylo zupelnie inaczej.....


Ps. Ok, teraz Wasza kolej.....

Rowniez witam.
Opis owczesnych struktur EU ,uwaz za bardzo interesujacy.
Mnie interesuje Polexit(Hold Pruski)
Ferdydurke, kto( twoim zdaniem) byl przewodniczacym Rady Unii?
Zygus czy Albrecht?

Wspolczesna historia ,nie uczy dziadki o turystycznej wycieczce Sobieskiego do Wiednia.
Nasze dziadki wiedza, ze nie pojechal tam po to aby smakowac sznycel wiedenski.
Nie pojechal tam rowniez, aby rzeznikow z imperium osmanskiego uczyc demokracji.
Nie jest rowniez zadna tajemnica, ze w liscie do zony , opisywal co znajduje sie w 90 wozach wyslanych do Krakowa.
W liscie tym nie opisal jednak, ze zamiast gonic Turkow dalej, pochlal i sie lajdaczyl i tylko przez przypadek, koniuszy koronny uratowal mu zycie.

Lupy wojenne to jeden z glownych celow wszczynania wojennych i do dzis nikt innych bodzcow nie wymyslil.
To przeciez calkiem niedawno , pijak z Texasu, przekonal swoich wasali, o koniecznosci " wprowadzania demokracji"

W sumie , autor tematu, probuje wykazac, ze Polska i Polacy, nie sa niesamowici.
A przeciez nikt nie twierdzi, ze sa.
A zatem , dokonywana jest proba obalenia tezy, ktorej nikt nie postawil.
To cos w rodzaju terapii zajeciowej.

Freddy,
Historie o Wiedniu słyszałam w polskim programie historycznym prowadzonym przez profesora polskiego, nie pamiętam nazwiska...
Fakt, ze program ten oglądałam przed ponad 20 laty, ale za to w polskiej telewizji.