Post: #48
Iberte, oba Vabanki Machulskiego są doskonałej konstrukcji logicznej, oba są wesołe i mają dobrą obsadę aktorską, dobrą scenografię - tylko jeden błąd w jedynce - wieżowiec, dobrą muzykę, dobre tempo.
To jedne z najlepszych polskich filmów i ja lubię je sobie obejrzeć co parę lat.
Vabank to nie był film na zamówienie, to była nowość w polskim kinie. Ten film miał coś ze słynnego Ządła z Nemannem i Redfordem, tyle że akcja działa się w Polsce, a nie w USA
Seksmisja miała powodzenie, bo bazowała na znanych z radiowej Trójki słuchowiskach Marcina Wolskiego Swinka i Matriarchat. To był wtedy kult. Stuhr zrobił karierę aktorską grając Wodzireja, Seksmisja była tylko dodatkiem.
To jedne z najlepszych polskich filmów i ja lubię je sobie obejrzeć co parę lat.
Vabank to nie był film na zamówienie, to była nowość w polskim kinie. Ten film miał coś ze słynnego Ządła z Nemannem i Redfordem, tyle że akcja działa się w Polsce, a nie w USA
Seksmisja miała powodzenie, bo bazowała na znanych z radiowej Trójki słuchowiskach Marcina Wolskiego Swinka i Matriarchat. To był wtedy kult. Stuhr zrobił karierę aktorską grając Wodzireja, Seksmisja była tylko dodatkiem.