Jesteś nowy na naszym forum?

Zapoznaj się z innymi i dowiedz gdzie i jak możesz zamieścić ogłoszenia.

Czytaj więcej

Nowy serwis z ogłoszeniami

Zapraszamy na nasz nowy serwis z ogłoszeniami. Znajdziecie tam sporo interesujących ogłoszeń. Czytaj więcej

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakiś problem i potrzebujesz pomocy napisz a na pewno pomożemy.

Czytaj więcej

Nabór na Moderatora i Redaktora

Poszukujemy Moderatorów i Redaktorów na nasze forum. Chciałbyś dołączyć?

Czytaj więcej
Ocena wątku:
  • 7 głosów - średnia: 2.86
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy lepiej być ładnym i mądrym czy brzydkim i głupim?
Post: #3681
(28-12-2020, 20:38)ferdydurke napisał(a): Iberte, ironię zrozumiałem, ale pomyśl też o odciążeniu systemu rentowego. Myślisz, że rada etyki ma akcje w opiece staruszków?

System rentalny to pieniadze publiczne.
Kogo to obchodzi?
Czy rada etyczna jest udzialowcem tego nie wiem.
Ktos jednak inwestorom wydaje zezwolenia i wypelnia "vacaty" w radach nadzorczych.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
28-12-2020, 20:48
Cytuj

Post: #3682
Iberte, opieka w większosci też jest opłacana z pieniędzy publicznych, a zarabiają hieny.
Ale powrócę do cebuli w skarpetce - zobaczcie co znalazłem
https://www.poradyiwskazowki.pl/zdrowie/skarpeta-cebulowa/?utm_campaign=5yix91sz&utm_medium=search&utm_source=google&utm_term=sportowefakty.wp.pl&gclid=EAIaIQobChMIiqjfiavx7QIV0breCh1gmgx5EAEYASAAEgIo1_D_BwE Smile
28-12-2020, 20:54
Cytuj

Post: #3683
(28-12-2020, 20:54)ferdydurke napisał(a): Iberte, opieka w większosci też jest opłacana z pieniędzy publicznych, a zarabiają hieny.
Ale powrócę do cebuli w skarpetce - zobaczcie co znalazłem
https://www.poradyiwskazowki.pl/zdrowie/skarpeta-cebulowa/?utm_campaign=5yix91sz&utm_medium=search&utm_source=google&utm_term=sportowefakty.wp.pl&gclid=EAIaIQobChMIiqjfiavx7QIV0breCh1gmgx5EAEYASAAEgIo1_D_BwE Smile

Domy opieki, finansowane z pieniedzy publicznych, to nawet nie 5%.
Reszta znajduje sie w rekach prywatnych.
Inwestorzy nie wyrzucaja pieniedzy przez okno.
Zatem mozna powiedziec, ze hieny opanowaly sektor opieki jesieni zycia

Skoro cebula czysci krew, to nie lepiej dac sobie od razu wstrzyknac sok z cebuli?
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
28-12-2020, 21:13
Cytuj

Post: #3684
(28-12-2020, 20:28)iberte napisał(a): Ruskie juz dawno szczepia i podobno kazdego kto chce,.... nawet na Syberii Tongue

Dobrze, ze Niemcy szczepia staruszkow.
50 mlrd rocznie sie na nich zarabia, to odrobina zrozumienia sie im nalezy Tongue

Dobrze, ze Polacy szczepia personel medyczny.
Gdy Niemcy uratuja staruszkow, to personel z Polski....jak znalazl Big Grin

Wink Wink Wink
28-12-2020, 21:33
Cytuj

Post: #3685
Pisza, ze włozenie cebuli moze pomoc i ze podobno... Piszą o tym jak o sztuczce. A jesli nie pomoze, albo zaszkodzi, to cebula byla pryskana! Na tej samej stronie polecaja odkurzacz do uszu i zapewniaja, ze inwestujac w Amazon nigdy juz cie bieda nie ubodzie.
28-12-2020, 21:37
Cytuj

Post: #3686
Iberte, 95% domów opieki jest w prywatnych rękach, bo jest to doskonały biznes. Ale nie wszyscy pensjonariusze są opłacani z prywatnych środków, większość jest finansowana z państwowej sakiewki, bo rodzin nie stać na opłatę, więc wskakuje w to publiczna kasa.
28-12-2020, 23:15
Cytuj

Post: #3687
(28-12-2020, 23:15)ferdydurke napisał(a): Iberte, 95% domów opieki jest w prywatnych rękach, bo jest to doskonały biznes. Ale nie wszyscy pensjonariusze są opłacani z prywatnych środków, większość jest finansowana z państwowej sakiewki, bo rodzin nie stać na opłatę, więc wskakuje w to publiczna kasa.


Jak to ten rzad dba o staruszkow.
Nie dosc, ze daje ich szczepic poza kolejnoscia, to jeszcze z przyjemnoscia za nich placi.
Nawet kieszonkowe im da......
Szkoda, ze wpierw Ci ludzie musza oddac rente, sprzedac dom, oproznic skarpetki i dzieci nie moga za duzo zarabiac.
Ferdydurke.....Ci ludzie sa okradani w bialy dzien z dorobku zycia.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
29-12-2020, 00:09
Cytuj

Post: #3688
Iberte, większość Niemców nie ma i nie miała swoich domów, mieszkań pomimo to otrzymuje opiekę. Skarpetki dziurawe, renty małe. Okradana jest publiczna kasa. 101 - latka otrzymuje jako pierwsza szczepionkę! Ile lat ta pani jeszcze pożyje?
Sorry, ale tutaj jestem nieludzki - dla mnie priorytet mają pielęgniarki, opiekunki, lekarze, którzy mają jeszcze dzieci na wychowaniu, a nie osoby, które przeżyły swoje życie i czekają na śmierć.
Jak ta 101-latka umrze w następnym miesiącu, co będzie zupełnie normalne w jej wieku, to Bildy i Expressy będą pisać, że szczepionka na covid zabija, bo to jest sensacyjny nagłówek i dobrze się sprzedaje.
29-12-2020, 00:48
Cytuj

Post: #3689
Ferdydurke, zrozum, że szczepienie tej babulinki, co ma 101 lat to medialny show.
Wczoraj w Polsce w świetle kamer zaszczepiono pierwsza osobę, jakaś tam pielęgniarkę ze szpitala MSWiA.
Kobieta zachowywała się....dziwnie. Była pobudzona, mówiła ze oczy jej sie ciesza i ze rozpiera ją energia.
Patrząc na nią można było mieć niezłego stracha.
29-12-2020, 01:04
Cytuj

Post: #3690
Ferdydurke,
ja Ci rozliczen nie bede robil.....masz racje.
Ja juz wole poczytac o tej pobudzonej pielegniarce.
Traffka, opowiadaj...
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
29-12-2020, 01:08
Cytuj

Post: #3691
Bardzo ładna Wink
I koty ma....


Załączone pliki Miniatury
   
29-12-2020, 01:34
Cytuj

Post: #3692
No informacja o kotach napewno zelektryzowała cztelników Fakt.
29-12-2020, 13:02
Cytuj

Post: #3693
Prawdę powiedziawszy tę informacje o kotach wymyslilam.
Ale myślę, je ona te koty moze mieć.

Zaraz po szczepieniu byla jakas dziwnie pobudzona. Mowila ze rozpiera ja energia i ze smieją jej sie oczy....(?)
A wieczorem w tvn24, gdzie ja zaproszono, mowila cos bez ładu i składu. Bylo tez cos o tym ze, powinnismy byc odpowiedzialni i szczepić sie dla swoich bildlich i wymienila rodziców, nic o innych czlonkach rodziny nie bylo.


Załączone pliki Miniatury
   
29-12-2020, 15:41
Cytuj

Post: #3694
Obrączki na palcu nie ma.
Dzisiaj mnie dopadło i spędziłem na komisariacie policji prawie 3 godziny. Dzisiaj zauważyłem, że ktoś mi auto uszkodził.
Prawa strona nad tylnym nadkole - drobiazg, ale mam VK, to zadzwoniłem do KFZV, oni przyjeli zgłoszenie, ale odesłali mnie na policje, bo bez zameldowania na policji nie pokryją szkód. Pojechałem na policje, a oni wysłali mnie na główny komisariat. Tak więc cała ta zabawa zabrała mi ponad 4 godziny. Policja miała robotę, prokuratura będzie miała robotę, a sprawa zostanie umorzona.
Po jaką cholerę ten cyrk?
Kiedy 13 lat temu jakaś pani wyładowała swą złość czułenkiem na moim autku, to nie musiałem meldować tego na policji.
Pojechałem do rzeczoznawcy, ten wycenił szkody i przesłał do KFZV, a ten wypłacił mi kasę.
29-12-2020, 21:59
Cytuj

Post: #3695
(29-12-2020, 21:59)ferdydurke napisał(a): Obrączki na palcu nie ma.
Dzisiaj mnie dopadło i spędziłem na komisariacie policji prawie 3 godziny. Dzisiaj zauważyłem, że ktoś mi auto uszkodził.
Prawa strona nad tylnym nadkole - drobiazg, ale mam VK, to zadzwoniłem do KFZV, oni przyjeli zgłoszenie, ale odesłali mnie na policje, bo bez zameldowania na policji nie pokryją szkód. Pojechałem na policje, a oni wysłali mnie na główny komisariat. Tak więc cała ta zabawa zabrała mi ponad 4 godziny. Policja miała robotę, prokuratura będzie miała robotę, a sprawa zostanie umorzona.
Po jaką cholerę ten cyrk?
Kiedy 13 lat temu jakaś pani wyładowała swą złość czułenkiem na moim autku, to nie musiałem meldować tego na policji.
Pojechałem do rzeczoznawcy, ten wycenił szkody i przesłał do KFZV, a ten wypłacił mi kasę.

Moje auto po wypadku tez nie wygladalo najgorzej.
Dopiero gdy rzeczoznawca kazal zdjac zderzak, szkode wycenil na 10000 tys.
Ostroznie Ferdydurke z tym czego nie widac.
Dzisiejsze auta to plastyk i rachunki strzelaja do nieba.

Kiedys te pielegniarki to mialy dekolt i nie biegaly w spodniach.
Takie byly sliczne, ze i kot nie przeszkadzal....
Dzisiaj.... to chyba lepiej kota kupic.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
29-12-2020, 22:39
Cytuj

Post: #3696
Iberte, u mnie to naprawdę drobiazg - na moje oko 600-700 euro - oczywiscie termin u rzeczoznawcy zrobię.
Co do pielęgniarek, to miło wspominam zabawy w liceum pielęgniarskim, nawet tutaj byłem 2 lata z absolwentką takiego liceum. Smile
29-12-2020, 22:52
Cytuj

Post: #3697
(29-12-2020, 22:52)ferdydurke napisał(a): Iberte, u mnie to naprawdę drobiazg - na moje oko 600-700 euro - oczywiscie termin u rzeczoznawcy zrobię.
Co do pielęgniarek, to miło wspominam zabawy w liceum pielęgniarskim, nawet tutaj byłem 2 lata z absolwentką takiego liceum. Smile


Ja im tam w papiery nie zagladalem....
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
29-12-2020, 22:57
Cytuj

Post: #3698
Fju, fju...po zdjeciu zderzaka szkoda wyceniona na 10000000 ?!
Wychodz na to, ze nasz zacny @iberte jeździ Bugatti La Voiture Noire.
.
30-12-2020, 08:44
Cytuj

Post: #3699
Oplem jezdze, ale masz racje... mialo byc 10 tys.
Szczesliwego Nowego Roku Wam zycze.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
30-12-2020, 09:06
Cytuj

Post: #3700
Dobry wieczór. Widzę, że wszyscy żywi i zdrowi, a to najważniejsze.
Iberte, dziękuję za życzenia na Nowy rok, przyda mi się Smile
Chcę powiedzieć, że ten rok u mnie był nie zbyt ciekawy. Ciągle pod górkę, a szczególnie ostatni kwartał. Musiałam zwrócić kindergeld prawie 3tys. euro, ponieważ, moja córka robiąc kolejny fakultet, nie miała w tygodniu 10h lekcyjnych. Wczoraj odebrałam polecony list , muszę zapłacić nie słusznie pobierane pieniądze na dziecko za 2011 rok. Plus procent ( większy jak pobierano), co wyszło 4 500zł. Pytam się gdzie byli urzędnicy, w końcu ktoś wydawał decyzje...przecież tych kwot nie ukradłam...
..no ale cóż, życie toczy się dalej,
w nowy rok wchodzę bez długów czy kredytów (nienawidzę być komuś coś dłużna...wrrr...)
Ale to jeszcze nie koniec moich kłopotów. Przez restrykcji z powodu koronawirusa, nie mogę pójść do Goerlitz i skorzystać z banku, niby kasa jest ale nie dostępna...to nic, mam dużo ziemniaków Smile , i ile tylko potraw można przyrządzić!!!!
...nie jest tak źle.
...mój szef woła mnie z powrotem do pracy, nie chcę wystawić mi dokument o moich zarobkach Sad, więc zasiłek będzie trochę później...muszę uzbroić mój cały urok osobisty, cierpliwość i poczekać...nigdzie nie wracam, nie jestem chorągiewką, miał czas i mógł swój urok wdrążyć w życie..
.....no , ale cóż...życie toczy się nadal...
.....za tych trzy tygodnie, co jestem na chutorze, pożegnałam dwie bliski mi osoby( nie wyleczalne choroby) i jeszcze dwie osoby odeszło na własne życzenie...jest to wszystko smutne...
Nastrój, zawsze sobie poprawiam , wypadem w góry. W drugi dzień świąt, byłam w Świradowie...nawet sporo śniegu, gondola czynna i narciarzy sporo...więc trochy poszusowałam. W sobotę byłam w Szklarskiej...wiatr niemożliwy, śniegu mnóstwo ale wyciągi stały, nie wolno na nartach fruwać...ale były sanki Smile , więc nie odpuściłam..
...co mogę jeszcze dodać??? ..
Życie jest piękne, splata nam mnóstwo figli, ale nie poddawajmy się...z uśmiechem na twarzy witajmy nowy dzień, oby w zdrowiu..

PS. Traffka, o co chciałaś podpytać? ...czy już nie aktualne?
30-12-2020, 18:21
Cytuj



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości