ychna
Użytkownik
- Postów: 4,311
- Dołączył: 21-03-2013
Jeszcze 3/4, tak znowu op, w zebie pod korona i pozniej leczonym kanalowo jeden z trzech nerwow poprostu sie odlaczyl i trzeba go usunac inaczej najprawdopodobniej dojdzie do stanu zapalnego i strace zeba, ja i dentysta to jakis matrix, a co z tymi, ktorzy w ogole nie chodza i nie dbaja?  Nie slysze, zeby ich cos bolalo!
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.
•
Diego10
Użytkownik
- Postów: 1,064
- Dołączył: 02-05-2014
Terminow sie nie robi
Stan zebow jest uwarunkowany genetycznie i od szybkosci wykrycia ubytku i od predkosci otrzymania wizyty i od jakosci odzywiania i higeny
Stan zebow jest uwarunkowany genetycznie i od szybkosci wykrycia ubytku i od predkosci otrzymania wizyty i od jakosci odzywiania i higeny
•
Lawenka
Zbanowany
- Postów: 157
- Dołączył: 04-08-2017
•
Anita
- Postów: 2,627
- Dołączył: 11-07-2013
(05-12-2017, 13:57)ychna napisał(a): Jeszcze 3/4, tak znowu op, w zebie pod korona i pozniej leczonym kanalowo jeden z trzech nerwow poprostu sie odlaczyl i trzeba go usunac inaczej najprawdopodobniej dojdzie do stanu zapalnego i strace zeba, ja i dentysta to jakis matrix, a co z tymi, ktorzy w ogole nie chodza i nie dbaja? Huh Nie slysze, zeby ich cos bolalo! Confused
No i nie dotrzymałam Ci towarzystwa.
Ty to się omeczysz z tymi nerwami.
Juz Ci współczuję.
Diego a czemu terminów na Op się nie robi?
Ja tam lubię mieć wszystko zaplanowane,a nie tak na wariackich papierach.
Powiedz mi moja kochana koleżanko Diego czy Ty robisz święta czy jedziesz do Berlina?
•
ychna
Użytkownik
- Postów: 4,311
- Dołączył: 21-03-2013
Jak to terminow sie nie robi, a co same sie robia?
Ja tam pucuje zeby na tyle co widac i jest dostepne, nerwow i okostnej nie ruszam, leniwa jezdem!
a, übrigendes, gdzie jest nasza zochamka, czy jak jemu tam bylo?
No, jestem na pol kubka zimnej kawy, wiecej czasu nie mam..
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.
•
Diego10
Użytkownik
- Postów: 1,064
- Dołączył: 02-05-2014
Swieta spedzam gdzies w gorach, nie wiem gdzie , bo zapomialam
•
Anita
- Postów: 2,627
- Dołączył: 11-07-2013
No to super!
Sylwestra tez pewnie zaliczysz w górach.
•
ychna
Użytkownik
- Postów: 4,311
- Dołączył: 21-03-2013
A skad?! Zapomni i nie bedzie wiedziala gdzie jest, szkoda ruszac tylka z domu !!
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.
•
Anita
- Postów: 2,627
- Dołączył: 11-07-2013
A ja myślałam,ze wujek Niemiec tylko mnie tak często odwiedza.
•
Diego10
Użytkownik
- Postów: 1,064
- Dołączył: 02-05-2014
Ja nie rezerwowalam , wiec nie wiem dokad jade
•
Anita
- Postów: 2,627
- Dołączył: 11-07-2013
Olatalam sie dzis jak głupia po sklepach,szukalam sama nie wiem czego..
No właściwie to szukałam kanapy,a nakupiłam ozdóbek świątecznych
Mam teraz w domu psa i renifera
Diego nie ważne gdzie...ważne z kim
•
Anita
- Postów: 2,627
- Dołączył: 11-07-2013
To jakiś żart?
Takie posiłki dostają trzylatki w szpitalu na obiad ...
•
ychna
Użytkownik
- Postów: 4,311
- Dołączył: 21-03-2013
Nawet nie chce mi sie dyskutowac bo zaraz bedzie, ze szpital to nie hotel, ze dzieciaki sa za grube, ze brakuje pieniedzy, ze jak sie nie podoba to niech rodzice przyniosa.. tak i podobnie komentuja fejsbookowe matoly !
_______________
hej, to jest obiad? jestes pewna??
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.
•
Anita
- Postów: 2,627
- Dołączył: 11-07-2013
No ja to tam przeczytałam.
Jestem po prostu w szoku.
Ok co przynieść to przynieść,ale w Pl tez utrzymują szpitale z podatników
Brakuje na chorych,bo 500+ trzeba wypłacić?
I to ma być ten dobrobyt za rządu Pisu?
A ja i tu przeklęłam taki rząd.!
•
ychna
Użytkownik
- Postów: 4,311
- Dołączył: 21-03-2013
Nie chce mi sie o polityce, na ktorej sie nie znam i ktora od dawna wychodzi mi juz uszami!
Chorzy to zadne lobby, nigdy dobrze nie bylo, przynajmniej ja tego nie pamietam. Ostatnio podliczylam, ze w DE bylam chyba z 11 razy hospitalizowana, bylam tez w PL i to nie raz, jednak jedzenie owczas nie stanowilo dla mnie zadnego znaczenia wiec trudno mi sie odniesc to tematu, wiekszy ciezar gatunkowy stanowilo dostanie sie na oddzial czy samo leczenie, czytaj: rodzina dostawala recepte i musiala wykupic leki dla pacjenta lezacego w szpitalu na wlasna reke i za wlasne pieniadze, albo ze dziecko dostalo na pogotowiu w srodku nocy probe antybiotyku, a po sam antybiotyk trzeba bylo wziac taxi i jechac do miasta wojewodzkiego...
(tak, pamietam tez, ze rodzina musiala dokarmiac chorego).
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.
•
Anita
- Postów: 2,627
- Dołączył: 11-07-2013
Polityka to nie jest moja bajka,ale musiałam sobie ulżyć 
A te czasy pamiętam,jak wczoraj.
Córka miała 5 lat i problemy z nerkami.
Olatalam sie jak głupia od apteki do apteki w poszukiwaniu antybiotyku.o
Pamiętam również,ze krzesło bylo luksusem w szpitalu,o pozostawaniu w nocy nie bylo mowy.
Przychodziła godz 19 i wypraszali Cię jak jakiegoś intruza.
Nie ważne ,ze dziecko płakało,trzeba bylo odejść i juz!
Nigdy tego nie zapomnę..
Pamiętam tez dobrze rok 2000i służbę zdrowia.
•
ychna
Użytkownik
- Postów: 4,311
- Dołączył: 21-03-2013
A wiesz co ja zrobilam kiedy pielegniarka chciala wziac mojego maluszka na oddzial zeby pobrac jej krew? Powiedzialam, ze nie dam dziecka, ide z nia.. a ona mi na to, ze nie, bo ordynator spi i jak sie ksiaze pan obudzi to bedzie awantura, wiec ja jej na to, ze albo pobierze krew przy mnie w labo, albo wcale..i pobrala (na moje szczescie).
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.
•
ychna
Użytkownik
- Postów: 4,311
- Dołączył: 21-03-2013
Drogie kolezanki !!
ja tak tylko w kwestii formalnej,
to dzisiaj jest 6. XII.
i Mikolaj !
Nie wczoraj,
nie jutro,
a wlasnie dzisiaj!!
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.
•
Anita
- Postów: 2,627
- Dołączył: 11-07-2013
No i dlatego,ze dziś jest Mikołaj,jedyne co mogę ludziom dać na odległość to tylko te słowa,
Drogi Święty Mikołaju!
W tym roku chcę jedynie
Aby osoba,która to czyta była
Szczęśliwa
•
ychna
Użytkownik
- Postów: 4,311
- Dołączył: 21-03-2013
Madry wie co mowi, glupi mowi co wie.
•
|