Post: #382
(04-01-2018, 23:46)phoenix napisał(a): egle i fiskus, zarowno te robale jak i bose stopy to obrzydliwe, ale ja mam dla Was rownie ciekawa opowiesc
rzecz sie dziala dawno temu, jak bylam licealistka
kolega opowiadal histoie jak to u innego kolegi paru chlopakow zrobilo sobie pod nieobecnosc rodzicow impreze
temu co opowiadal zrobilo sie niedobrze (z pewnoscia od nadmiaru wypitego alkoholu) jak poszedl po cos do piwnicy, zanim znalazl kontak to juz zdazyl zwymiotowac
gdy wreszcie ten kontakt odnalazl, to zorientowal sie ze narzygal do beczki z kapusta
przerazil sie widzac to i....zamieszal te rzygi, dla zatarcia sladow, bo nie wiedzial co zrobic
jakis czas pozniej przyszedl do tego kolegi, u ktorego byla ta impreza, a mama kolegi usmiechnieta i mila jak zwykle:
- moze zjesz Tomku z nami bigosu, zrobilam pyszny ze swojskiej kapusty
kolega tym razem zdazyl do lazienki, tam sie wyrzygal i szybko sie pozegnal, wykrecajac sie problemami z zoladkiem i zlym samopoczuciem
od śmierdzącej kapuchy sama zaczęłaś, mnie się jedynie skojarzyła kapusta, którą autentycznie od kogoś w takim stanie dostałam...
tę historię, którą serwujesz ja słyszałam w wersji piekarni i piekarza... ale pewnie to tak z inną historią... która rownież opowiem:
na pewnej imprezie studenckiej, kiedy już wszyscy poszli spać, a musisz wiedzieć, że spali jak te sardynki w Ferdydurkowskiej puszce, ktoś zawołał z głębi pokoju by otworzyć okno... po wielu pomrukach niezadowolenia, któryś z mocno zaprawionych studentów, podniósł się lekko, namacał coś na kształt okna, otworzył i poinformował resztę że zrobione. Zaraz dało się słyszeć okrzyki wdzięczności, że nieco świeżego powietrza do pokoju wleciało. na drugi dzień okazało się, że ów student otwarł drzwiczki od kredensowej szafy....
tę historię słyszałam (za każdym razem rzecz się miała dziać autentycznie) x razy, za każdym razem słysząc, ze opowiadający osobiście na imprezie był

ja tam byłem wino piłem... lalalala
ale przekaz zrozumiałam, musisz być nieco ostrożniejsza, zobacz ile namieszałaś tą śmierdzącą kapustą
