Post: #546
(26-12-2017, 00:43)ychna napisał(a): Hej, obzarciuchy! Ja wydalam juz sporo przysmakow, dodatkowo obdzielilam sasiadow!To pomyśl przez moment ,dlaczego wpadło Ci w rece 10 Euro.Moze to znak ,zeby na drugi raz zaprosić babinkę na wigilię,za 10 Euro mozna i prezent kupić i napelnic talerz .Kto wie, po takim gescie jeszcze większe '"dobro wróci".Nawiazka bedzie najwieksza zapłata u Boga.
Wczoraj jadac na Wigilie, dalam babince przeszukajacej na przystanku smietniki 2 €, podziekowala corce mowiac "große Weihnachten", corka twierdzi, ze to byla albo Polka, albo Rosjanka.. smutne, ze ktos w Wigilje musi szukac butelek, dzisiaj wracajac do domu znalazlam na peronie 10 € i niech mi ktos powie, ze dobro nie wraca? Do dobrych ludzi wraca i to z nawiazka!![]()
Wesolych !!
No bo ychna po co wlasciwie stawiac pusty talerz na stole .
Szczesliwego Nowego Roku
