Post: #2
a mnie nie szkoda i a właściwie to mi szkoda, że tak rolę Lubnauer pomniejszyłeś, tylko dlatego, że nie świeci tak ładnie, jak Joasia... Kasia, jak widać poradziła sobie i bez braku pewnych atrybutów, by dojść na szczyt.
Rysia też z powodu jego gaf nie zrzucałabym na samo dno. Jeszcze w zeszłym roku Nowoczesna miała 20% poparcia, krótko bo krótko, ale miała i to z Petru na czele.
Faktem jest, że muszą coś robić, czy zmiana przewodniczącego pomoże? SLD kiedyś też próbowało w ten sposób się ratować, ale ludzie się na to nie nabierali. Kasia też czasem gafą pojedzie, tyle, że zalicza ich nieco mniej...
Rysia też z powodu jego gaf nie zrzucałabym na samo dno. Jeszcze w zeszłym roku Nowoczesna miała 20% poparcia, krótko bo krótko, ale miała i to z Petru na czele.
Faktem jest, że muszą coś robić, czy zmiana przewodniczącego pomoże? SLD kiedyś też próbowało w ten sposób się ratować, ale ludzie się na to nie nabierali. Kasia też czasem gafą pojedzie, tyle, że zalicza ich nieco mniej...