Post: #106
Bo ja gdzies czytalem, ze kobiety bardziej sa zagrozone popadnieciem w alkoholizm niz mezczyzni.
Znam alkoholikow mezczyzn ale nie znam kobiet dlatego bylem ciekaw, czy alkohol zenski tak samo sie przejawia jak meski.
I tu nie chodzi mi o to, ze tu i tu sie pije, tylko o to, ze mezczyzni inaczej sie zachowuja bedac na rauszu.
Tak samo mam wrazenie, ze alkoholizm meski to temat codzienny, alkoholizm zenski to nadal troche temat tabu.
Malo sie o tym mowi a jezeli juz to po cichu.
A moze po prostu kobiety sa madrzejsze i rzadziej od mezczyzn popadaja w nalogi?
Znam alkoholikow mezczyzn ale nie znam kobiet dlatego bylem ciekaw, czy alkohol zenski tak samo sie przejawia jak meski.
I tu nie chodzi mi o to, ze tu i tu sie pije, tylko o to, ze mezczyzni inaczej sie zachowuja bedac na rauszu.
Tak samo mam wrazenie, ze alkoholizm meski to temat codzienny, alkoholizm zenski to nadal troche temat tabu.
Malo sie o tym mowi a jezeli juz to po cichu.
A moze po prostu kobiety sa madrzejsze i rzadziej od mezczyzn popadaja w nalogi?