Post: #14
Jak każda kobieta ,która kocha swoją połówkę.
Moi Panowie jak wpadają do kuchni ,to ja sobie zaraz przypominam,że nie odebrałam sukienki z pralni...
I jak przystało na dobrą połówkę , trzymając klamkę w ręku upewniam się czy zastane kuchnie taką sama jak przed wyjściem
Mieczniku mnie tam tez nikt bić nie chciał,ja byłam bliższa temu uczuciu.
Moi Panowie jak wpadają do kuchni ,to ja sobie zaraz przypominam,że nie odebrałam sukienki z pralni...

I jak przystało na dobrą połówkę , trzymając klamkę w ręku upewniam się czy zastane kuchnie taką sama jak przed wyjściem

Mieczniku mnie tam tez nikt bić nie chciał,ja byłam bliższa temu uczuciu.
