Post: #19
Niestety kulka ruletki PiSu nie staneła we Francji w oczekiwanym przez nich miejscu i jest problem , by nie powiedziec duży problem.
Niepochlebne słowa celebryty Dudy , obrazanie żony Macrona , afera z caracalami nie wpływa dobrze na te stosunki.
Obawiam się że stosunki z Francja bedziemy długo naprawiać .
W każdym normalnym kraju dyplomacja powściąga opinie przed wyborami , bo nie wiadomo jak się potoczą.
Ot i stalo się Macron prezydentem a u boku żona i to w dodatku dużo starsza( po której zdązono już pojechać).
Grupa" rózowe czuby " na czele z Dudą , Szydło i Waszczykowskim niestety nie ma pojecia o dyplomacji i politycznym dzieleniu tortu.
Mogli lekceważyc kandydata Macrona, ale teraz niepyszni i z podkulonym ogonem wrócili ze spotkania z Prezydentem Macronem i żyja nadzieją że w najbliższym czasie potknie sie , przewróci , rąbnie w głowę i zapomni ich uczynki.
Sytuacja na swiecie ewoluuje w kierunku za którym niektórzy nie nadażają.Gra na druzynę doprowadza do potęgowania problemów na własnym podwórku. Alians z Ameryką powoli wychodzi wszystkim bokiem . Embargo na Rosję spowodowało male spustoszenie , ale w polityce długofalowej spowodowało tylko tyle , że Putin 1. obrócił sie w kierunku Azjatyckim 2. bez niektórych towarów się po prostu obył lub znalazł inne rynki , które dostarczaja mu potrzebnych towarów. Rosja miała pasc na kolana , ale te sie ledwo ugieły .
Świat zapomniał o Ukrainie gdzie Putin ugral co chcial. Brak uległosci w stosunku do Ameryki , pokazał że nie trzeba jej czapkować i spowodowal że przypomniano sobie że Rosja to jednak mocarstwo i należy sie z nią liczyć. Wynikiem tego była juz rosyjska pokazówka w Syrii. I to wszystko z uśmiechem na licu Władimira Władimirowicza Putina.
Niepochlebne słowa celebryty Dudy , obrazanie żony Macrona , afera z caracalami nie wpływa dobrze na te stosunki.
Obawiam się że stosunki z Francja bedziemy długo naprawiać .
W każdym normalnym kraju dyplomacja powściąga opinie przed wyborami , bo nie wiadomo jak się potoczą.
Ot i stalo się Macron prezydentem a u boku żona i to w dodatku dużo starsza( po której zdązono już pojechać).
Grupa" rózowe czuby " na czele z Dudą , Szydło i Waszczykowskim niestety nie ma pojecia o dyplomacji i politycznym dzieleniu tortu.
Mogli lekceważyc kandydata Macrona, ale teraz niepyszni i z podkulonym ogonem wrócili ze spotkania z Prezydentem Macronem i żyja nadzieją że w najbliższym czasie potknie sie , przewróci , rąbnie w głowę i zapomni ich uczynki.
Sytuacja na swiecie ewoluuje w kierunku za którym niektórzy nie nadażają.Gra na druzynę doprowadza do potęgowania problemów na własnym podwórku. Alians z Ameryką powoli wychodzi wszystkim bokiem . Embargo na Rosję spowodowało male spustoszenie , ale w polityce długofalowej spowodowało tylko tyle , że Putin 1. obrócił sie w kierunku Azjatyckim 2. bez niektórych towarów się po prostu obył lub znalazł inne rynki , które dostarczaja mu potrzebnych towarów. Rosja miała pasc na kolana , ale te sie ledwo ugieły .
Świat zapomniał o Ukrainie gdzie Putin ugral co chcial. Brak uległosci w stosunku do Ameryki , pokazał że nie trzeba jej czapkować i spowodowal że przypomniano sobie że Rosja to jednak mocarstwo i należy sie z nią liczyć. Wynikiem tego była juz rosyjska pokazówka w Syrii. I to wszystko z uśmiechem na licu Władimira Władimirowicza Putina.