Pisanie, co można a czego nie wypada.Z czego wypada się śmiać, a z czego nie?

Uwaga, uwaga, - komunikat.
Dziewczynka szukaniem zapalek zajeta. Alicja lekcje pobiera , Beck ,,pozbyl sie,, losera
---------------------------------------------
Raport :
Praktyczne:
Zentrum der gezundheit, zaliczone - (anemika mam w domu - eksperyment moze sie uda )- podziekowac-)
Cel:
Doczekac Swiat narodzenia
Marzenia:
Nowym fimem czas pozabijac:
Reklama na przerwe cytatem polana:
;;– I cóż robi święty w lesie? – zapytał Zaratustra.
Święty odparł: – Pieśni składam i śpiewam je, a gdy pieśni składam, śmieję się i płaczę, i pomrukuję z cicha: tak Boga chwalę.
Śpiewem, płaczem, śmiechem i pomrukiem chwalę Boga, który jest moim Bogiem. Lecz cóż to niesiesz ty nam w darze?
Gdy Zaratustra te słowa usłyszał, pokłonił się świętemu i rzekł: – Czemże was mógłbym ja obdarzyć? Pozwólcie mi jednak odejść czem prędzej, abym wam czego nie odebrał! – I tak oto rozstali się ze sobą starzec i mąż, śmiejąc się jako dwa żaki.
Gdy Zaratustra sam pozostał, rzekł do swego serca:
"Czyżby to było możliwe! Wszak ten święty starzec nic jeszcze w swem lesie nie słyszał o tem, że Bóg już umarł!"
..( Fundusze na obiad zdobywac, sie ide poswiecac..do zas)