Post: #101
[quote='Słoninka' pid='60016' dateline='1553684663']
Wiecie co?
Jak tak czytam to zaczynam odruchem bezwarunkowym chować głowę w piasek jsk ten struś.
Nie mam takich doświadczeń i nie wiem komu powinnam być za to wdzięczna?
Losowi, ludziom z którymi miałam do czynienia, Bogu czy może samej sobie....?
Na wsżelki wypadek, żeby nie ominąć nikogo, podziękuję wszystkim po trochu, chyląc głowę w pokorze.
Komu podziekujesz, ze wczoraj nie zlamalas nogi?
Przedwczoraj nie sparzylas rak?
Rok temu nie stracilas zebow?
Ciesz sie jedynie, ze Tobie zostalo to oszczedzone.
Wiecie co?
Jak tak czytam to zaczynam odruchem bezwarunkowym chować głowę w piasek jsk ten struś.
Nie mam takich doświadczeń i nie wiem komu powinnam być za to wdzięczna?
Losowi, ludziom z którymi miałam do czynienia, Bogu czy może samej sobie....?
Na wsżelki wypadek, żeby nie ominąć nikogo, podziękuję wszystkim po trochu, chyląc głowę w pokorze.
Komu podziekujesz, ze wczoraj nie zlamalas nogi?
Przedwczoraj nie sparzylas rak?
Rok temu nie stracilas zebow?
Ciesz sie jedynie, ze Tobie zostalo to oszczedzone.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
