Post: #69
Zaraz się okaże ze tego samego promotora mieliśmy
.
Nie no masz racje... Tak było, tytuł magistra i znajomość angielskiego.
Sam tego doświadczyłem.
A jaki był efekt bądź też ciągle jaki jest tego efekt?
Dla wielu Lewiatan to sieć handlowa.. a nie traktat Hobbesa... A porządnego, rzetelnego hydraulika z święcą szukać.

Nie no masz racje... Tak było, tytuł magistra i znajomość angielskiego.
Sam tego doświadczyłem.
A jaki był efekt bądź też ciągle jaki jest tego efekt?
Dla wielu Lewiatan to sieć handlowa.. a nie traktat Hobbesa... A porządnego, rzetelnego hydraulika z święcą szukać.