(04-11-2017, 00:28)Marcep napisał(a): Pytasz innych o orgazm a może lepiej zacząć  od własnych przeżyć ?.

Ja nie pytam ja stwierdzam. Chcialbys cos wiedziec o moich przezyciach? Jak na nowego to jestes bardzo ciekawy.
Ale kto pyta nie bladzi.

Marcepan właśnie przezywa teraz prawdziwy orgazm na to i ovo

(04-11-2017, 00:53)Renia napisał(a):

(04-11-2017, 00:28)Marcep napisał(a): Pytasz innych o orgazm a może lepiej zacząć  od własnych przeżyć ?.

Ja nie pytam ja stwierdzam. Chcialbys cos wiedziec o moich przezyciach? Jak na nowego to jestes bardzo ciekawy.
Ale kto pyta nie bladzi.

Kto pyta nie błądzi? To zapytaj głuchego w którym kościele dzwonili? .

ha ha ha ale smieszne, donpedro przestan

no dobra, a teraz ruszajcie z tematem bo nudno..

 CZYM JEST DLA NAS FORUM?

Oaza spokoju? Sciana placzu? Miejscem spotkan?  A moze platforma do plotek?Czymkolwiek jest,musissz tu wejsc.
A wiec, moze jest uzaleznieniem,nawykiem czy przyzwyczajeniem.Terapia,poradnikiem a moze miejscem do zwierzen.
Rozrywka czy utrapieniem? Jedno jest pewne,tu jestes soba.Piszesz co mylisz i myslisz co piszesz.Dzien dobry.

Rzecz jasna forum to ludzie. Nawet jeśli wielu z nich nie znam osobiście, to i tak “spotkam” mnóstwo ciekawych osób. Dzielących te same zainteresowania. Ludzi, którzy z własnego pokoju zrobili jeden wielki ołtarz dla zespołu, gdzie płyty poukładane są w kolejności wydania, gdzie sylwetki członków namalowane są na ścianie.
Albo ludzi z Krakowa, którzy jeździli na koncert do Gdańska, dzień później do Szczecina, później zahaczali o Poznań, by pojawić się na występie w Katowicach. Dostosowali swoją pracę do pasji. Wolne? Jak jest trasa koncertowa. Imponujące. Byli też tacy, którzy to wszystko nagrywali. A później dzielili się z tymi, którzy nagrywali inne koncerty — wymiana. Nam, forumowym szaraczkom, czasami robili prezent i udostępniali jakiś koncert. Ale była radość, że kolekcja bootlegów się zwiększa. Fajnie było być na forum, bo czasami wiedziało się więcej. I szybciej. Było się w czymś w rodzaju elity, choć tak myśleli tylko ci, którzy na forum byli. Ludzie nosili na koncertach z napisem “forum”. Wiedziało się, że należy się do większej społeczności. Nawet jeśli miało się śmieszną liczbę postów i forum się tylko obserwowało.
Zajrzałam na moje ulubione niegdyś forum. Dzisiaj jest prawie umarłe. Coś tam się dzieje, ale w porównaniu z tym, co było kiedyś — śmierć. Wiem, że jest masa innych, które mają się całkiem nieźle, ale pewnie i na nie przyjdzie czas. Bo forumowa formuła musi się wyczerpać. Nie jest mi z tego powodu smutno. Fora były fajne, ale da się dyskutować lepiej, szybciej, wygodniej. Facebook to udowadnia. Też pozwala wyrażać własne opinie, też daje kontakt z zespołem i jego fanami, też umożliwia dyskutowanie. A przy tym jest dużo bardziej przyjazny. Wolnościowy. A jak ktoś nie wierzy, to niech użyje wyszukiwarki, bo ten temat poruszany był wielokrotnie. Jeśli jeszcze raz zobaczę taki temat, jego użytkownik dostanie ostrzeżenie, a następnie bana. Zamykam temat i wrzucam do archiwum.

Nudne to co piszesz, straszna Nuda zalatuje

Dzien dobry Reniu
Forum jest dla mnie rozrywka , gdy mam lenia ,lub nudze sie zerkam na forum, taki swiat traktuje pol zartem ,pol serio .
Nie jest nawykiem, bez tego moge zyc, a nawet zdrowsza jestem, na dluzsza mete internet meczy mnie

Mam wrazenie,ze jedna osoba pod roznymi nikami pisze sama z soba, ciekawe zjawisko,zobaczymy czy ta osoba sie nie pogubi?

Diego, no teraz zdradzilas tajemnice

a ja ze swojej strony życzę miłej pogodnej udanej soboty tyle aż tyle ...Dzień dobry

---

Internauci zastanawiają się, czy dobre żony są nudne, a naukowcy zdradzają, czego mężczyźni naprawdę pożądają u swoich partnerek. Czy lista pokrywa się z oczekiwaniami kobiet względem partnerów?
Czy panowie pragną seksownych bogiń, odzianych w zwiewne peniuary, roztaczających aurę tajemniczości i kuszących obietnicą dzikiego seksu i nieposkromionej żądzy? A może ciepła żona-kumpelka, oddana matka i perfekcyjna pani domu to idealny materiał na życiową partnerkę i to o niej właśnie marzą panowie? Ma być aniołem czy zołzą - zastanawiają się Internauci na forum etata, sprowokowani do dyskusji przez kobietę o nicku marchewkowa77, która zastanawia się, czy właśnie nie wpadła do kategorii "zbyt dobra żona" i przez to nie znudziła się mężowi.
"Czy jeśli wasze żony/dziewczyny robią dla was wiele - odnoszą po obiedzie talerz, z którego jedliście, prasują wam ubrania, sprzątają, zajmują się dzieckiem, są na każde wasze zawołanie, pamiętają o waszych urodzinach, imieninach, wstają rano, żeby zrobić wam przed pracą kawkę, siedzą z wami cały czas w domu, rezygnując z własnych kontaktów towarzyskich - stają się dla was nudne? Czy takie zachowanie sprawia, że zaczynacie szukać wrażeń, kogoś, kto się wam przeciwstawi, o kogo będziecie musieli się starać - jednym słowem: kochanki?" - pyta zafrasowana forumowiczka.
Mężczyźni odpowiadają chętnie i rzucają się ofiarnie do pocieszania i udzielania rad. Tymczasem naukowcy mają gotową listę najbardziej i najmniej pożądanych cech kobiety. Czego tak naprawdę mężczyźni szukają u partnerki?

Czemu nudne, Diego ?
widzisz, to jest wlasnie przyklad dlaczego Forum MP, albo nawet tematy tu, -wczesniej czy pozniej sa skazane na (umarcie ) zamkniecie . Przyklad , ktos zaklada temat , o dziwo , temat okazuje sie hitem ,.
Zlatuja sie chetni do popisania.Nawet takowi ktorzy siedza kolkiem na swoich ulubionych.
Dyskusja jest wartka tak dlugo az wejdzie jeden albo kilkoro osobnikow, ktorzy nie lubia przypadkowo..
wezmy Zyte , albo Renie, no albo Ferdydurke .
Moze to byc jakas wczesniejsza niesnaska, moze to byc nuda, moze to byc nienawisc za wczesniej wyrzadzone krzywdy ,ciagnaca sie miesiacami .
Moze to byc wlasciciel innego tematu, ktory zdziwiony ze od kilku godzin nikt nie odwiedzil jego progow (i sobie zagladnal co tu sie dzieje.)
Nie powiem ze obrazaja, nie !, jest to tylko uniejetnie preferowany i stosowany cynizm -dla gawiedzi.
Im bardziej wyrafinowany, tym bardziej zbiera poklask i uderza.
Trzeba wielu lat praktyki zeby wylawiac czy to co pisze pewien -pewna intelektualistka, to tylko specyficzne poczucie humoru czy wrodzona zlosliwosc. Czy kopiowane teksty z Wiki, to jej- jego wiedza nabyta w szkolach i z autopsji, czy tylko podpieranie niewiedzy nierozumianym i kopiowanym .
Niestety tacy juz jestesmy. Klaszczemy i chcemy byc oklaskiwani. Hejtujemy, ale przy zlym ukladzie , sami stajemy sie ofiarami hejtu .
Spotykamy sie na Forach bo chcemy byc czescia wspolnoty. Chcemy wyrazic swoj poglad, chcemy upierac sie przy swoim, chcemy wyjsc na kompetentnego uczestnika dyskusji , pelnego wiedzy i konkretnych przekonan. Walczymy o swoje, jak nasi slawetni szlachciurowscy przodkowie w parlamentach i na barykadach . Dyskutujemy tak dlugo az przeciwnik oslabnie i da za wygrana, albo ja.
Nie kazdy kladzie sie potem spac zadowolony, wielu kladzie sie czujac sie skopanym i osmieszonym .

Tak, dyskusje na forach potrafia ranic, ale tez wzbogacac.
Trzeba tylko wiedziec gdzie przekraczamy granice kultury,
i w jakim momencie przestaje to byc zabawne i normalne .
Milego dnia .

---

Zytol, a czemu kopiujesz teksty z Netu ?

Leon,zalatujesz mi zyta dabrowskim, Marcepanem i jeszcze innymi paroma osobami, to jest niesmaczne, ja nie chce tu dyskutowac ja chce sie bawic, zgaduj zgadula, z muzyka przez zycie sa to thematy porywajace, intelektualnie musze sie w pracy wysilac wiec po 8 godzinach intelektualnego wysilku potrzebuje odprezenia , posluchania muzyki , dobrej musyki, odprezajacej musyki, wesolej i jednoczesnie kulturalnej wymiany zdan a takze rubasznych wyglupow, na musyce doksztalcam sie , bo czesto nawet nie wiedzialam ze takie zespoly czy utwory istnialy, dzieki Helen za ten themat, dzieki Helen za wspaniala musyke, uzi , herbi i marika rowniez wzbogacili moje wrazenia muzyczne, poprzez prezentacje ich ulubionych utworow,, nastepny themat to zgaduj zgadula, dzieki Ychna za ten themat, ubaw mam niezly, Ychna, Anita , Uzi i Herbi sa fajnymi kompanami do zabawy, i to mi wytarczy, mozna fajne hitowe thematy utworzyc? tak , mozna a takich rozrabiakow jak ty nalezy ignorowac i tyle na ten themat

hee ?

(04-11-2017, 12:26)Leon 66 napisał(a): zyto, a czemu kopiujesz teksty z Netu ?

Chcę zaistnieć i się spełnić, odbudować moje kompleksy, odnowić natężenie inteligencji i wzmocnić własną świadomość, aby móc właściwie egzystować i nie trwać, jak piwonia na balkonie bez czci i bez ducha.
Jasne?

Zaistniales, zaistniales

A, wiiiidzisz!
To działa!