Jesteś nowy na naszym forum?

Zapoznaj się z innymi i dowiedz gdzie i jak możesz zamieścić ogłoszenia.

Czytaj więcej

Nowy serwis z ogłoszeniami

Zapraszamy na nasz nowy serwis z ogłoszeniami. Znajdziecie tam sporo interesujących ogłoszeń. Czytaj więcej

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakiś problem i potrzebujesz pomocy napisz a na pewno pomożemy.

Czytaj więcej

Nabór na Moderatora i Redaktora

Poszukujemy Moderatorów i Redaktorów na nasze forum. Chciałbyś dołączyć?

Czytaj więcej
Wątek zamknięty
Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 2.67
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
TO I OVO :-)
Post: #641
(01-11-2017, 01:04)helen*** napisał(a): Nie lubie jak faceci grzebia w garach ,.Kuchnia nalezy do pani domu, do mnie znaczy sie Big Grin

Ile znasz kobiet kucharek, które zdobyły gwiazdkę Michelena?
W Niemczech żadna kobieta nie zdobyła więcej jak jedną gwiazdkę, a i nawet wśród tych jednogwiazdkowych kucharzy kobiety stanowią mniejszość.
Ile masz kobiecych gwiazd kucharskich w telewizyjnych programach kucharskich?
Mieszkasz w NRW, więc polecam ci sobotni WDR5 z Helmutem Gote, a potem porównaj sobie to z polską "królową" kuchni Magdą Gessler.

(01-11-2017, 01:07)Anita napisał(a): No to Ferdydurke ja mam swoje dwie restauracje ,które podpisałam pod Kröne trzecia polsko niemiecka zakładam i tez myślę,że podciągę pod Krön i jakoś nie sram tym ,że jestem ponad...,jestem normalnym człowiekiem dbającym o swoim byt..

W zamyśle mam jeszcze dwie Pierogarnie...

A co to takiego ten tajemniczy "Krön"?
Pytam bo wujek google wyrzuca mi tylko sport, lub iluzoryczną koronacje.
W jakim dialekcie jest to oznaczenie i czy jest przyznawane także w innych krajach po za twoją okolicą?
01-11-2017, 01:39

Post: #642
Ty Ferdydurke jestes tak w sobie zakochany, ze chyba codziennie przed wyjsciem do pracy...... sam sobie buzi dajesz.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • helen***
01-11-2017, 02:20

Post: #643
(01-11-2017, 02:20)iberte napisał(a): Ty Ferdydurke jestes tak w sobie zakochany, ze chyba codziennie przed wyjsciem do pracy...... sam sobie buzi dajesz.

Iberte, znasz stare niemieckie powiedzenie - "Wenn jeder an sich denkt, dann ist an alle gedacht" ? Also?

Iberte napewno się sobą nie brzydzę, ale do samouwielbienia jest mi bardzo daleko. 
Jestem dojrzałym facetem, mam wnuki, mam ustawione w życiu dzieci, mam prace, mam grono znajomych których lubię i cenię ( ilość przestała być wartością ), mam świadomość tego kim jestem, skąd pochodzę, co mi się w życiu udało, a co spieprzyłem.
Czy z tych powodów mam udawać nieszcześliwego, by innych uszczęśliwiać?
Lubię swoje życie pomimo wielu przeciwności, które za mną łażą. 
Nie mam zamiaru grać roli św. Aleksego, by was uszczęśliwiać. Tongue

P.S.
Nie mam w repertuarze modlitwy Polaka -

https://www.youtube.com/watch?v=V2sedTLIRWU
01-11-2017, 02:55

Post: #644
(01-11-2017, 01:00)helen*** napisał(a): Tylko przechwalacie sie Smile , ale to dobrze, wazne ,ze czlowiek jest sam z siebie zadowolony!

Helen, i tu trafilas w 10 , jezeli sie samej sobie podoba i jestem z siebie zadowolona, to dlaczego nie mam prawa o tym napisac? To nie jest wazne jak inni mnie postrzegaja, wazne jest jak ja siebie odbieram.

(01-11-2017, 00:44)ferdydurke napisał(a): ad Fiscus,  copperfieldowa iluzja wzbudza w odbiorcach podziw i zachwyt.
Iluzja made in Anita, Diego i Renia wzbudza w odbiorcach niesmak i politowanie.
W sumie masz racje - należą do magików.
To tak jak z kucharzami - jedni gotują smacznie i apetycznie inni niesmacznie i nieapetycznie, ale obie grupy zwą się kucharzami ;=))


(01-11-2017, 00:43)Anita napisał(a): To ja napiszę..jestem gruba miało interesującą..po iberystyce....kierunek LA....potrzebuje to pisać na takim forum?

No to jest pierwszy krok do normalności Rolleyes
ferdydurke, w tobie wzbudza to niesmak i politowanie, a wiesz gdzie ja to mam - w nosie, tak w nosie,a coz mnie to obchodzi co wzbudza w tobie moja prawdopodobna iluzja, my jestesmy z siebie zadowolone i juz
[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • helen***
01-11-2017, 07:42

Post: #645
No to sobie poczytałam jacy to jesteście wspaniali.
01-11-2017, 09:45

Post: #646
Helenko na 100 ,ze sie przechwalamy.
Jaki byłby świat bez magików i iluzji?
[-] 2 użytkowników lubi ten post:
  • Diego10, helen***
01-11-2017, 09:56

Post: #647
(01-11-2017, 09:56)Anita napisał(a): Helenko na 100 ,ze sie przechwalamy.
Jaki byłby świat bez magików i iluzji?

Nie mam nic przeciwko temu, gdy ktos sie  pochwali, podzieli sie z nami tym z czego jest dumny, czesto ludzie nad czyms dlugo pracuja , na koniec sa efekty , ale nie lubie ludzi ktorzy sami niewiele potrafia,a zlosliwie krytykuja innych.
Ja czesto chwalilam swoje dzieci, nawet gdy cos nie tak im wyszlo,widzialam ,ze starali sie, nie odbieralam im tych checi i nadziei Smile 

(01-11-2017, 02:20)iberte napisał(a): Ty Ferdydurke jestes tak w sobie zakochany, ze chyba codziennie przed wyjsciem do pracy...... sam sobie buzi dajesz.

Najlepszy komentarz tygodnia.  Shy

Iberte!  Big Grin

(01-11-2017, 01:39)ferdydurke napisał(a):
(01-11-2017, 01:04)helen*** napisał(a): Nie lubie jak faceci grzebia w garach ,.Kuchnia nalezy do pani domu, do mnie znaczy sie Big Grin

Ile znasz kobiet kucharek, które zdobyły gwiazdkę Michelena?
W Niemczech żadna kobieta nie zdobyła więcej jak jedną gwiazdkę, a i nawet wśród tych jednogwiazdkowych kucharzy kobiety stanowią mniejszość.
Ile masz kobiecych gwiazd kucharskich w telewizyjnych programach kucharskich?
Mieszkasz w NRW, więc polecam ci sobotni WDR5 z Helmutem Gote, a potem porównaj sobie to z polską "królową" kuchni Magdą Gessler.


Wiem o tym doskonale, ze panowie w tych sprawach sa lepsi od kobiet, podobnie jest z mistrzami nozyczek, ale to jest ich zawod. W moim mieszkani facet nie bedzie latal w fartuszku i w garach mieszal, niech sie zajmie meskimi sprawami, no raz w czas od swieta pozwole pomieszac,gdy mam lenia Smile 
01-11-2017, 10:54

Post: #648
Gwiazdke Michelina, wbrew temu co Twierdzi Ferdydurke, zdobywa restauracja, a nie kucharz.
To, ze faceci potrafia sie przebic w telewizji, jeszcze dlugo nie robi z nich " lepszych" kucharzy.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
01-11-2017, 11:13

Post: #649
(01-11-2017, 02:55)ferdydurke napisał(a):
(01-11-2017, 02:20)iberte napisał(a): Ty Ferdydurke jestes tak w sobie zakochany, ze chyba codziennie przed wyjsciem do pracy...... sam sobie buzi dajesz.

Iberte, znasz stare niemieckie powiedzenie - "Wenn jeder an sich denkt, dann ist an alle gedacht" ? Also?

Iberte napewno się sobą nie brzydzę, ale do samouwielbienia jest mi bardzo daleko. 
Jestem dojrzałym facetem, mam wnuki, mam ustawione w życiu dzieci, mam prace, mam grono znajomych których lubię i cenię ( ilość przestała być wartością ), mam świadomość tego kim jestem, skąd pochodzę, co mi się w życiu udało, a co spieprzyłem.
Czy z tych powodów mam udawać nieszcześliwego, by innych uszczęśliwiać?
Lubię swoje życie pomimo wielu przeciwności, które za mną łażą. 
Nie mam zamiaru grać roli św. Aleksego, by was uszczęśliwiać. Tongue

P.S.
Nie mam w repertuarze modlitwy Polaka -

https://www.youtube.com/watch?v=V2sedTLIRWU
Zapomniales dopisac, ze dobrze na szydelu dziergasz ! Tongue Big Grin 

Gdybym swojego faceta zobaczyla w fotelu  z szydelkiem w reku zwatpilabym w zycie  Sad 
Spakowalabym koferki  Shy
01-11-2017, 11:26

Post: #650
Mam propozycje Shy

Wszyscy wstawiamy w avatarze fotki z mlodosci Smile

Ferdynand moze sie pochwalic swoja uroda, podobno przystojny byl? Rolleyes

Zycze przyjemnego dnia Smile
01-11-2017, 11:43

Post: #651
Oj tam oj tam Helen, co to za Liebe jak kobieta pakuje koferki i idzie w sina dal, tylko dlatego ze facet dzierga albo stoi w kuchni. ?. Za dlugo widac jestes .sama i nie lubisz jak ktos ci dmucha w kasze .
Co ma powiedziec mezczyzna, jak wraca z pracy, a zona stoi na drabinie ,boruje dziury, kladzie kafelki, reperuje auto . No albo z innej beczki ,siedzi rozwalona w brudnym podkoszulku , z nogami na stole , patrzy na mecz pilkarski chlejac piwo .
Kocha sie caloksztalt czlowieka, Wady i zalety sa czesto nierowno porozkladane , czasami wnerwiaja nas do bialej goraczki, czasami dziwimy sie skad sie to u niej- niego bierze, ale my sami ,tez nie jestesmy idealni i tak samo obciazeni, tylko moze w innej dziedzinie. Zycie, partnerstwo jest niczym innym jak ukladem, z ktorym sobie radzimy, albo i nie.
01-11-2017, 11:45

Post: #652
Leon, ja sobie tez lubie pomajsterkowac, ale nie cierpie facetow ktorzy maja dwie lewe rece co chodzi o meskie sprawy,a pakuja nosa do garow , facet niech bedzie facetem . Tacy mi imponuja Smile
01-11-2017, 11:53

Post: #653
https://img1.dmty.pl//uploads/201404/1397670865_ffxs1h_600.jpg
01-11-2017, 12:04

Post: #654
Do Ferdydurke,trzeba sobie raz na zawsze wyjasnic,dlaczego  wciaz powraca do incydentu na MP.Czesto na MP wchodzili userzy,ktorzy szukali pracy albo mieszkania co powodowalo lawine docinkow bo wiadomo na Kafeterii robi sie jaja.I Ferdydyrke nieswiadomy,nowy wyjezdza z artykulem przedwyborczym i reklamuje kogos.Wiadomo,ze wiara jaja sobie zrobila. Trzeba bylo dac platne ogloszenie albo dac na Puszke Pandory.Tam moze uzyskalbys jakies wsparcie.PS.
Ferdydurke,ale to czerwone wiaderko z twojej piaskownicy,to nie ja ci ukradlam. Tongue
01-11-2017, 12:10

Post: #655
(01-11-2017, 11:26)helen*** napisał(a): Zapomniales dopisac, ze dobrze na szydelu dziergasz ! Tongue Big Grin 

Gdybym swojego faceta zobaczyla w fotelu  z szydelkiem w reku zwatpilabym w zycie  Sad 
Spakowalabym koferki  Shy
Helen masz pierwsze objawy sklerozy - szydełkiem nie potrafię dziergać, natomiast z drutami sobie kiedyś świetnie radziłem Tongue

(01-11-2017, 12:10)Renia napisał(a): Do Ferdydurke,trzeba sobie raz na zawsze wyjasnic,dlaczego  wciaz powraca do incydentu na MP.Czesto na MP wchodzili userzy,ktorzy szukali pracy albo mieszkania co powodowalo lawine docinkow bo wiadomo na Kafeterii robi sie jaja.I Ferdydyrke nieswiadomy,nowy wyjezdza z artykulem przedwyborczym i reklamuje kogos.Wiadomo,ze wiara jaja sobie zrobila. Trzeba bylo dac platne ogloszenie albo dac na Puszke Pandory.Tam moze uzyskalbys jakies wsparcie.PS.
Ferdydurke,ale to czerwone wiaderko z twojej piaskownicy,to nie ja ci ukradlam. Tongue

Renia, nie założyłem tego tematu na Kafeterii, ani w Kominku u Pogodniaków. Był to osobny temat, a ty tam ochoczo przybiegłaś, by wypisać swoje mundrości. Sad 
Jedno muszę przyznać - nie byłaś jedyną w tej modlitwie Polaka, ale byłaś pierwszą, która ją zaintonowała. Confused

(01-11-2017, 11:53)helen*** napisał(a): Leon, ja sobie tez lubie pomajsterkowac, ale nie cierpie facetow ktorzy maja dwie lewe rece co chodzi o meskie sprawy,a pakuja nosa do garow , facet niech bedzie facetem . Tacy mi imponuja Smile

Jak facet ci sinakaów nie narobi, to nie jest facetem!? Bije, bo kocha i jest prawdziwym menem Tongue
01-11-2017, 12:15

Post: #656
(01-11-2017, 11:13)iberte napisał(a): Gwiazdke Michelina, wbrew temu co Twierdzi Ferdydurke, zdobywa restauracja, a nie kucharz.
To, ze faceci potrafia sie przebic w telewizji, jeszcze dlugo nie robi z nich " lepszych" kucharzy.

Iberte, znam parę knajp, gdzie odbywają się także koncerty, ale żadna z nich nie otrzymała dotychczas gwiazdki.
Restauracja, to przedewszystkim kuchnia i kucharz. Wystrój to tylko dodatek, który jest przysłowiową kropką nad "i".
01-11-2017, 12:45

Post: #657
(01-11-2017, 12:45)ferdydurke napisał(a):
(01-11-2017, 11:13)iberte napisał(a): Gwiazdke Michelina, wbrew temu co Twierdzi Ferdydurke, zdobywa restauracja, a nie kucharz.
To, ze faceci potrafia sie przebic w telewizji, jeszcze dlugo nie robi z nich " lepszych" kucharzy.

Iberte, znam parę knajp, gdzie odbywają się także koncerty, ale żadna z nich nie otrzymała dotychczas gwiazdki.
Restauracja, to przedewszystkim kuchnia i kucharz. Wystrój to tylko dodatek, który jest przysłowiową kropką nad "i".

Ferdydurke,
skoro nie otrzymala, to znaczy, ze jest knajpa gdzie moga odbywac sie koncerty.
Nic poza tym.
Michelina otrzymuje knajpa.... nie kucharz.
Kucharz odchodzi z knajpy.... gwiazdka zostaje w knajpie.
Potrafie ugotowac jajko na twardo i wode na herbate ale knajpy to moje kulinarne zycie.
Zatem proponuje.... nie improwizuj.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
01-11-2017, 13:13

Post: #658
No i widzisz iberte,co ty tam wiesz.Ferdydurke wie lepiej. Nikt mu nie podskoczy. On to alfa i omega i basta!
01-11-2017, 13:14

Post: #659
Zawsze twierdziłam, że renia i diego są po prostu genialne.
Robią sobie z was kwadratowe (nie dopuszczone przez EU) jajeczka, a wy motacie się, i motacie się, i motacie się, i tłumaczycie każdemu, co on napisał, a na odwyrtkę dostajecie co wy napisaliście, ale nie wysłowiliście się dobrze, a ten inny znowu co innego zrozumiał i dla lepszego zrozumienia motacie się, i motacie, i motacie się.
Tandem renia-diego for president!
[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • Diego10
01-11-2017, 13:29

Post: #660
aaaa.. teraz zrozumialem co oznaczaja te ustawiczne wstawki ,co kto napisal, powielane apjac w odstepach 15 minutowych . Myslalemm ze to jakas wyzsza szkola jazdy, wykaz niezwyklej inteligencji ,
a to pomaga tylko w motaniu ?
01-11-2017, 13:37

Wątek zamknięty


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości