Smiem podejrzewac, ze w zadnym szpitalu w Niemczech nie mowi sie obligatoryjnie po polsku, niemniej jednak w niemieckiej sluzbie zdrowia pracuje sporo polskojezycznego personelu. Proponowalabym wybrac sobie, ktorys ze szpitali, w ktorym chcialabys rodzic i zrobic rekonesans, tzn. umowic sie na termin, na ktory ktos z Toba pojedzie i zobaczysz, gdzie dane bedzie Ci rodzic, mozesz zapytac o wszystko, takze o to czy ktos z personelu mowi po polsku? Nikt nie zapewni Ci ani lekarza, ani pielegniarki polakow, natomiast Ty zorientujesz sie w sytuacji, co odejmie troszke obaw na godzine "W".
Ja, osobiscie czesto napotykalam polakow, czy to anestezjologow, czy pielegniarki, tych ostatnich jest naprawde duzo. Poza tym, mozna troszke sie przygotowac do pobytu w szpitalu i chyba nie bedziesz pierwsza z "masakrycznym" niemieckim..
Szkola rodzenia tez pomoglaby troszeczke, mozesz chodzic z partnerem, albo z kims, kto bedzie przy Tobie..
- glowa do gory