Rodzina Syryjczyków, którzy dwa lata temu przyjechali do Polski na zaproszenie fundacji Estera, złożyła wnioski o pozbawienie ich statusu uchodźcy. Nie chcą również mieszkać w naszym kraju ze względu na niskie zarobki, konieczność znajomości języka oraz brak życzliwego otoczenia. Większość ze 160-osobowej grupy uchodźców opuściła już Polskę. "Fałszywe i kłamliwe dane" - tak skomentowała informacje Miriam Shaded, prezes fundacji Estera.

Syryjczycy, których sprowadziła do Polski fundacja Estera, sa już poza graniacami naszego kraju. Wirtualna Polska pisała o tym w 2015 roku, podając przykład rodziny, którą zaopiekowała się parafia ze Śremu. Wtedy fundacja Estera tłumaczyła, że "to skutek traumy, która sprawia, że nie zachowują się racjonalnie".

Chodzi o grupę 50 rodzin, czyli blisko 160 osób, którzy zostali sprowadzeni do naszego kraju w lipcu 2015 roku. Byli to chrześcijanie, którzy uciekli przed prześladowaniami Państwa Islamskiego z Syrii. Teraz rodziny za pośrednictwem prawników wnoszą o pozbawienie ich statusu uchodźcy.

"Rzeczpospolita" dotarła do pisma skierowanego do Urzędu ds. Cudzoziemców Syryjczycy. Czytamy w nim, że rodziny skarżą się, ponieważ "status uchodźcy nadany w Polsce utrudnia im obecne życie poza krajem pochodzenia". Podkreślili, że status uchodźców przyjęli, ponieważ wprowadzono ich w błąd.

Syryjczycy: życie w Polsce niewykonalne, niskie zarobki, brak życzliwego otoczenia

W Polsce chcieli zostać tylko na kilka miesięcy i zastanowić się, co dalej. Teraz większość z nich mieszka w Niemczech. Obawiają się również przymusowego powrotu do Polski, w której mieszkać nie chcą.

Rodzina Syryjczyków podkreśliła, że życia w Polsce jest "niewykonalne" z uwagi na zarobki, naukę języka niezbędną do uzyskania pracy, "brak życzliwego otoczenia społecznego" oraz złe przygotowanie urzędów i instytucji do pomocy.

Trzy wnioski zostały już negatywnie ocenione przez urzędników. Pełnomocnik rodzin złożyła odwołanie, teraz rozpatrzy je Rada do spraw Cudzoziemców.

Uchodźcy nie chcą mieszkać w Polsce? Komentarz prezes fundacji Estera - Miriam Shaded

Do sprawy odniosła się na Facebooku prezes fundacji Estera, która sprowadziła rodziny do Polski.

"Rzeczpospolita nie tylko przedstawia fałszywe i kłamliwe dane odnośnie chrześcijan Syryjskich, to jeszcze powołuje się na rozmowę z Syryjskimi służbami chcącymi zniszczyć pomoc kolejnym prześladowanym rodzinom. Prawdopodobnym celem takiego medialnego ataku na bezpieczną dla społeczeństwa działalność Fundacji jest, by Polska nie pomagała prawdziwym ofiarom, a ich sprawcom i przyjęła w ramach unijnych relokacji islamskie wojska" - czytamy w oświadczeniu Miriam Shaded.

źródło: wp.pl

U nas jest biednie i uchodźcom nie można zapewnić luksusów, dlatego uciekają

Podobno Polska to zielona kraina mlekiem i miodem plynaca. To, jak w koncu jest?
U was jest biednie? 35 milionow biedakow?

U Polsce nie jest biednie . Ktoś , kto naprawde ratuje siebie i głowy swoich dzieci przed wojna to doceni. Nie chca w Polsce zostac , bo ewidentnie te przedsiebiorcze jednostki , które potrafia się wydostać do Europy to nie uchodzcy wojenni tylko ekonomiczni.
rada jest prosta , kobiety i dzieci ewakuowac i chronić a mężczyżni na wojne i walczyc o spokojne zycie dla swoich potomnych.

(10-05-2017, 12:15)Majami napisał(a): U Polsce nie jest biednie . Ktoś , kto naprawde ratuje siebie i głowy swoich dzieci przed wojna to doceni. Nie chca w Polsce zostac , bo ewidentnie te przedsiebiorcze jednostki , które potrafia się wydostać do Europy to nie uchodzcy wojenni tylko ekonomiczni.
rada jest prosta , kobiety i dzieci ewakuowac i chronić a mężczyżni na wojne i walczyc o spokojne zycie dla swoich potomnych.

"Przedsiębiorcze"...ale w negatywnym tego słowa znaczeniu.
Większość to kombinatorzy i nieroby.

Zresztą jak sie okazuje to w tej uchodżczej fali cwaniaków wszelkiej masci , tych syryjczyków jest niezbyt wielu.

(10-05-2017, 12:59)Wiarus napisał(a): Większość to kombinatorzy i nieroby.

Wiarus,

twoja znajomosc srodowiska uchodzcow jest dla mnie fascynujaca, ja moge ten kij obrocic i cofne sie pamiecia wstecz przed stanem wojennym i po roku 1990 kiedy z Polski byla duza emigracja na zachod to z PL tez duzo smieci wyjezdzalo, ale nigdy bym nie powiedzial tak jak ty ze wiekszosc to kombinatorzy i nieroby owszem jakas mala czesc wsrod Polakow to byli tacy ale nie nigdy nie wiekszosc

A;e my tu nie o Polakach.

(10-05-2017, 13:11)ziemlak napisał(a):

(10-05-2017, 12:59)Wiarus napisał(a): Większość to kombinatorzy i nieroby.

Wiarus,

twoja znajomosc srodowiska uchodzcow jest dla mnie fascynujaca, ja moge ten kij obrocic i cofne sie pamiecia wstecz przed stanem wojennym i po roku 1990 kiedy z Polski byla duza emigracja na zachod to z PL tez duzo smieci wyjezdzalo, ale nigdy bym nie powiedzial tak jak ty ze wiekszosc to kombinatorzy i nieroby owszem jakas mala czesc wsrod Polakow to byli tacy ale nie nigdy nie wiekszosc

Od 36 lat mieszkam w De i przez ten czas poznałem to tzw."środowisko imigrantów" (którego w swoim czasie sam byłem częścią).
Pamietam doskonale,uchodzców z poczatki 90 lat,tych przybyłych z ogarniętej wojną Jugosławii, pamietam imigrantów z byłego Zwiazku Radzieckiego i wielu innych.
Żadna z tych wspomnianych grup nie była tak rozszczeniowa jak obecna fala imigrantów, w szczególnosci tych pochodzacych z krajów Maghrebu.

Zielmak

ja mieszkam juz 27 lat w De i pracuje tez prawie 27 lat w jednej firmie,przewinelo sie mase ludzi z dwoma lewymi

rekami roznej narodowosci miedzy innymi z polski ale moge smialo powiedziec ze miedzy 85 - 90% calkiem

normalnie pracowalo czy pracuje,co ciekawe tylko jeden przetrwal z maroka ,ale najlepsze jest to ze w sumie moze

10 albo najwyzej 20 chcialo sprobowac.A z ostatniego zjazdu od 2015 roku nie probowal jeszcze nikt z tak zwanych

emigrantow,nie wiem oczywiscie czy w moim miescie nie sa sami lekarze albo Nobelpreisträger,ale moge tylko

potwierdzic do pracy to nie sa oni stworzeni,dodam jeszcze ze firma miala w czasach swietnosci okolo 1500

pracownikow,a na czas dzisiejszy kolo 1000 z tego duza czesc to Leiharbeiter z calej Europy,ale nie ma ani jednego

z Syrii troche dziwne co ?

Ziemlak, masz racje! Poza tym, wcale sie nie dziwie, ze nie chca zostawac w Polsce, gdy karmi sie ich legenda jaki paradies czeka ich na zachodzie, albo chca dolaczyc do rodzin, ktore juz tam sa. 
_______
Herbiherb, ja natomiast czytalam, ze wielu chcialoby pracowac legalnie, ale, im nie wolno..

Wiarus i herbiherb, musicie do mnie per pan sie zwracac , mnie 1 sierpnia minie 40 lat w DE.

Tak jak Ychna powiedziala wielu z nich chcialoby pracowac ale im nie wolno ze wzgledu na lecace Asylverfahren i nieznajomosc jezyka.

W Niemczech i nie tylko jest takie klischee Denken ze wszystcy Polacy to pijacy i zlodzieje, co nie odpowiada rzeczywistosci., a wiec zamiast klischee powinnismy rational denken, musze tez przyznac ze to nie jest takie proste, czlowiek tendiert do tego eher negatywne wydarzenia w pamieci zatrzymac, to co jest pozytywne nie jest interesujace, nie ma zadnej sensacji

(10-05-2017, 23:11)ychna napisał(a): Ziemlak, masz racje! Poza tym, wcale sie nie dziwie, ze nie chca zostawac w Polsce, gdy karmi sie ich legenda jaki paradies czeka ich na zachodzie, albo chca dolaczyc do rodzin, ktore juz tam sa. 
_______
Herbiherb, ja natomiast czytalam, ze wielu chcialoby pracowac legalnie, ale, im nie wolno..

No właśnie, obiecuje sie im paradise na sozialu a powinno być wprost przeciwnie.

Nigdy nie powinni dostawać socjalu . Od początku powinni dostawac proste prace na cały etat , by uzmysłowilo im to ze w Europie nie ma lezenia.

Z PIS-landii to nawet uchodżcy uciekają .

Pani Shaded jest ogólnie w wszelakich mediach negowana; zapewne ma to związek z faktem bycia na listach wyborczych partii KORWIN.
Nie pierwszy i. ..zapewne nie ostatni to przykład na to jak szeroki ma wpływ manipulacja "pewnej" grupy medialnej=grupy trzymajacej władze.

---

(11-05-2017, 13:02)OSKARek napisał(a): Z PIS-landii to nawet uchodżcy uciekają .

Widocznie nie sa na tyle NOFOCESNI .

(10-05-2017, 13:36)Wiarus napisał(a):

(10-05-2017, 13:11)ziemlak napisał(a):

(10-05-2017, 12:59)Wiarus napisał(a): Większość to kombinatorzy i nieroby.

Wiarus,

twoja znajomosc srodowiska uchodzcow jest dla mnie fascynujaca, ja moge ten kij obrocic i cofne sie pamiecia wstecz przed stanem wojennym i po roku 1990 kiedy z Polski byla duza emigracja na zachod to z PL tez duzo smieci wyjezdzalo, ale nigdy bym nie powiedzial tak jak ty ze wiekszosc to kombinatorzy i nieroby owszem jakas mala czesc wsrod Polakow to byli tacy ale nie nigdy nie wiekszosc

Od 36 lat mieszkam w De i przez ten czas poznałem to tzw."środowisko imigrantów" (którego w swoim czasie sam byłem częścią).
Pamietam doskonale,uchodzców z poczatki 90 lat,tych przybyłych z ogarniętej wojną Jugosławii, pamietam imigrantów z byłego Zwiazku Radzieckiego i wielu innych.
Żadna z tych wspomnianych grup nie była tak rozszczeniowa jak obecna fala imigrantów, w szczególnosci tych pochodzacych z krajów Maghrebu.

Z tym się zgodzę. Sama byłam wieki temu częścią emigracji polskiej. Tak samo mogłam obserwować zachowania kolejnych fal emigracji. 
To, co teraz się dzieje, wymagania jakie stawia ta emigracja, są odwrotnie proporcjonalne do sytuacji, z jakiej uszli. Uchodźcy. 
Wymagania godne małych książąt... 

Zadziwia mnie polityka pani Merkel na przykład, no ale ja się na polityce nie znam 
Tylko patrzę... 

---

(11-05-2017, 11:53)Wiarus napisał(a):

(10-05-2017, 23:11)ychna napisał(a): Ziemlak, masz racje! Poza tym, wcale sie nie dziwie, ze nie chca zostawac w Polsce, gdy karmi sie ich legenda jaki paradies czeka ich na zachodzie, albo chca dolaczyc do rodzin, ktore juz tam sa. 
_______
Herbiherb, ja natomiast czytalam, ze wielu chcialoby pracowac legalnie, ale, im nie wolno..

No właśnie, obiecuje sie im paradise na sozialu a powinno być wprost przeciwnie.

Poznałam środowisko Kurdów w DE. Faktycznie, szczena mi opadała gdy widziałam w jakim małym raju żyją sobie tu, mając wszystko, nie przepracowawszy dnia. Nooo, może kiedyś coś tam, Nebenjob lub podobne. 
Po prostu troszkę ściskało mnie w dołku, widząc ich mieszkania, wypasione auta, wylegujących się na ławeczkach po parkach i placach zabaw, gdy ja w tym czasie musiałam za.... iwaniać w pracy. 

---

(11-05-2017, 13:02)OSKARek napisał(a): Z PIS-landii to nawet uchodżcy uciekają .

Krewetko. ..to nie jest polityka pani Merkel ;to jest polityka pewnej kasty liberalnej chcącej zmienić dotychczasowy porządek społeczny.
Hehe. ..ja akurat znam Kurdów dobrze zaasymilowanych....ale być może to po prostu jest wyjątek od reguły.

Ja nikomu niczego nie zazdroszcze, czesc wypracowala sobie cos, duza czesc kombinuje, biora zasilki i pracuja na czarno, sporo kradnie i robi przekrety i nie mowie tu tylko o jakies jednej grupie, to dotyczy wszystkich.

Hmm...no niby ja też nie zazdroszcze. ..choć skłamałbym twierdząc że czasem nie mam kur**cy patrząc na to Co się dookoła dzieje.