Post: #122
(25-03-2019, 21:55)Roksolana napisał(a): Dla mnie pieczenie chleba to istny ekstrim. Nigdy nie piekłam, ale moja mama , to mistrzyni w wypiekaniu chleba i różnych drożdżowych bułeczek z nadzieniem. Zresztą, ja chleba, prawie nie jem.Ja nie grzebię w silnikach moich aut, bo od tego są specjaliści. Identycznie jest z pieczeniem chleba.
A coś , co chciałabym zrobić..hmmm...chyba nauczyć się nurkować w akwałungu i na własne oczy zobaczyć rafę koralową..
...bo skoczyć z bungee, już chciałam
Dobry wieczór.
Należy znaleźć sobie odpowiednią piekarnie z której chleb nam smakuje. Coraz więcej w DE pojawia się piekarnii, gdzie sprzedawany jest chleb wypieczony przez fachowca w piecu z ogniem drewniannym.
Wychodzi taniej i smakuje.
