Post: #42
Hmmm. Nie jestem akurat wielbicielem Jerzego, ale gdzie rację ma, to ma. Nie podoba mi się zdecydowanie sposób w jaki ją "wydziela"...

Niestety człowiek nawet kiedy będzie się dusił z powodu braku mieszanki podtrzymującej funkcje organiczne komórek, wsiądzie w swojego Tuarega żeby pojechać 100 metrów po bułki na śniadanie.
Niestety, nasza świadomość oddziaływania"wody na kamień" nie wszystkim jest pojęciem.
Jerzy zapewne lepiej wam to wyjaśni. Jeżeli jeszcze w normalnym języku, to pewnie nadal go poprę.


Niestety człowiek nawet kiedy będzie się dusił z powodu braku mieszanki podtrzymującej funkcje organiczne komórek, wsiądzie w swojego Tuarega żeby pojechać 100 metrów po bułki na śniadanie.
Niestety, nasza świadomość oddziaływania"wody na kamień" nie wszystkim jest pojęciem.
Jerzy zapewne lepiej wam to wyjaśni. Jeżeli jeszcze w normalnym języku, to pewnie nadal go poprę.