Post: #65
No to polska reprezentacja po 12 latach nieobecności znów wystąpi na MS.
Ale nie ma się co czarować i marzyć o powtórce sukcesów z 1974, czy 1982 roku.
Ta kołderka jest zbyt cieńka! Mamy paru kopaczy na światowym poziomie - Glik, Krychowiak, Lewandowski, Piszczek i Zielinski. Do tego grona należy też zaliczyć Szczęsnego, ale jak nie będzie grał to niestety odpada.
Piszczek jest kontuzjowany i do końca roku nie zagra. Jego powrót do gry stoi pod znakiem zapytania, bo wątpię by Jeremy Toljan zaprzepaścił szansę jaką dała mu kontuzja Łukasza.
Osiągnięcie 1/4 finałów będzie sukcesem, a półfinału ogromnym sukcesem.
Myślę, że półfinał Niemcy-Polska byłby naszym marzeniem i wszyscy byśmy się tym meczem emocjonowali.
Ale nie ma się co czarować i marzyć o powtórce sukcesów z 1974, czy 1982 roku.
Ta kołderka jest zbyt cieńka! Mamy paru kopaczy na światowym poziomie - Glik, Krychowiak, Lewandowski, Piszczek i Zielinski. Do tego grona należy też zaliczyć Szczęsnego, ale jak nie będzie grał to niestety odpada.
Piszczek jest kontuzjowany i do końca roku nie zagra. Jego powrót do gry stoi pod znakiem zapytania, bo wątpię by Jeremy Toljan zaprzepaścił szansę jaką dała mu kontuzja Łukasza.
Osiągnięcie 1/4 finałów będzie sukcesem, a półfinału ogromnym sukcesem.
Myślę, że półfinał Niemcy-Polska byłby naszym marzeniem i wszyscy byśmy się tym meczem emocjonowali.