Tylko raz jeden trafilem na kobiete wybitna.
Szwagierka..... wybitna jedza.
Czego sie jeszcze dojrzali ludzi moga od siebie uczyc?
Albo akceptuja sie, albo nie...
Czas pozerania wiedzy zyciowej to przywilej wchodzacych w zycie.
Tak jest dobrze.... dojrzali maja czas na konsumpcje.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
(28-02-2021, 21:07)iberte napisał(a): Tylko raz jeden trafilem na kobiete wybitna.
Szwagierka..... wybitna jedza.
Czego sie jeszcze dojrzali ludzi moga od siebie uczyc?
Albo akceptuja sie, albo nie...
Czas pozerania wiedzy zyciowej to przywilej wchodzacych w zycie.
Tak jest dobrze.... dojrzali maja czas na konsumpcje.
Iberte, ja zostalem naprowadzony na dobra whisky w latach 90-tych, czyli bylem juz grubo po trzydziestce. Wpierw bylem na urodzinach u brydzowego partnera i bylem za kierowce - pic mogla moja Ex. Wypilem wtedy symboliczny kieliszek singel malta i bylem zaskoczony jego smakiem, ktory mialem w ustach na drugi dzien, pomimo, ze umylem zeby.
Opowiedzialem to mojemu niemieckiemu koledze z ktorym gralem w pilke.
Detlef przywiozl mi do domu 5 butelek singel malta i nalewal mi z kazdej butelki po ca. 20-30 cl do zawsze nowego kieliszka, dodatkowo sprezentowal mi whisky lexikon. Danke Detlef!
Po trzydziestce jako ojciec dwoch corek w wieku gimnazialnym, trudno nazwac mnie "wchodzacym w zycie"
(28-02-2021, 21:44)iberte napisał(a): Jak sam piszesz, w sprawach Whisky w wieku lat 30, dopiero raczkowales.
Tez nie nazwalbym tego szumnie“ wchodzeniem w zycie“.
A zwiazek Whisky z niewiastami napewno ukryles, bo nie dostrzegam
Czy ja gdzies napisalem, ze kobiety przekonywalem do whisky?
Nie! Przekonywalem je natomiast do innych mieszanek alkoholowych jak whisky z cola, lub do czystego Prinza z ordynarnej butelki. Mozesz wierzyc lub nie, ale wszystkie przestaly pic whisky z cola.
Jeszcze mala uwaga - jesli nie piles nigdy Prinza, to zamow sobie "stara" gruszke, morele, maline, sliwke i wisnie.
Jablka nie zamawiaj - nie warto. Jak smakuje orzech nie wiem, bo pozostal mi odruch wymiotny, o ktorym kiedys pisalem.
CocaCola powinna Cie zaskarzyc o utrate zyskow.
Gdyby one dla Ciebie w ogole przestaly pic, ale one dla Ciebie jedynie zmienily forme upijania.
To ma byc ta wzajemna nauka?
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
(28-02-2021, 22:09)iberte napisał(a): CocaCola powinna Cie zaskarzyc o utrate zyskow.
Gdyby one dla Ciebie w ogole przestaly pic, ale one dla Ciebie jedynie zmienily forme upijania.
To ma byc ta wzajemna nauka?
Iberte, jakie upijanie? O czym ty piszesz?
Do malzy i ryb biale wino, do czerwonych mies czerwone wino.
Do ciasta porto lub sherry. Na dobre trawienie kieliszczek Prinza, dla uciechy na dobry nastroj np. Caipirinha lub Mojito.
Aha, jeszcze mala uwaga - robienia Caipirinhnii i Mojito nauczylem sie od moich dzieci w XXI wieku, kiedy bylem grubo po czterdziestce.
No to jak taka niewiasta jest z Toba caly dzien( a jesc musi) to wieczorem jest zwyczajnie ululana.
Jezeli jeszcze zablysna wszystkie swiatla Moskwy, to do czynienia mamy z pospolitym wykorzystaniem.
Do Caipirinhii jaki cukier uzywasz?
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
(28-02-2021, 22:34)iberte napisał(a): No to jak taka niewiasta jest z Toba caly dzien( a jesc musi) to wieczorem jest zwyczajnie ululana.
Jezeli jeszcze zablysna wszystkie swiatla Moskwy, to do czynienia mamy z pospolitym wykorzystaniem.
Do Caipirinhii jaki cukier uzywasz?
Do Caipirinihnii uzywam cukru trzcionowego czyli brazowego.
Iberte o jakim wykorzystywaniu ty piszesz? O jakim ululaniu'?
Wszystkie panie mialy ze mna seks na trzezwo i potem decydowaly sie na pozostanie ze mna.
Nie musialem zadnej upijac, by miec seks. Nie bylo zaleznosci finasowej - kazda stala na wlasnych nogach i wiedziala, ze nie mam zamiaru sie drugi raz wiazac. Niektorym to nie odpowiadalo i wolaly rozejrzec sie za objektem, ktory powie w USC - tak. Zaden z moich zwiazkow na ktory ja mialem ochote nie trwal ponizej 10 miesiecy.
najlepsza whisky moi synowie mieli wlasnej producji na weselu ,nie wiedzialam co tak" chlopy " lataja do szwedzkiego stolu,ponoc glowa nie bolala na drugi dzien
Dzoana, Irole destyluja swoja whisky trzy razy, Szkoci dwa razy, minely setki lat i Irole nie opanowali destylacji whisky do dzisiaj. Moje doswiadczenia z irlandzka whisky sa kiepskie i nikomu nie polecam kupowania ich produktow.
(28-02-2021, 22:57)Roksolana napisał(a): Dobry wieczór.
Czy ktoś zechciałby mi pomóc i zdanie przetłumaczyć na język niemiecki?
"Wspomnienia mogą być przyjemne, ale niektórym( wspomnieniam) trzeba pozwolić ulotnić się"
mnie zawsze tlumaczyl bardzo dobry przyjaciel z MP, nie mam juz z nim kontaktu ,mam nadzieje ze mu sie dobrze wiedzie ,madry facet ,niemiecki znal lepiej od rodowitych niemcow ,
szkoda,ale iberte i ferdydurke tez znaja niemiecki to ci pomoga
(28-02-2021, 23:01)ferdydurke napisał(a): Dzoana, Irole destyluja swoja whisky trzy razy, Szkoci dwa razy, minely setki lat i Irole nie opanowali destylacji whisky do dzisiaj. Moje doswiadczenia z irlandzka whisky sa kiepskie i nikomu nie polecam kupowania ich produktow.
nie znam sie na whisky ,ale dzieciaki jak pija to cos dobrego i rzadko ...
Dzięki , Ferdydurke, to miło.
Mi wyszło jeszcze inaczej.
Erinnerungen können angenehm sein, aber für einige muss man sie verdunsten lassen
Erinnerungen erkennen nett sein, aber einige haben sich darum gekannt
Jaka z tych trzech wersji tłumaczenia, lepiej oddaje zdanie napisane po polsku?
(28-02-2021, 23:34)Roksolana napisał(a): Dzięki , Ferdydurke, to miło.
Mi wyszło jeszcze inaczej.
Erinnerungen können angenehm sein, aber für einige muss man sie verdunsten lassen
Erinnerungen erkennen nett sein, aber einige haben sich darum gekannt
Jaka z tych trzech wersji tłumaczenia, lepiej oddaje zdanie napisane po polsku?
Mocno pachnie renesansem.
Napisz krotko.....Wir verpissen uns
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
Roksa to jest zalezne od tego na co kladziesz nacisk.
Sformulowanie "aber für einige muss man sie verdunsten lassen" jest moim zdaniem niezbyt szczesliwe, ale jak bardzo zalezy tobie na wyparowaniu, to mozesz zamienic czasownik " verschwinden" czasownikiem " verdünsten"
Ale zaden ze znanych mi Niemcow nie uzyje tego zwrotu.
Szybciej uzyja czasownika iberte -" verpissen" niz verdünsten
...czyli najlepszy wariant jest pierwsze tłumaczenie Ferdydurke. Iberte tłumaczenia nie biorę pod uwagę, Wir verpissen uns , mogę powiedzieć sąsiadowi
Raz jeszcze dzięki.
Hej, ja bym napisala tak:
Erinnerungen können angenehm sein aber einige müssen verschwinden dürfen.
Ale... dzisiaj nie dam za to głowy.
Spędziłam 8 godzin na świeżym powietrzu i mogę być...pijana od tlenu
Zebrała nas się...trzynastka
6 z Krefeld, 3 z Bonn i 4 z Köln.
Wędrówka z Bad Honnef na Drachenfels a potem do Königswinter. Po drodze winko i śpiew. Na gorze kaffka, prezle i worek śmiechu.
Taki dzień daje siłę na kolejny "coronowy" tydzień.
(28-02-2021, 23:52)Roksolana napisał(a): ...czyli najlepszy wariant jest pierwsze tłumaczenie Ferdydurke. Iberte tłumaczenia nie biorę pod uwagę, Wir verpissen uns , mogę powiedzieć sąsiadowi
Raz jeszcze dzięki.
Iberte zazartowal.
(28-02-2021, 23:53)Traffka napisał(a): Hej, ja bym napisala tak:
Erinnerungen können angenehm sein aber einige müssen verschwinden dürfen.
Ale... dzisiaj nie dam za to głowy.
Spędziłam 8 godzin na świeżym powietrzu i mogę być...pijana od tlenu
Zebrała nas się...trzynastka
6 z Krefeld, 3 z Bonn i 4 z Köln.
Wędrówka z Bad Honnef na Drachenfels a potem do Königswinter. Po drodze winko i śpiew. Na gorze kaffka, prezle i worek śmiechu.
Taki dzień daje siłę na kolejny "coronowy" tydzień.
Zielonka, brak zdyscyplinowania i totalne asocjalne zachowanie!
Trzynascie osob! Alkohol i transpiracja podczas spiewow i smiechu.
Wcale sie nie zdziwie jak ilosc lozek w NRW na ITS sie zmniejszy.