Post: #4181
iberte, dlatego by nie rezygnowac z lokalu i sie nie denerwowac, ignoruje toto z brudna szmata.
Czy lepiej być ładnym i mądrym czy brzydkim i głupim?
|
Post: #4181
iberte, dlatego by nie rezygnowac z lokalu i sie nie denerwowac, ignoruje toto z brudna szmata.
15-02-2021, 18:36
15-02-2021, 21:06
16-02-2021, 00:35
Post: #4184
(15-02-2021, 18:36)ferdydurke napisał(a): iberte, dlatego by nie rezygnowac z lokalu i sie nie denerwowac, ignoruje toto z brudna szmata. Kosmatka oszczedzala na ogrzewaniu ale zawsze miala czyste sciereczki. Ciekawe co sie z nia dzieje......? Roksa, pobyt w HH byl mily. Nawet bardzo. Z miasta niewiele widzialem. Czasu nie bylo. Traffka, Wy tam bez karnawalu to dopiero cierpicie. Zawsze chcialem sie w tym czasie wybrac do Köln, ale nigdy mi nie wyszlo.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
![]()
16-02-2021, 00:36
Post: #4185
Cześć slodziaki nocna pora
Jestesmy grzeczni tylko w nocy jak spimy? Skonczylam ogladać film ze slubu mojego dziecka po raz pierwszy ,jestem pod wrazeniem i sie uryczalam i usmielam zarazem ,zabawa byla przednia .... Nie moge zasnąć po emocjach i latam po starych forach ,troche stesknilam sie za starymi piernikami heh Bylam na MP tez ..iberte kosmatka wrocila i podrywa kello ...no! Godzillo !(bo to ty chyba bylas na malych tesknotach?Jak tu zagladasz to pozdrawiam cie muzykalno duszyczko,niestety przegapilam ,miesiac minął jak z bata i konto usunieta na amen ![]() (15-02-2021, 21:06)Fellah napisał(a): No dobra, ja jestem ugodowy facet. Nie chcecie mnie, to moge sobie pojsc!fellach zostan i nie gwiazdorz za wiele heh...zoska czy zosiek?
16-02-2021, 01:18
Post: #4186
No i poszalałam wczoraj jak szczerbaty gryzący suchary...
Tym sposobem pierwszy karnawał "covidowy" zakończony. Rodacy w Polsce, to pewnie jeszcze dzisiaj coś chlapną i zagryzą śledziem. A jutro wszyscy posypjemy nasze łepetyny popiołem (symbolicznym!) I zaczniemy duchowe przygotowanie do świąt wielkanocnych. Dobrze że mamy Joannę. Ona z pewnością, że śpiewem na ustach, sprawnie i bez bólu przeprowadzi nas przez ten trudny czas. Uuu....widzę, że zaczynam "lecieć" częstochowskim, co by świadczyło, że mnie jeszcze trzymie po wczorajszym. Kończę zatem i życzę uroczych "ostatków".
16-02-2021, 08:07
16-02-2021, 11:59
Post: #4188
(16-02-2021, 08:07)Traffka napisał(a): No i poszalałam wczoraj jak szczerbaty gryzący suchary... Ja nigdy nie wiem kiedy sa ostatki, sledzik czy te wszystkie adwenty. Czasami, gdy ktos paczka przyniesie, to wiem, ze to tlusty czwartek. Ale dlaczego on jest tlusty, tez nie wiem. Podobnie z tym popiolem.... Ty Traffka chyba jednak w nocy balowalas, bo na forum bylas zanim budzik zaczal dzwonic.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
![]()
16-02-2021, 16:39
Post: #4189
@iberte, o adwentach i popiołach, to raczej @dziaczuk może przyjść Ci z pomocą. Ja nie czuje się...kompetentna.
Ostatki to koniec karnawału, od tłustego czwartku do śledzikowego wtorku, czyli do dzisiaj. Kto dał czadu wczoraj, tak jak my nadreńczycy, dzisiaj już...popija kawę albo sok pomidorowy ![]()
16-02-2021, 20:28
16-02-2021, 21:03
Post: #4191
(16-02-2021, 20:28)Traffka napisał(a): @iberte, o adwentach i popiołach, to raczej @dziaczuk może przyjść Ci z pomocą. Ja nie czuje się...kompetentna. Dziaczuk niech sie sie zajmie wybaczaniem, ale wczesniej musze spisac nazwiska. Wybaczenie wybaczeniem, ale pamietac trzeba. Z tym sokiem pomidorowym to tez dziwota. Przez rok caly ludzie nie pija, ale jak tylko wejda do samolotu, jescze nie usiada i juz chca .... sok pomidorowy
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
![]()
16-02-2021, 21:56
Post: #4192
Tak, będziemy krokodyle łzy lały z powodu odejścia Fellah, tylko kiedy to będzie??? ...musimy sobie jakie wiadra przygotować..
Też nie znam się na popiołach, postach i takich innych obyczajów... może, rzeczywiście Diaczuk nam, ignorantom wytłumaczy. I co z tymi weselami? Oczywiście gratuluję, ale co rusz to ktoś się żeni u naszej koleżanki...hmm..lub bogata w dzieci, lub nie trafiły na swoje połówki.. Bardzo lubię sok pomidorowy, nawet sama robię...mmm...pycha. A u nas po sąsiedzku dom się spalił. Biedna kobieta, od samego dzieciństwa los dla niej ne był łaskawy...no i na "stare" lata zostać bez niczego. Byliśmy dziś u niej, zrobiliśmy zbiórkę i zanieśliśmy kilka rzeczy. Na razie poszła do sąsiadki kilka dni zamieszkać..
16-02-2021, 22:47
Post: #4193
(16-02-2021, 20:28)Traffka napisał(a): @iberte, o adwentach i popiołach, to raczej @dziaczuk może przyjść Ci z pomocą. Ja nie czuje się...kompetentna.Mylisz sie Traffka "Fijolkowy wtorek" czyli ostatki jest od lat najgoretszym dniem karnawalu w Moenchengladbach - tam odbywa sie ostatni Zug karnawalu i pija na umor, soki i sledz od jutra. U mnie w jedwabnym miescie tez mlodziez fajrowala ostatki bez masek, w duzych grupach - przedzial wiekowy 16-22 lat. Ominalem ich szerokim lukiem. Moj ateistyczny przyjaciel dziecko bylego czlonka KC zwykl mawiac - " Dejcie paczka na widelec, bo to dzisiaj jest popielec" ![]() ![]() Mam kolege w pracy, ktory jest bardzo zaangazowany w karnawal - wystepy, pochod, przez 15 lat bral zawsze urlop od tlustego czwartku do srody popielcowej wlacznie, w tym roku poraz pierwszy w swoim zyciu przepracowal te dni.
16-02-2021, 23:29
Post: #4194
Cześć przed srodą popielcową
zjadlam sporo czekoladek ,bo jutro poszcze od slodkiego....i nie tylko traffko a co tu bede tlumaczyc jestescie w koncu Polakami,wiecie o co chodzi mniej lub wiecej.. Ja wchodze w akcje pokutną rodziny,to dzielo to dalszy ciąg "świetej rodziny z Nazaretu", https://www.youtube.com/watch?v=iHev7VxGxvc&ab_channel=Kecharitomene Roksolano mam tyle dzieci ile Miriam z Medjugorje,wspominalam o dwoch weselach w ciagu dwoch lat,i tak bylo ,jeszcze jeden sie ozeni i wlosy zetne,przy kokach duzo pracy ![]()
17-02-2021, 00:28
Post: #4195
(17-02-2021, 00:28)dziaczuk napisał(a): Cześć przed srodą popielcowąJoanno, mialas okazje wykazac sie wiedza katolicka, a tu dupa. Roksa pochodzi z Ukrainy, Traffka tez ma tam korzenie, Iberte z okregu protestanckiego - wszyscy maja obywatelstwo polskie, ale to nie oznacza jednoczesnie wiedzy w katolickich obrzadkach.
17-02-2021, 00:35
17-02-2021, 00:40
Post: #4197
Ferdydurke, ja nie mam korzeni na Ukrainie. Już kiedyś pisałam skąd pochodzą moi rodzice i dziadkowie, więc nie pisz mi nowego życiorysu.
Katolickie "obrządki" sa mi po części znane, ale w większosci niezrozumiałe. I prawdę powiedziawszy nie mam ambicji, aby je zrozumieć. Dzisisj nie zjadlam czekolady, a jutro nie zamierzam pościć. Bylam w Medjugorje, ale nie po to zeby sie tam modlic, na jednej ze 100 mszy, ktore sie tam odbywają w ciągu dnia, tylko dlatego, że to miejsce bylo na trasie objazdowej wycieczki po bylych krajach Jugosławii. Swoją drogą niezły ktos miał pomysl, zeby z tej dziury zabitej dechami zrobić miejsce do którego zjeżdżaja tłumy tzw.wiernych, którzy oprócz tych swoich modłów kupują w okolicznych sklepikach te potworne figurki maryjne, kicz nad kiczem.
17-02-2021, 01:22
17-02-2021, 08:23
Post: #4199
Te wszystkie rytualy to zrozumie jedynie zawodowy katolik.
Taki prawdziwy, z krwi i kosci, przypochlebny i narodowy. Jezel kosciol, w ramach pokuty, wymysli, ze woda jest sucha, to bedzie ja jadl 5 razy dziennie, by okazac wspolcierpienie.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
![]()
17-02-2021, 11:07
17-02-2021, 15:37
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|