No to zaczekajmy na porady Traffki, ale aporopos Gluehwein - kolega przepędził Gluehwein i puścił to w obieg.
Wszyscy, łącznie ze mną mówili "znam to", ale nikt nie wpadł na to, że można przepędzić Gluehwein.
Pierwszy mój Gluehwein wypiłem w PL w trzeciej klasie LO. Po sobotniej prywatce dziewczyny wpadły na pomysł, że można w tygodniu zarwać jeden dzień szkoły i zrobić sobie prywatke do szesnastej.
Grupa zebrała się w środku tygodnia i każdy coś przyniósł - wermuty, egri, likiery i inne specjały tamtych czasów.
To wszystko wylądowało w garnku z cynamomem, goździkami, miodem i skórą z pomarańcz.
Impreza była super, napój smakował i bólu głowy na drugi dzień nie było.
Oj łezka się w oku kręci! To se jusz nie wruti!
(01-12-2020, 22:02)Traffka napisał(a): Co Wy Panowie tak o tych zębach?
Chcecie się zająć hodowlą koni czystej krwi?
Jak się ma zóltawe szkliwo to nie ma znaczenia czy się pali czy nie, czy sie pije kawe czy nie.
Ale można (zamiast wydawać pieniądze na durny tzw. "Professionelle Zahnreinigung" czy inne cuda) zafundowac sobie licowki.
(01-12-2020, 21:50)iberte napisał(a): Ja nie wklejam w ogole.
Traffka ma opanowane to do perfekcji.
Te ktore ja umiem wkleić, to tylko jako miniaturki sie pokazuja.
Vollbild tez nie potrafię
Ale jak to robisz? Ja wcześniej na tematach wklejałem zdjęcia i nie było problemów.
Obecnie nawet zdjęcie o wielkości 26 kB ( czyli minaturka ) rozwala temat.
Po napisaniu jakiegoś tam tekstu nie klikasz w "odpowiedz" tylko w "Podglad"
Pod spodem pojawiają się napisy: załączniki, dodawanie zdjęć
Kliknij w "Browse" i wybierz zdjęcie z Datei, a potem po prawej stronie jest "dodaj załącznik", trzeba kliknąć
Gdzies tam we wpisie Traffki, a pozniej Ferdydurke, powialo sentymentem...
Jestem bardzo wrazliwy na sentymenty...
Jedno cieple zdanie i juz siegam po chusteczke.
W sumie jednak nasze drogi byly identyczne i nie ma sie nad czym rozczulac.
Spokojnie mozemy przyznac sie do kilka drobnych bledow.
Te powazne.... to nie nasza wina.
Staralismy sie i nawet czasu na wypoczynek nie bylo.
Niewyspani juz sie urodzilismy i zaraz zapedzono nas do pracy nad soba.
I tak dzien za dniem, az zeby pozolkly, oponki urosly i oprocz konta zostaly nam wspomnienia.
Znamy wszystkie drogi, szczegolnie te bez celu.
Wszedzie bylismy i wszystko widzielismy. Wszystko na miejscu, na czas....
Kuzwa, jakie ambitne zycie prowadzilismy...
Teraz zmeczeni gledzimy o tym, jak fajnie bylo...
Wczoraj nie chcialo mi sie isc do lozka, dzis nie chcialo mi sie wstac.
Prawde mowiac to mam dzisiaj wszystko w dupie.
Nic nie bede robil, nigdzie wychodzil i z nikim rozmawial.
Mam alergie towarzyska i ta oslabia moj wrazliwy organizm.
Gdyby mnie nie bylo troche.... to znaczy, ze ten stan mi sie spodobal.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
Poczucia humoru Traffce nie gratuluje.
Dlaczego ten komuch ma nalezec do I ligi nie rozumiem zupelnie, ale potrafie z tym zyc.
Do pracy nie dotarlem w ogole.
Jutro i pojutrze tez nie chce tego slowa uzywac.
Traffka,
znajomi mi doniesli, ze narozrabialas na MP poslugujac sie moja pieczatka.
Musze isc tam przepraszac?
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
Iberte, dlaczego klasyfikujesz ludzi wg. przynależności partyjnej?
Kto wg. Ciebie może mieć poczucie humoru, a kto nie?
Dla mnie pan Czarzasty wykazał się super humorem i super zadrwił z prezydenckiej marionetki.
Iberte, a ja wolę "komucha" Czarzastego aniżeli wielkiego "solidarnościowca" Kaczynskiego.
Ten pierwszy ma mózg i polot, temu drugiemu zostały już tylko zmory przeszłosci.
Poza tym...po 30 latach od transformacji w Polsce "popis" jest dla mnie do kasacji. Więc co pozostaje...?
LEWICA.
Nie sądziłam, że ja, onegdaj zaangażowana studentka NZS, to powiem, ale...takie są fakty.
Jeśli znajomi Ci odnieśli, żem narozrabiała, to co jeszcze mnie pytasz? Uwierz IM!
Chcesz kogoś przepraszać? Twoja wola, a bynajmniej nie moja sprawa.
Winni się tłumaczą, więc pozwolisz, że na tym poprzestanę.
(02-12-2020, 22:41)ferdydurke napisał(a): Iberte, dlaczego klasyfikujesz ludzi wg. przynależności partyjnej?
Kto wg. Ciebie może mieć poczucie humoru, a kto nie?
Dla mnie pan Czarzasty wykazał się super humorem i super zadrwił z prezydenckiej marionetki.
Nie klasyfikuje ludzi wg ksiazeczki partyjnej, lecz wg przekonan.
Tak sie akurat sklada, ze wiekszosci przekonan ludzie afiszuja owa ksiazeczka i to sklania Ciebie do twierdzenia, ze dla mnie ten kawalek kartonu jest zaswiadczeniem na posiadanie poczucia humoru.
Dla Ciebie p.Czaczasty ma poczucie humoru, a dla mnie go nie ma.
Mamy dylemat?
Mam nadzieje, ze nie.
Urzad Prezydencki to instytucja.
Powinna byc zdobiona przez uznany autorytet.
Juz fakt, ze siedzi tam Duda, jest drwina sama w sobie
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
Iberte, nie mamy dylematu, ale twoja argumentacja jest dla mnie niezrozumiała! OK nie wszystko muszę rozumieć!
Ciebie akurat w tym przypadku nie rozumie!
(02-12-2020, 23:01)ferdydurke napisał(a): Iberte, nie mamy dylematu, ale twoja argumentacja jest dla mnie niezrozumiała! OK nie wszystko muszę rozumieć!
Ciebie akurat w tym przypadku nie rozumie!
Nie cierpie faceta.
Karierowicz z okraglego stolu i jego dowcip zademonstrowany przez Traffke, mnie nie rozbawil.
Moze mam zly dzien, moze jestem smutas od urodzenia i moze jutro pokocham Czaczastego.
W tej sekundzie uwazam jego dowcip za dretwy
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
Iberte, nie mamy dylematu, ale twoja argumentacja jest dla mnie niezrozumiała! OK nie wszystko muszę rozumieć!
Ciebie akurat w tym przypadku nie rozumie!
(02-12-2020, 22:56)Traffka napisał(a):
(02-12-2020, 22:50)ferdydurke napisał(a): Traffka co to jest ten NZS?
Niezależny Związek Studentów
Ach teraz sobie przypomniałem. U mnie na wydziale do NZS należeli i agitowali do przynależności wszyscy ci studenci, którzy umoczyli egzaminy i groziło im wywalenie ze studiów. To był rok 1981.
(02-12-2020, 22:43)Traffka napisał(a): Iberte, a ja wolę "komucha" Czarzastego aniżeli wielkiego "solidarnościowca" Kaczynskiego.
Ten pierwszy ma mózg i polot, temu drugiemu zostały już tylko zmory przeszłosci.
Poza tym...po 30 latach od transformacji w Polsce "popis" jest dla mnie do kasacji. Więc co pozostaje...?
LEWICA.
Nie sądziłam, że ja, onegdaj zaangażowana studentka NZS, to powiem, ale...takie są fakty.
Jeśli znajomi Ci odnieśli, żem narozrabiała, to co jeszcze mnie pytasz? Uwierz IM!
Chcesz kogoś przepraszać? Twoja wola, a bynajmniej nie moja sprawa.
Winni się tłumaczą, więc pozwolisz, że na tym poprzestanę.
Kaczynski krecil sie zawsze jedynie w cieniu Solidarnosci.
Nigdy nie byl wielkim, walczacym dzialaczem.
Ci prawdziwi wielcy solidarnosciowcy, nigdy nie dostali sie do aparatu wladzy i jezeli jeszcze dzisiaj zyja, to wegetuja.
Kaczynski dorwal sie do wladzy, poniewaz w Polsce zabraklo konstruktywnej opozycji.
Tej zabraklo, poniewaz PO zebralo sie na flirty z Lewica.
Teraz pakt z diablem podpisza, aby pozbyc sie PiSu.
Z PiSem Polska cofa sie do sredniowiecza, z Lewica cofnie sie do komuny.
Dzuma albo cholera!
Nie smiesza mnie zarty jednego palanta z drugiego palanta
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow