Jesteś nowy na naszym forum?

Zapoznaj się z innymi i dowiedz gdzie i jak możesz zamieścić ogłoszenia.

Czytaj więcej

Nowy serwis z ogłoszeniami

Zapraszamy na nasz nowy serwis z ogłoszeniami. Znajdziecie tam sporo interesujących ogłoszeń. Czytaj więcej

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakiś problem i potrzebujesz pomocy napisz a na pewno pomożemy.

Czytaj więcej

Nabór na Moderatora i Redaktora

Poszukujemy Moderatorów i Redaktorów na nasze forum. Chciałbyś dołączyć?

Czytaj więcej
Ocena wątku:
  • 7 głosów - średnia: 2.86
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy lepiej być ładnym i mądrym czy brzydkim i głupim?
Post: #3161
(16-10-2020, 19:10)ferdydurke napisał(a): Iberte lata początkowe jakiegoś dziesięciolecia to dla mnie 0 do 3, a nie 4.
Ja w 1984 roku byłem przez ponad 2 miesiące w DE.
Twoja bratowa do Instanbułu pojechała z dolarami, do Pragi wykupiła "dewizy" z przydziału.
Iberte zapominasz o tym, że Traffka pisała też, że nigdy nie pisała na swych tematach z dwóch nicków.
Ja zadałem Traffce proste pytanie - "Ile dni spędzili nad morzem?"
Skoro na dojazd potrzebowali 9 dni, to na powrót też musieli liczyć 9 dni.


Ferdydurke,
opisales pierwsza polowe dekady i 4 miesci sie w tej polowie.
Twoj opis, aczkolwiek prawdziwy, jest bardzo subiektywny.
Nie do konca tak bylo.
Rowniez zylem w tym wesolym baraku.

Jakie znaczenie ma ile dni Traffka byla na morzem?
Byc moze wyprala majtki i musiala wracac.
Byc moze byla tam caly tydzien i odebrali ja rodzice.
Kto wie i jaka to ma dla Ciebie wartosc?
Pamietam, ze nad Balatonem mielismy tylko jeden dzien na trzezwinie i czas byl sie zegnac....
Plany byly inne, ale planowanie do produkcji, ma sie jak sraczka do obstrukcji.

Wszyscy wiemy, ze Traffka pisze z 1001 nickow.
Robi to jednak tak, ze srednio inteligentna postac rozpozna ja po pierwszym wpisie.
To zapewne jej hobby. Taki wirtualny narcyzm.
Jeden lubi ogorki, inny ogrodnika corki.
Twoja byla protegowana przebiera sie za chlopa i jeszcze nigdy nie zdazylo Ci sie zwrocic jej uwage, ze nie ogolona.

Po tylu latach.... nie lepiej w koncu odpuscic?
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
16-10-2020, 20:23
Cytuj

Post: #3162
Piszecie o czasach na kartki i długie kolejki, jakoś tak mi życie się zlożyło, że nigdy tego nie doświadczyłam...chyba mam bardzo silnego Anioła Stróża...więc nie umiem ocenić te niedogodności...
Teraz i najważniejszy wpis dzisiejszego dnia, kieruję do Traffki.
Droga Traffko, wierzę, że jesteś zmęczona...zawsze podziwiałam Cie, tego stoickiego charakteru (można tak określić? Smile ). Zawsze byłaś ponad wszystkie emocję naszej zbieraniny na forum. ...komentowałaś ludską głupotę, przeciętne chwalenie się, narcyzm i wiele innych naszych wad. Nazywano Cie grubą - nie tłumaczyłaś się, bo wiedziałaś że to nie prawda i co obchodzili Cie marionetki czy puste frazesy...założyłaś nawet konto świnki, niech naród się pocieszy...a jak wkleiłaś swoje zdjęcie, pytano Cie czy to wnuczka.... kiedy pod wątpliwość brano Twoją inteligencję, same siebie ośmieszały, nigdy nie osiągną to co Ty...ponieważ ograniczone i bez polotu, może leniwi i nie spełnione....nie wiem, nawet mnie to nie interesuję...wiem jaka jesteś, mam szacunek do Ciebie i byłoby pusto na tym forum bez Ciebie.
Co do statystyk, to nie moja działka, rzeczywiście nudne...ale matymatyka , to co innego.
Matematyka jest i była śród nas, to taki "Odcisk Boży" , co wyrażone jest liczbami 3, 6, 9...no ale o tym może kiedyś...
Mówią, że człowiek nie zmienia się, ale może pracować nad sobą...czyli jak w pracy ma niebieskie oczy, takież i na urlopie...jak jest dotoszny (nudny), to taki i wszędzie....ciekawa jestem, jaki taki statystyk jest w łóżku Big Grin...wyobrażam ja mówi umiłowanej..." - Kochanie, troszeczku biodro w prawo, ooo...troszeczku po kobiecemu, - nie zamykaj oczków, bo statystyki mówią (???)...no i takie tam różne statystyczne bzdety...chyba bym udusiła takiego kochanka, a Ty Traffka piszesz , że Ciebie ktoś denerwuję Big Grin Big Grin Big Grin
IGNORUJ, a będzie dobrze...nawet statyście "upierdliwości" może zabraknąć Smile

Miłego weekendu wsiem.... i piszcie nadal, jak możecie o tych waszych chuligańskich wspomnieniach Smile
16-10-2020, 20:42
Cytuj

Post: #3163
Ludzie sie zmieniaja, Roksa.
Gdyby bylo inaczej, psychiatrzy byliby bezrobotni.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
16-10-2020, 20:48
Cytuj

Post: #3164
Ohhh...pisałam , pisałam i poszloooooo...
Raz jeszcze.
16-10-2020, 21:12
Cytuj

Post: #3165
Iberte, ciąglę z Tobą mijam się...chyba musimy umówić się i nadrobić stracony czas Smile , całować się nie będziemy, statystycznie, powinniśmy maski nosić... ja mam taką wielką, przeciw gazową Smile
Co do Twego stwierdzenia, o zmienianiu ludzi....to sama nie wiem co odpowiedzieć...
Człowiek rodzi się z jednym z czterech podstawowych typem temperamentu charakteru.
Są to Choleryk (ja, Ferdydurkę, Traffka, ja), Sangwinik - sądzę, że to Twój temperament...flegmatyk i melancholik ( tut ich nie ma)
Różnica pomiędzy Ferdydurkę a Traffkę, jest taka, że Traffka o tym wie, wie gdzie i jak szkodzą spontaniczne reakcje i ona nad tym pracuje a nie jest ta nam łatwo dane...Ferdydurkę - wie, że jest nie omylny i Zawsze ma rację Smile
Natomiast, w miarę naszego poznawania światu, zmieniają nam się poglądy, smaki wygląd ( zmarszczki, siwizna, nawet przyzwyczajenia są nie raz inne).. ale nasz typ temperamentu nie zmienia się, z tym już umrzemy...nasze geny pobieramy od rodziców...np. inteligencję - synu przekazuję matka w 70 -90 procentach. Córka zaś po ojcu tylko w 50 procentach, resztę po dominujących genach najbliższej rodziny... i takie tam inne cudeńka Smile
16-10-2020, 21:27
Cytuj

Post: #3166
(16-10-2020, 21:27)Roksolana napisał(a): Iberte, ciąglę z Tobą mijam się...chyba musimy umówić się i nadrobić stracony czas Smile , całować się nie będziemy, statystycznie, powinniśmy maski nosić... ja mam taką wielką, przeciw gazową Smile
Co do Twego stwierdzenia, o zmienianiu ludzi....to sama nie wiem co odpowiedzieć...
Człowiek rodzi się z jednym z czterech podstawowych typem temperamentu charakteru.
Są to Choleryk (ja, Ferdydurkę, Traffka, ja), Sangwinik - sądzę, że to Twój temperament...flegmatyk i melancholik ( tut ich nie ma)
Różnica pomiędzy Ferdydurkę a Traffkę, jest taka, że Traffka o tym wie, wie gdzie i jak szkodzą spontaniczne reakcje i ona nad tym pracuje a nie jest ta nam łatwo dane...Ferdydurkę - wie, że jest nie omylny i Zawsze ma rację Smile
Natomiast, w miarę naszego poznawania światu, zmieniają nam się poglądy, smaki wygląd ( zmarszczki, siwizna, nawet przyzwyczajenia są nie raz inne).. ale nasz typ temperamentu nie zmienia się, z tym już umrzemy...nasze geny pobieramy od rodziców...np. inteligencję - synu przekazuję matka w 70 -90 procentach. Córka zaś po ojcu tylko w 50 procentach, resztę po dominujących genach najbliższej rodziny... i takie tam inne cudeńka Smile


Mam Cie na spotkaniu podziwiac przez maske?
To co piszesz jest dla mnie zbyt skomplikowane i dlatego uwierz mi na slowo.... temperamenty rowniez sie zmieniaja.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
16-10-2020, 21:35
Cytuj

Post: #3167
Iberte, 4;5 i 6 to środek, 7;8; 9 to koncówka i tak zaliczyłem 4 lata do początku.

Roksa z tymi genami jest różnie. Moja starsza ma wiele moich cech wyglądowych i ludzie, którzy mnie nie znali, ale poznali moją córkę witali mnie słowami: "Pan jest ojcem B!" Ale charaktery mamy bardzo różne ja chciałbym mieć jej cechy charakteru. Co do zmian w charakterze, to muszę przyznać racje Iberte, moje córy podkreślają, że bardzo się zmieniłem w ciągu ostatnich 17-18 lat.
Traffka i inni uważają mnie za statystyka, ale seksu nigdy nie traktowałem statystycznie. Obserwowałem zawsze reakcje kochanej osoby na bodźce i nigdy nie narzucałem niczego, co było niechciane.
Jedyna ważna statystyka w seksie, to fakt że tylko 20% procent kobiet doznaje orgazmu pochowego, a reszta łechtaczkowego, dlatego warto zadbać o łecztaczkę.
No ale to tak tylko na marginesie. Blush
17-10-2020, 00:46
Cytuj

Post: #3168
A ponad 90% mezczyzn zamyka oczy podczas ejakulacji.
Padlo im na oczy, czy nie chca ogladac tego, co narobili?
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
17-10-2020, 15:57
Cytuj

Post: #3169
Iberte, tej statystyki nie znałem, może dlatego że należę w tym wypadku do mniejszości. Smile
17-10-2020, 20:03
Cytuj

Post: #3170
No widzisz!
Chcesz zglebiac sekrety kobiecych orgazmow ?
Oj, zebys palcow nie przypalil.

Znajomy prosil zone, aby mu mowila kiedy dochodzi.
Chcial sie chlop dopasowac i stworzyc zgrana pare.
A ona mu na to..... nie bede dzwonic z pracy!
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
17-10-2020, 20:11
Cytuj

Post: #3171
Oj Iberte, tak mało wyobraźni masz?!
17-10-2020, 20:16
Cytuj

Post: #3172
No nie mam jej, bo to przywilej odkrywcow i artystow.
Do czego mi ona jeszcze ma byc potrzebna?
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
17-10-2020, 20:36
Cytuj

Post: #3173
Np. do tańca!
17-10-2020, 23:43
Cytuj

Post: #3174
Mam sobie wyobrazac taniec?
Przeciez nigdzie nie wolno.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
18-10-2020, 17:42
Cytuj

Post: #3175
(18-10-2020, 17:42)iberte napisał(a): Mam sobie wyobrazac taniec?
Przeciez nigdzie nie wolno.

Wyobraź sobie mega seks!
Wszędzie wolno.
18-10-2020, 18:15
Cytuj

Post: #3176
(18-10-2020, 18:15)Traffka napisał(a):
(18-10-2020, 17:42)iberte napisał(a): Mam sobie wyobrazac taniec?
Przeciez nigdzie nie wolno.

Wyobraź sobie mega seks!
Wszędzie wolno.

W maseczce i z zachowaniem odstepu?
To chyba nawet na paroksyzm nie wystarczy.....
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
18-10-2020, 20:40
Cytuj

Post: #3177
Iberte, wyobraź sobie zgrabne naoliwione kobiece stopki, które potrafią zdziałać cuda.
Maseczek nie potrzeba, odległość zachowana. Smile
18-10-2020, 20:59
Cytuj

Post: #3178
(18-10-2020, 20:59)ferdydurke napisał(a): Iberte, wyobraź sobie zgrabne naoliwione kobiece stopki, które potrafią zdziałać cuda.
Maseczek nie potrzeba, odległość zachowana. Smile


Sex, aby byl udany, musi byc realny.
Sex w wyobrazni ma jedynie te zalete, ze nie produkuje niechcianej ciazy, ale sexbomba jest czesto niewypalem.
Owszem marzenia nalezy miec, ale jezeli to ma byc prowokacja orgazmow, to mamy chyba do czynienie z przypadkiem medycznym.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
18-10-2020, 21:21
Cytuj

Post: #3179
(18-10-2020, 20:40)iberte napisał(a):
(18-10-2020, 18:15)Traffka napisał(a):
(18-10-2020, 17:42)iberte napisał(a): Mam sobie wyobrazac taniec?
Przeciez nigdzie nie wolno.

Wyobraź sobie mega seks!
Wszędzie wolno.

W maseczce i z zachowaniem odstepu?
To chyba nawet na paroksyzm nie wystarczy.....

He, he...ciekawe jak to w Pascha wygląda?
18-10-2020, 21:35
Cytuj

Post: #3180
Iberte, dobry footsex może być realny, inicjatywa należy do ciebie. Smile
18-10-2020, 21:46
Cytuj



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości