Jesteś nowy na naszym forum?

Zapoznaj się z innymi i dowiedz gdzie i jak możesz zamieścić ogłoszenia.

Czytaj więcej

Nowy serwis z ogłoszeniami

Zapraszamy na nasz nowy serwis z ogłoszeniami. Znajdziecie tam sporo interesujących ogłoszeń. Czytaj więcej

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakiś problem i potrzebujesz pomocy napisz a na pewno pomożemy.

Czytaj więcej

Nabór na Moderatora i Redaktora

Poszukujemy Moderatorów i Redaktorów na nasze forum. Chciałbyś dołączyć?

Czytaj więcej
Ocena wątku:
  • 7 głosów - średnia: 2.86
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy lepiej być ładnym i mądrym czy brzydkim i głupim?
Post: #1561
Hehe, kupiłam te grzyby i w dodatku suszone. W REWE byly uff! Mąż spróbował i mówi, ze bigos smakuje dobrze. Ufff. Jeszcze nie przypaliłam. Drugie ufff.

A dziś mąż wziął wolne, bo byliśmy u Schneidholz. Zaraz... zaraz... czy ja nie pomyliylam wątki...
17-01-2019, 15:58
Cytuj

Post: #1562
Dzisiaj kupiłaś grzyby i juz są w bigosie? Huh
I w dodatku ten bigos dobrze smakuje?
Ten mąż to musi baaardzo kochać Big Grin
17-01-2019, 16:34
Cytuj

Post: #1563
(17-01-2019, 15:58)Jamaica napisał(a): Hehe, kupiłam te grzyby i w dodatku suszone. W REWE byly uff! Mąż spróbował i mówi, ze bigos smakuje dobrze. Ufff. Jeszcze nie przypaliłam. Drugie ufff.

A dziś mąż wziął wolne, bo byliśmy u Schneidholz. Zaraz... zaraz... czy ja nie pomyliylam wątki...

Tyle bigosu, to i na dwa stoly starczy.
Chciwa nie musisz byc.
Nic nie pomylilas.
Co bedzie do picia?
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
17-01-2019, 16:39
Cytuj

Post: #1564
Sprawdziłam przepis, zapomniałam - rzeczywiście te grzyby najpierw na patelnie...A dopiero potem do garczka!
Tja... za późno...
A tam... goscie chyba jeszcze nigdy nie jedli bigosu, to nie będą miec porównania.

Ja planuje tak: najpierw podamy warzywa na zimno upieczone w Heißluftfriteuse. Do tego oliwki, itp. No jak zwykle kupimy u Włocha jakieś zakąski.
No i jako danie główne: bigos z Wurzelbrot - bo ten chleb przypomina mi w smaku najbardziej chleb jaki mama kupowała w prywatnej piekarni, do której ustawiały się zawsze kolejki.
Wino czerwone wytrawne. U nas nikt nie pije piwa, czasem w lecie mąż pije do grilla, ale to bardzo rzadko. Najczęściej pijemy wino. Zreszta przychodzą do nas m.in. znajomi, z którymi byliśmy w Afryce Pd. na wielu degustacjach win - tez Weinliebhaber, to piwo odpada. Nikt nie byłby zachwycony. Ale to chyba nie problem, jeśli do bigosu będziemy pic wino? No nie Smile

Ps. Czy coś się jeszcze podaje do bigosu, czy chleb wystarczy?
17-01-2019, 16:59
Cytuj

Post: #1565
Noz, widelec i.... gute Laune.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • Jamaica
17-01-2019, 17:24
Cytuj

Post: #1566
(17-01-2019, 14:50)iberte napisał(a): Chyba nie zawsze tak jest.
Taki Urban....
Zawsze klamal..... i cham
Nie pamietam ..mnie Pankracy wtedy wkurzal.
17-01-2019, 17:26
Cytuj

Post: #1567
Niektorzy dokladaja na talerz pętko kielbasy na gorąco...

Jest w Polsce taka biała, cieńka...
Do tego troche chrzanu az ogien nosem idzie..
I ten bigos...
Hmmmm rozmarzyłem sie.

[-] 1 użytkownik lubi ten post:
  • Jamaica
17-01-2019, 17:27
Cytuj

Post: #1568
Jamaica...ja przez jakiś czas myslalom ze Ty sobie  żarty robisz udając taka..."nierozgarniętą gospodynie".
Ale po tej informacji,ze  suszone grzyby chciałaś dawać...na patelnie  (tylko zapomniałaś)  dostałam...olśnienia, że Ty to tak  na poważnie.

Jeszcze to czerwone wino... Confused
17-01-2019, 17:53
Cytuj

Post: #1569
p
(17-01-2019, 16:34)Słoninka napisał(a): Dzisiaj kupiłaś grzyby i juz są w bigosie? Huh
I w dodatku ten bigos dobrze smakuje?
Ten mąż to musi baaardzo kochać Big Grin
Pewnikiem podróby pieczarki

Zapewne juz w nocy moczyly sie w wodzie

A tam... goscie chyba jeszcze nigdy nie jedli bigosu, to nie będą miec porównania
To wrzuc do niego wszystko Co ci zbywa w lodowce  I bedzie git Big Grin
17-01-2019, 18:06
Cytuj

Post: #1570
Witajcie moi wspaniali, cudowni, interesujący internauci... te brzydcy i piękni, te mądre i te głupi ...jakoś tak to leciało.
..jak kwiatki rozdawali , tom się spóźniłam. Ale na bigos z czerwonym winem , zdążyłam...i tyle dobrze..
Tosz przykucnę przy stoliku i bigosiku spróbuję...i za odno pomyślę czy lepiej być pięknym i mądrym, a mosze gupim i brzytkim Big Grin
17-01-2019, 18:26
Cytuj

Post: #1571
(17-01-2019, 17:53)Słoninka napisał(a): Jamaica...ja przez jakiś czas myslalom ze Ty sobie  żarty robisz udając taka..."nierozgarniętą gospodynie".
Ale po tej informacji,ze  suszone grzyby chciałaś dawać...na patelnie  (tylko zapomniałaś)  dostałam...olśnienia, że Ty to tak  na poważnie.

Jeszcze to czerwone wino... Confused
Big Grin Big Grin oj..moze troche piasek bedzie zgrzytal miedzy zebami ..nie moge no .
Jamaica jestes boska .
: D
17-01-2019, 18:35
Cytuj

Post: #1572
(17-01-2019, 09:31)Słoninka napisał(a):
(17-01-2019, 00:04)iberte napisał(a):

Jerzy lata po tym forum jak opętany i (prawie) wszystkim zarzuca, że piszą nieprawdę.
Ciągle chce jakiś "kwitów" na potwierdzenie tego czy tamtego.
Szkoda, że sam mija się z prawdą.
I gdzie ja zielonka mijam się z prawdą? Pokaż mi to!
Ja ci pokazałem, że naprowadziłaś mnie na jamajkowy bigos.
Szkoda, że brak ci odwagi cywilnej by przyznać się do błędu!
Widocznie tego mamusia cię nie nauczyła! 
17-01-2019, 19:09
Cytuj

Post: #1573
Niby Jamaicka bigosu nie potrafi gotowac, a coraz wiecej do karmika sie pcha.
Roksa siadaj i rozlewaj z dzbana.

Zielonka,
a co z tym czerwonym winem jest?
Juz nie pijesz?
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
17-01-2019, 19:20
Cytuj

Post: #1574
...no leję, leję...już nie krzycz zniecierpliwiony Big Grin ...tosz myk, i już pusto, polewam ponownie... oby nam bigos na nóżkach nie wyszedł, ach to było na grzybkach Big Grin tylko nie mów nikomu, bom Renia wpadnie, za ucho i na terapię pogoni. A co gorsze , jak klub jaki otworzy, to już nie popijemy...no to, zdrówko...może jak ciemno, ktoś jeszcze spróbuje..
Ja tym czasem do lasu pędzę, przytargam galona...galona siwuchy , pod księżycem produkowanej...do "bigosu" w sam raz...
No to, trzymcie się brzydcy i gruboskórni , piękni i mądrzy... do potem Big Grin
17-01-2019, 20:00
Cytuj

Post: #1575
(17-01-2019, 19:20)iberte napisał(a): Zielonka,
a co z tym czerwonym winem jest?
Juz nie pijesz?

Eeee  tam,  zaraz nie pije. Pije i to...zdrowo, ale zasady mam.
Jak mogłabym pić fenomenalne hiszpańskie el nidio do...bigosu Huh
Do bigosu to bym zaserwowala niemieckim przyjaciołom...wódkę. Białą 40%.
Chociaż...w przypadku tej imprezy u Jamaici, to nie wiem czy duży dzban Pfefferminztee nie bylby rozsądniejszy....
17-01-2019, 20:38
Cytuj

Post: #1576
No czepili sie dziewczyny, grzybki napewno juz rozmiekly w tym bigosie Smile
17-01-2019, 21:09
Cytuj

Post: #1577
Moze zoladkowa , czy jak to sie zwie , bylaby takim dwa w jednym.
17-01-2019, 21:10
Cytuj

Post: #1578




Ide klony ogladac Tongue
17-01-2019, 21:11
Cytuj

Post: #1579
(17-01-2019, 20:38)Słoninka napisał(a):
(17-01-2019, 19:20)iberte napisał(a): Zielonka,
a co z tym czerwonym winem jest?
Juz nie pijesz?

Eeee  tam,  zaraz nie pije. Pije i to...zdrowo, ale zasady mam.
Jak mogłabym pić fenomenalne hiszpańskie el nidio do...bigosu Huh
Do bigosu to bym zaserwowala niemieckim przyjaciołom...wódkę. Białą 40%.
Chociaż...w przypadku tej imprezy u Jamaici, to nie wiem czy duży dzban Pfefferminztee nie bylby rozsądniejszy....

U Gesslerowej w Gdyni El Nido polecaja do schabowego.
Co Ty na to?

(17-01-2019, 21:10)Unka napisał(a): Moze zoladkowa , czy jak to sie zwie , bylaby takim dwa w jednym.

Zoladkowa jako“ krotki“ na zakonczenie „ polskiego“ wieczoru to sympatyczny pomysl.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow Big Grin
17-01-2019, 21:38
Cytuj

Post: #1580
No prosze . Nie znam sie , ale bym calkiem sie nie zblaznila.
17-01-2019, 21:58
Cytuj



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości