(16-01-2019, 22:36)Unka napisał(a):

---

Znowu bigos ..litosci .

Jeszcze jedno Unka, ja mógłbym gotować bigos raz na dwa tygodnie i nikt by nie narzekał. 
Niestety za dużo roboty z tym jest.
Brytwanna 9-10 kg wkładu, w pracy została wypróżniona wciągu 90 minut i zastanawiałem się czy ją myć, bo dno i ścianki lśniły czystością - wyczyszczona została chlebkiem, a emalia błyszczała jak nówka.  
Drugą brytwanne konsumuje rodzina i przyjaciel z rodziną. Już tu chyba o tym pisałem, jak uda mi się odłożyć coś na zapas to jestem szczęśliwy. 
 

Ferdydurke, a nie chciałbyś przyjechać do mnie - taki bigos mi ugotować ?

(16-01-2019, 23:11)Jamaica napisał(a): Ja wcale nie mam entuzjazmu do tego bigosu. No ale jak mąż prosi, to trudno odmówić, zwłaszcza, ze ostatnio to on przygotował cała kolacje dla gości.
Ja osobiście wolałabym przygotować to, co umiem.

A co potrafisz przygotować? Te trzy kilo mięsa to była sztuka, czy też różne rodzaje mięsa?

(16-01-2019, 23:03)ferdydurke napisał(a):

(16-01-2019, 22:36)Unka napisał(a):

---

Znowu bigos ..litosci .
Niech kminku dorzuci , chyba , ze chce sie tych znajomych pozbyc .

Sorry, ale mam problemy ze zrozumieniem! Ma ten kminek dorzucić by pozbyć się znajomych, czy by ich zatrzymać?
Mogłabyś mi to wyjaśnić, tak bym zrozumiał?

Jezeli chce ich zatrzymac , to powinna go dodac .

Jesli chce ich pożegnac raczej

---

Usunie wdęcia i gości ...

Jamajka ..to znowu o Tobie
Jak mezowi smakuje i chce jeszcze to najwazniejsze .
Moze to nie bedzie mistrzowski bigos , ale bedzie twoj i reszta sie nie przejmuj .

(16-01-2019, 23:24)Unka napisał(a): Jezeli chce ich zatrzymac , to powinna go dodac .

Kminek w bigosie jest takim samym "no go" jak cebula!
Jeśli dodaje się cebuli do bigosu, to należy go spożyć w ciągu 24 godzin.
Ja w poniedziałek konsumowałem 14 dniowy bigos, który był przechowywany w temperaturze +5 stopni C bez konserwantów.
Kapusta kiszona ma właściwości konserwujące. Jeden warunek - brak cebuli.

(16-01-2019, 23:06)Jamaica napisał(a):

(16-01-2019, 22:34)ferdydurke napisał(a): Jak kobieta w kuchni nie potrafi odróżnić trzech kilo mięsa od dwóch kilo? 
Ona potrzebuje do tego kwitka? 
No czyste kuchenne jaja!

"A co to ja- kucharka jestem?"...

---

Iberte,
o moim bigosie.
Nikt nie czyta 50-tek, ale wszyscy wiedza o co chodzi

Ja czytam. Zdarza się, że nawet tam coś napiszę.
Dlatego znam "sprawę" bigosu.
Z serca radziłabym zrobić...kluski z makiem albo...kopytka. Te potrawy nikogo nie zabiją. 
Nienajlepszy bigos może okazać się....dużym BIGOSEM

(16-01-2019, 23:32)ferdydurke napisał(a):

(16-01-2019, 23:24)Unka napisał(a): Jezeli chce ich zatrzymac , to powinna go dodac .

Kminek w bigosie jest takim samym "no go" jak cebula!

Mnie nie przeszkadza .

(16-01-2019, 23:06)Jamaica napisał(a): Iberte,
o moim bigosie.
Nikt nie czyta 50-tek, ale wszyscy wiedza o co chodzi

Szukam tego wpisu iberte i doszukać się nie moge. 
Czyżby duchy?
Ale co tam!
Jamaico ja nie czytam po 50-tce. Wpadam tam tylko wtedy kiedy ktoś coś poleci.
Dzisiaj polecającą była zielonka  

Do żadnej potrawy która chce się przechowac dłuzej niż 24 h nie nalezy dodawać cebuli.
A przed seksem proponuje aperitif a nie bigosy.

Przed seksem nie sprawdza się też...grochówka i fasolka po bretońsku

(16-01-2019, 23:34)Unka napisał(a): Mnie nie przeszkadza .

Dziadek Jacek Maria Poszepszyński konsumował nawet cebulę z dżemem.

Pred seksem sprawdza się uwodzenie.

No..a po seksie bigos.

Po seksie to sie sprawdza utulenie w rozkoszy tego co bylo i spanie.

(16-01-2019, 23:54)ferdydurke napisał(a):

(16-01-2019, 23:34)Unka napisał(a): Mnie nie przeszkadza .

Dziadek Jacek Maria Poszepszyński konsumował nawet cebulę z dżemem.

Smacznego .
Ja kminku nie lubie . Kiedys dostalam od przyjaciolki kapuste kiszona z kminkiem i tak sie zaczela ta przygoda .

(16-01-2019, 23:56)Unka napisał(a): No..a po seksie bigos.

Na fajkę miałbym ochotę, ale o bigosie bym nigdy nie pomyślał, nawet wtedy, gdyby seks był przed obiadem.

Szkoda , bo kapusta kiszona i kminek pasują jak mało co.

(16-01-2019, 23:48)ferdydurke napisał(a): Jamaico ja nie czytam po 50-tce. Wpadam tam tylko wtedy kiedy ktoś coś poleci.
Dzisiaj polecającą była zielonka  

No to juz wygadaj sie do konca...
Kto polecil ci podgladac Jamaice w samolocie?

---

To Wy macie sex przed kazdym posilkiem?
Kuzwa co za patologia!