Zarobki to max do 3500zł brutto. Pod warunkiem ze dostaniesz cały etat w przychodni i masz jakieś 20 lat stażu w zawodzie. Najczesciej stawki sa niestety nizsze i oscyluja wokół 2500 zł.
Placówki przedszkolne i wiele szkół ma swoich logopedów na szczatkowych etatach.
Ludzie niezbyt chetnie chodza prywatnie , bo to nie jest lekarz do którego na cito trzeba isc.
Wady wymowy najczesciej nie zagrazaja życiu.
U Niemieckiej poradni logopedycznej na ulicy obok tez nie ma tłumów.
W Polsce wielu pedagogów ma logopedię jako drugi kierunek studiów. Nie jest to specjalna rzadkosc.
Logopeda w Polsce to nie jest zawód stricto medyczny. Dlatego nazywany jest raczej powołaniowym ( czyli niezbyt popłatnym )
Tę specjalizacje maja nauczyciele , przedszkolanki.
(24-11-2018, 13:27)Słoninka napisał(a): Ja to chyba wolałabym, żeby moje dziecko było dyslektykiem, jakało się i sepleniło, aniżeli miałoby mieć do czynienia z takim...."specjalistą
ty nie chodzilbys ze swoimi dziecmi do zadnego specjalisty, bo nie troszczysz sie o wlasne dzieci, poza tym w Polsce musialabym miec wlasna poradnie i nie stac by cie bylo na wizyte u mnie nie mowiac juz o therapie, biedaku,
No to musze ciebie zaskoczyć. W Polsce logopedów refunduje NFZ , a na wizytę wcale nie czeka się długo. Jako prywatny logopeda wcale byś kroci nie zarobiła bo tych Z NFZ jest wystarczajaca ilosc. Brak wizyt u specjalistów nie jest wyrazem braku troski , to raczej objaw tego ze dziecko jest zdrowe i prawidłowo sie rozwija. Poza tym wiekszą czesc ćwiczeń logopedycznych mozna samemu przeprowadzac w domu. Logopeda to nie kardiochirurg.
Termin oczekiwania na pierwsza wizytę ok 2 tygodnie. Potem juz według jego zaleceń.
Poradnia Psychologiczno -Logopedyczna na Psim Polu we Wrocławiu. Moja znajoma jest tam logopedą.
super, zycze duzo szczescia orofacjalnych historiach z dzieckiem cwiczyc w domu, przy zaburzeniach audytywnych cwiczyc w domu, to musze ci powiedziec, ze nie masz zadnego pojecia o logopedii albo logopedia w Polsce to nie logopedia w Niemczech,hm?
(26-11-2018, 23:21)Majami napisał(a): Logopeda w Polsce to nie jest zawód stricto medyczny. Dlatego nazywany jest raczej powołaniowym ( czyli niezbyt popłatnym )
Tę specjalizacje maja nauczyciele , przedszkolanki.
w przeciwienstwie do niemiec, w niemczech jest zawodem z dzialu medycyny a zarabia sie bardzo dobrze , jezeli sie wie gdzie
Bardzo mi przykro ze musisz dorabiac w Polsce podczas urlopów.
Mnie stac na to by na urlopie nie pracować. Zalecany przez wszystkich specjalistów wypoczynek podczas urlopu to taki rodzaj therapii .
(26-11-2018, 23:25)Majami napisał(a): Bardzo mi przykro ze musisz dorabiac w Polsce podczas urlopów.
Mnie stac na to by na urlopie nie pracować. Zalecany przez wszystkich specjalistów wypoczynek podczas urlopu to taki rodzaj therapii .
nie musze dorabiac wiec nie musi byc ci przykro, po prostu jestem tak dobra , ze ludzie czekaja kiedy przyjade, zeby dzieci zdiagnozowac i sie poradzic , ustalic plan postepowania, nie potrafie odmowic rodakom , a dorabiac nie musze przy moich dochodach do tego prosze nie zapominac o dochodach meza, moja slawa jest tak duza , ze znajomi znajomym sobie mnie polecaja pomimo , ze tak droga jestem
(26-11-2018, 23:28)Majami napisał(a): Z cała pewnoscia mam o logopedii tylko takie pojecie jakie muszę miec.
Moze to i dobrze , przynajmniej nie muszę dorabiac podczas urlopów.
zazdrosc przemawia przez ciebie, to brzydkie uczucie
(26-11-2018, 23:25)Majami napisał(a): Bardzo mi przykro ze musisz dorabiac w Polsce podczas urlopów.
Mnie stac na to by na urlopie nie pracować. Zalecany przez wszystkich specjalistów wypoczynek podczas urlopu to taki rodzaj therapii .
nie musze dorabiac wiec nie musi byc ci przykro, po prostu jestem tak dobra , ze ludzie czekaja kiedy przyjade, zeby dzieci zdiagnozowac i sie poradzic , ustalic plan postepowania, nie potrafie odmowic rodakom , a dorabiac nie musze przy moich dochodach do tego prosze nie zapominac o dochodach meza, moja slawa jest tak duza , ze znajomi znajomym sobie mnie polecaja pomimo , ze tak droga jestem
(26-11-2018, 23:28)Majami napisał(a): Z cała pewnoscia mam o logopedii tylko takie pojecie jakie muszę miec.
Moze to i dobrze , przynajmniej nie muszę dorabiac podczas urlopów.
zazdrosc przemawia przez ciebie, to brzydkie uczucie
I ci "odpowiedzialni " według ciebie rodzice czekaja az przyjedziesz , czy dojezdzaja do ciebie do Niemiec ?
Naprawde rozsadni ludzie
Sławie nie zaprzecze , wszak ciagnie się ona za toba po wszystkich forach
Szczeka mii opadła na wiesc o tej slawie ...Naprawisz ?
oj ktos tu zazdrosci nie moze poskromnic, takie jest zycie, ze jeden siedzi na forum , zycie spedza na piciu trunkow wysokoprocentowych i zaprzecza wszystkiemu co inni w zyciu osiagneli, to sa moje osiagniecia, nie moich dzieci, mam tu na mysli ferdydurke, Majami, skomcz studia, studia podyplomowe naucz sie niemca, otrzymaj uznanie dyplomu u niemiaszkow i wtedy bedziesz tez specjalistka , przeciez to takie latwe, kazdy to moze zrobic jak chce
(26-11-2018, 23:46)Diego9 napisał(a): oj ktos tu zazdrosci nie moze poskromnic, takie jest zycie, ze jeden siedzi na forum , zycie spedza na piciu trunkow wysokoprocentowych i zaprzecza wszystkiemu co inni w zyciu osiagneli, to sa moje osiagniecia, nie moich dzieci, mam tu na mysli ferdydurke, Majami, skomcz studia, studia podyplomowe naucz sie niemca, otrzymaj uznanie dyplomu u niemiaszkow i wtedy bedziesz tez specjalistka , przeciez to takie latwe, kazdy to moze zrobic jak chce
I pomysleć że taka slawa siedzi tutaj z Nami menelami Jako jedna z tych siedzacych na forum
Noga ci ugrzęzła w tej piaskownicy ?
(26-11-2018, 14:07)iberte napisał(a): Ferdydurke,
ach te meskie fantazje...
Gdybym ich nie mial, powiedzialbym, ze to dewiacje.
Nie twierdze, ze jestesmy bardziej skomplikowani.
Nie jestesmy jednak tak prosci w konstrukcji jak spychacz.
Kobieta przy kupnie samochodu zobaczy kolor i ..... ten albo zaden.
My detektywi musimy wpierw wiedziec wszystko o silniku, wyposazeniu, ubezpieczeniu, podatku.
Kto tu jest skomplikowany?
O tej autostradzie nie zrozumialem.
Zbyt skomplikowane....
Iberte, spychacz to bardzo skomplikowane urządzenie.
Widzisz, to że nie rozumiesz tego, że kobieta kupuje auto na kolor, a my faceci na szczegóły techniczne pokazuje właśnie jak prości jesteśmy - jesteśmy przewidywalni. Natomiast ty nie jesteś wstanie przewidzieć jaki ona sobie kolor upatrzy - no i kicha
Facet złowił rybkę, a ta przemawia do niego ludzkim głosem:
- "Wypuść mnie a spełnię twoje życzenie"
na to wędkarz mówi:
- " Ja mam ochotę na smażoną rybkę"
rybka na to:
- " Nie mów że nie masz marzeń!"
Na to wędkarz:
- "Mam - chciałbym zobaczyć Amerykę, ale boję się latać samolotami, a podróż statkiem trwa zbyt długo. Wybuduj mi autostradę przez Atlantyk, to pojadę tam samochodem"
Na to rybka: - " Czyś ty do reszty zgłupiał? Wiesz jak tam głęboko jest, jakie sztormy tam bywają? Wymyśl sobie jakieś inne życzenie!"
Facet siedzi i duma i mówi do rybki:
- "Spraw bym rozumiał kobiety!"
Na to rybka: - "Jaka ma to być autostrada? Cztero-, czy sześciopasmowa? Oświetlona, czy bez oświetlenia?"
A mi się kiedyś wydawało, że w rozkosznych tekstach przy których można się pośmiać po "poachy" nikt nie przebije utalentowanej baletki.
A tu proszę! Jest jeszcze bardziej utalentowana osoba.
Therapeutka
jeszcze nawet lajki za swoje szaleństwo dostaje, he he
(27-11-2018, 00:29)ychna napisał(a): A dlaczego nie jest ladnie mowic o sobie dobrze, szczegolnie jesli ma to pokrycie w rzeczywistosci?! Jesli ktos odbiera to jako chwalenie sie, to jego sprawa.
A teraz scierajcie sie dalej..
przeciez to twoja kolezanka sie sciera a na dodatek sie chwali,a temat nie jest o chwaleniu tylko o tym czy warto byc ladnym i pieknym
Ja tam uważam ze o sobie można pisać co się chce.
Można pisać dobrze, bardzo dobrze, a nawet...przedobrze.
Można też pisać źle, albo nawet bardzo źle. Jak się chce.
Jeśli jednak usiłuje się to robić o innych, to jest to niedobrze. A nawet bardzo niedobrze.
Miszczami tego zachowania sa: therapeutka i szyderca.
(27-11-2018, 00:06)Słoninka napisał(a): A mi się kiedyś wydawało, że w rozkosznych tekstach przy których można się pośmiać po "poachy" nikt nie przebije utalentowanej baletki.
A tu proszę! Jest jeszcze bardziej utalentowana osoba.
Therapeutka
jeszcze nawet lajki za swoje szaleństwo dostaje, he he
Definitywnie lepiej być....mądrym
albo ladnym jak ja
i muzykalnym w przerwie na reklame
(27-11-2018, 00:37)Słoninka napisał(a): Ja tam uważam ze o sobie można pisać co się chce.
Można pisać dobrze, bardzo dobrze, a nawet...przedobrze.
Można też pisać źle, albo nawet bardzo źle. Jak się chce.
Jeśli jednak usiłuje się to robić o innych, to jest to niedobrze. A nawet bardzo niedobrze.
Miszczami tego zachowania jest therapeutka i szyderca.
te zawody sa tu potrzebne coby ludzie tu nie ziewali
(26-11-2018, 14:07)iberte napisał(a): Ferdydurke,
ach te meskie fantazje...
Gdybym ich nie mial, powiedzialbym, ze to dewiacje.
Nie twierdze, ze jestesmy bardziej skomplikowani.
Nie jestesmy jednak tak prosci w konstrukcji jak spychacz.
Kobieta przy kupnie samochodu zobaczy kolor i ..... ten albo zaden.
My detektywi musimy wpierw wiedziec wszystko o silniku, wyposazeniu, ubezpieczeniu, podatku.
Kto tu jest skomplikowany?
O tej autostradzie nie zrozumialem.
Zbyt skomplikowane....
dziaczuk, ależ jasne!
Zawody mogą być. Dobry humor i atmosfera lekka, łatwa i przyjemna.
Ale takie miotanie się ze sztachetka w ręku jest bez sensu. Ani śmieszne ani mądre.
Nudy panie...nudy
1 użytkownik lubi ten post:1 użytkownik lubi ten post • Freddy