Post: #2822
(04-03-2019, 20:11)Majamka napisał(a):(04-03-2019, 19:58)Diego9 napisał(a):(04-03-2019, 19:54)Majamka napisał(a): No tez jestem zachwycona tym cudownym małzeństwem.
Małzonka dzień i noc z nosem w necie , a on szczęsliwy że jej nie widzi.
Prawda ze cudowna para ?
Małżeństwo doskonałe wręcz
co rozumiesz pod pojeciem malzenstwa doskonalego? chba sie roznimy bardzo pod tym wzgledem, ale nie bede poglebiac thematu, bo nie mam takiej potrzeby, moje malzenstwo, moj biznes
(04-03-2019, 19:56)Majamka napisał(a): W przypadku takiej małzonki to musi być szczęsliwy mając tyle zajęć .
Zajęcie jakiekolwiek powoduje wszak to że nie musi z nią spedzać czasu.
A tak swoją drogą Słoninko , myslisz ze ona rozumie co my piszemy ?
nawet nie staram sie was czytac czy zaglebiac w to co piszecie, dla mnie wazne sa moje wypowiedzi, jak ja to na papier przenosze, wy macie swoje zycie i ja mam swoje zycie, kto z kim czas spedza czy nie, nie wiecie w ogole o tym, zal wam dupki sciska, ze ktos moze zyc inaczej jak wy,ale kazdy jest kowalem wlasnego losu
A co by nam miało niby ściskać ?
Przecież czas spędzasz z nami i w tym samym miejscu co my.
Mam nadzieje że jestes ze mna równie szczęsliwa jak z mężem ?
Jednakowoż musimy ustalić coś : Ja ci gotować nie będę i w publiczne miejsca nie będę zabierać , bo się boje że mi obciachu narobisz.
A tak to spoko , bądż sobie . Zawsze się można z kogoś pośmiać.
Chociaż mam wyrzuty sumienia , bo mnie mama uczyła że z chorych i upośledzonych nie wolno.
to dobrze, ze cie mama czegos takiego nauczyla, niewiele cie zreszta nauczyla, wnioskuja to z twojego zachowania