Post: #13
(04-11-2017, 15:14)Iwona- napisał(a): Dzien dobry
Jezeli mozna, pytanie bym miala. Co kierowalo Toba (twierdzisz ze pracujesz z nimi) by tak - jednostronny- obraz autystycznego dziecka ,,malowac,,?
jezeli to pytanie odnosi sie do mnie, to kierowalo mna moje doswiadczenie zawodowe i przygotowanie teoretyczne /szkolenia/ do pracy z autystami, jest to bardzo malo zbadane zaburzenie rozwojowe, a przypadkow jest coraz wiecej, autysci maja swoje "upodobania" , ktore nie zawsze sa przyjemne dla rowiesnikow, gryzienie , drapanie, kopanie itp, dzieci te nie znaja norm zachowania, one tez nie rozumieja takich norm, poza tym czesto ogarnia je strach z dla nas niezrozumialych przyczyn i wtedy zaczynaja sie zachowywac agresywnie
wypowiedz matki jest troche dziwna, bo zaden autysta nie zapyta o zaproszenie na urodziny, nie wie ze cos takiego istnieje, autyscie nie jest przykro bo on nie zna takiego uczucia , autysci odczuwaja strach,bol , moga plakac lub sie smiac ale tylko wtedy gdy im na to jest, w zupelnie nieodpowiednich sytuacjach smieja sie -lub placza