Witam,

Planuję za rok pojechać do Niemiec do pracy. Jak to wygląda jak ktoś posiada gospodarstwo rolne? Gospodarstwo jest na mnie już od kilku lat, ale tak naprawdę nie zajmuję się tym tylko normalnie pracuję zawodowo (gospodarstwem zajmuje się wujek). I kolega powiedział mi, że jego tata (który też posiada gospodarstwo rolne) był w Niemczech i musiał założyć własną działalność aby pracować ponieważ pracodawcy w Niemczech nie chcieli go zatrudnić właśnie przez to, że posiadał gospodarstwo.

Ile jest w tym prawdy?

Prawdy jest w tym okragłe 0...zero...null

(14-10-2017, 08:01)lukasz87 napisał(a): Ile jest w tym prawdy?

Ty tak na poważnie, czy tylko aby coś wpisać?
Co ma praca w Niemczech do gospodarstwa w Polsce?
Przecież nawet Kaczyński może dzisiaj pracować w Niemczech.

To ciekawa ale tez skomplikowana sytuacja.
Bo polski rolnik jest wlascicielem swego gospodarstwa czyli selbsständig.
Musi sie sam ubezpieczyc, sam placi za kase chorych.

Teraz, przyjezdzajac do Niemiec, chce podjac druga dzialalnosc zarobkowa (bo przeciez z gospodarstwa nie zrezygnowal).
W praktyce wiec ma byc zatrudniony w dwoch panstwach.
W jednym prowadzi samodzielna dzialalnosc gospodarcza, w drugim probuje znalezc zatrudnienie jako pracobiorca.
W jednym panstwie ubezpiecza sie sam prywatnie, w drugim ma go ubezpieczyc firma w ogolnej ubezpieczalni.

Kto chce sie przekonac jak skomplikowane to sa sprawy niech wrzuci do google haslo:
Arbeiten in zwei oder mehr Staaten in Europa

i przekona sie, ze odpowiedz nie ograniczy sie do zwyklego "tak" lub "nie".

A co tu skomplikowanego ?
Rozszerza w KRUS działalnosc na chwile i wchodzi na inny pułap składek i może robić za granicą co chce.

lukasz87!
W dzisiejszych czasach dowiesz się wszystkich "prawd" w necie w stopniu wystarczającym, aby zacząć.
urzędy nie robią z tego żadnej tajemnicy.
Możesz robić co chcesz, gdzie chcesz, i ile chcesz.
Jedynie sprawa rocznego rozliczania z urzędem finansowym jest może skomplikowańsza. Ale, nie jesteś pierwszy, który to zamierza, i który to robi.
Wissen - ist Macht!

Można zawszę oddać wszystko w dzierżawę.

(14-10-2017, 11:18)fabek napisał(a): Można zawszę oddać wszystko w dzierżawę.

A, po co?

Po to zeby jednoczesnie nie pracowac w dwoch panstwach Unii.

(14-10-2017, 08:01)lukasz87 napisał(a): ...tylko normalnie pracuję zawodowo (gospodarstwem zajmuje się wujek).

To nie to samo?

Dziękuję za odpowiedzi. Dzierżawa nie wchodzi w grę. Jako rolnik nie jestem ubezpieczony w KRUS'ie tylko podlegam pod ZUS ponieważ pracuję zawodowo.
I niby... kończy mi się umowa w firmie X i kończy mi się automatycznie ubezpieczenie w ZUS. KRUS'u przecież nie muszę opłacać. Więc, idąc dalej tym tokiem rozumowania, wyjeżdżam do Niemiec i tam bez żadnych dodatkowych problemów podejmuję pracę?

Ty nie jestes rolnikiem , tylko posiadasz grunty i zabudowania na wsi.
Dobrze rozumujesz . Kończysz karierę zawodową w Polsce i bezproblemowo zaczynasz w Niemiaszkowie.

Można, można! Matka mojej sąsiadki też była rolniczką i za młodu kilka lat przepracowała w Niemczech i to oficjalnie.

Widac ze wy prawie wszyscy z miasta i o pracy na roli i z tym zwiazanymi formalnosciami nie wiecie za duzo.

Ja jako syn rolnika malorolnego mimo ze siedze od Europy daleko sproboje to naszemu newbie wytlumaczyc.

A wiec kolego Lukasz jezeli posiadasz gospodarstwo ale placisz ZUS i jezeli masz adres nowego pracodawcy w DE to idziesz do ZUS gdzie dostaniesz tzw. formularz A1, ten formularz potrzebuje twoj nowy pracodawca w DE, jezeli przy wyjezdzie nie znasz jeszcze pracodawcy to moze ktos pozniej w PL dla ciebie zrobic.

Ty musisz dla takiej osoby zostawic pelnomocnictwo podpisane przez notariusza.

Posiadanie gospodarstwa w PL nie stoi na przeszkodzie w zatrudnieniu jako normalny pracownik w DE, pracodawcy niemieccy czesto chronia sie w ten sposob przed placeniem stawki minimalnej i do tego oszczedzaja na kosztach ubezpieczyn ktore pracownik sam musi placic

Odpowiedzi sa zbedne . On nie jest rolnikiem.
Hektarów może miec ile chce , tutaj nikt o to nie pyta.

Majami, jak to stoi w nazwie tematu: "Bycie rolnikiem, a praca w Niemczech"...
Czy jesteś pewna, że pytający nie wie czy jest rolnikiem czy nie?

Nie ma znaczenia, czy jest rolnikiem.
Wazne jest z tytulu jakiej dzialalnosci ubezpieczony jest w PL.
Majami ma racje, ze nic nie musi robic.
Z chwila podjecia pracy w DE,, KK zwoci sie do ZUS o wystawienie E104.
Dzialalnosci gospodarczej, jak napisal Ziemlak, zakladac nie musi.
To sa jedynia kryteria pracodawcy.

No i już wiemy wszystko!

(14-10-2017, 12:38)lukasz87 napisał(a): Dziękuję za odpowiedzi. Dzierżawa nie wchodzi w grę. Jako rolnik nie jestem ubezpieczony w KRUS'ie tylko podlegam pod ZUS ponieważ pracuję zawodowo.
I niby... kończy mi się umowa w firmie X i kończy mi się automatycznie ubezpieczenie w ZUS. KRUS'u przecież nie muszę opłacać. Więc, idąc dalej tym tokiem rozumowania, wyjeżdżam do Niemiec i tam bez żadnych dodatkowych problemów podejmuję pracę?

Tak Mieczniku jestem pewna . Gdybyś czasem poczytał tez byś był.

Niestety Majami, pisanie to jeszcze jakoś mi idzie, ale z czytaniem klops.
Mieszkam już ćwierć wieku na wsi, ale nie jestem rolnikiem i nie pracuję zawodowo na etacie, z tego powodu pojęcia nie mam jak jest z rolnikami pracującymi zawodowo poza rolnictwem i ubezpieczonymi w ZUS...
Domyślam się, że jeśli Łukasz nie dzierżawi, to jest rolnikiem, tylko rolnikiem pracującym gdzieś tam i ubezpieczonym - z powodu wykonywania innej pracy - w ZUS. W końcu nie ma zakazu pracy na dwu etatach.
No ale wyjaśniliście problem i to najważniejsze.