Post: #553
prawdopodobnie, pisze prawdopodobnie, bo powiedzialam corce,ze jezeli chce bez nas sylwestra spedzic, to nie bedziemy jej miec tego za zle, cos tam sie dzieje w jej prywatnym zyciu, nie wiem co , bo nie chce nic powiedziec a dopytywac sie , troche glupio, teraz jest w Hamburgu, drugie dziecko musialo pracowac i i 2 stycznia musi sie stawic do pracy,