Post: #48
Mieczniku ,no gdzie męża?
Widziały gałyco brały
Swoje,bo ja przy nimi jak babcia po 80-tce(zaraz Ychna zapyta …skad ja wiem jak się czuje babcia w takim wieku
)tu strzyka ,tam pyka...
Tam rwie,a gdzie indziej....pip....pip....
A miało być tak pięknie...
Miałam żyć w szczęściu i zdrowiu...zdrowia jednak mi pożałowano
A Ty kolego co chcesz zmienić ?
Żonę czy sąsiada?
Widziały gałyco brały

Swoje,bo ja przy nimi jak babcia po 80-tce(zaraz Ychna zapyta …skad ja wiem jak się czuje babcia w takim wieku


Tam rwie,a gdzie indziej....pip....pip....
A miało być tak pięknie...
Miałam żyć w szczęściu i zdrowiu...zdrowia jednak mi pożałowano

A Ty kolego co chcesz zmienić ?
Żonę czy sąsiada?
