Post: #1121
Zgłupiałam... poważnie nie znam zabawy, choć coś świta. Poproszę o łatwy zestaw pytań

.
|
Post: #1121
Zgłupiałam... poważnie nie znam zabawy, choć coś świta. Poproszę o łatwy zestaw pytań
![]()
30-07-2017, 00:50
Post: #1122
(30-07-2017, 00:46)dins napisał(a): Próbuję patrzeć logicznie: nie widzę podstaw, żeby sprowadzać do mianownika 2(1+2), chociaż wiem, ze ludzie próbują tę dwójkę podciągnąć pod nawias. To jest na pewno kwestia zapisu; może, gdyby było wyraźne rozgraniczenie, czyli 6 : 2 * (1+2) nie byłoby to tak skomplikowane. Mój szalony rozum stosuje stare wytyczne: rozpracować nawias, bo ma pierwszeństwo, a resztę przepisuję i rozliczam kolejno od lewej. Ja matematykiem nie jestem, ale jestem ich fanką - fajne chłopaki, ale musieliby się np. ze mną piwa napić, bo po co ta cała matematyka, jak nie dla naszej radości? Niestety tylko Ersatz, bo orginał jest w youtubie niedostępny https://www.youtube.com/watch?v=r8FihKP5c5s ![]() ![]()
30-07-2017, 00:59
Post: #1123
Nie. Ja kocham logikę, choć oczywiście nie jestem wyjątkowo mądra; ja jestem wyjątkowo upierdliwa
![]() A wiesz, że prawdziwy oryginał ja uwielbiam? Ten od Nancy Sinatra. I tu se wzdechłam i poszłam muzykować. Muzyka jest matematyką duszy - wszystko się za jej pomocą zrobi w tej duszy ![]()
30-07-2017, 00:59
Post: #1124
(30-07-2017, 00:50)dins napisał(a): Zgłupiałam... poważnie nie znam zabawy, choć coś świta. Poproszę o łatwy zestaw pytańTo była taka zabawa jak te "nowoczesne" amerykańskie zabawy, gdzie na migi pokazywało się gdzie się było i co się robiło. Jak zgadł, to mógł łapać dzieci śmieci w niewolę jeśli mu nie uciekły.
30-07-2017, 01:06
Post: #1125
Z pewnością się w to nie bawiłam.
Dawniej myślałam, ze powinno się żałować każdego niepostawionego kroku, teraz myślę, że żałować wolno tylko czasu straconego na żałowanie. Polecam, bo się właśnie zabawiłam przy tym https://www.youtube.com/watch?v=W118UmbXZHU&index=88&list=LLI5dZkZSR9mT9ufNALOAEpA
30-07-2017, 01:18
Post: #1126
(30-07-2017, 00:59)dins napisał(a): Nie. Ja kocham logikę, choć oczywiście nie jestem wyjątkowo mądra; ja jestem wyjątkowo upierdliwaJak długo twoje muzykowanie tego tematu https://www.youtube.com/watch?v=66S8nqYWVM0 nie dotyczy, to jest okay ![]()
30-07-2017, 01:20
Post: #1127
Ty mi tu takie weselne deutsche pseudo-rock disco podstępnie podsyłasz? How romantic!
![]()
30-07-2017, 01:27
Post: #1128
(30-07-2017, 01:18)dins napisał(a): Z pewnością się w to nie bawiłam. No to przestaję do Ciebie pisać, choć to Ty do mnie napiasałaś, a ja tylko starałem się podtrzymać rozmowę, bo wydawało mi się, że tego potrzebujesz. ![]()
30-07-2017, 01:28
Post: #1129
O kurde, ale godzina! Ide spać.
Pa Nie wiem, co tam sobie wymyśliłeś. Nie zrozumiałam sensu zabawy, bo jej nie znam. Kurtuazyjnie (a nawet ze szczerą ochotą) podesłałam link do utworu, który akurat mi leciał w tle i powodował fajny nastrój... A teraz idę spać, bo mnie poniosło, a obiecałam dziecku, ze z okazji niepotrzeby zrobimy wykwintny obiad niedzielny - schabowe. Dobrej nocy!
30-07-2017, 01:31
Post: #1130
(30-07-2017, 01:31)dins napisał(a): O kurde, ale godzina! Ide spać. Dins, ja jestem człowiekiem, który czyta między wierszami You sent a message, To my mind, Without reason, Without rhyme, ![]()
30-07-2017, 01:41
Post: #1132
30-07-2017, 02:10
Post: #1133
Dzień dobry! Co, nie macie co robić tylko obiady gotować? Kpina z niedzieli!
30-07-2017, 11:08
Post: #1134
Dins.........
witaj wirtuozie piora i egzegeto nicosci ![]() Miotle zgubilas,ale i tak czarem powialo ![]() Tu sie wszystko odbywa w zwolnionym tempie,aby w tym chaotycznym scisku,kazdy zdazyl cos napisac. ![]() A w niedziele to juz calkiem easy ![]()
30-07-2017, 14:18
Post: #1135
Dinsowa pewnie zawiedziona,ze po wczorajszym entuzjastycznym powitaniu,dzisiaj ani pies z kulawa noga nie przyszedl.No ja jestem usprawiedliwiona.Mnie bola nadgarstki.Obydwa!Mam owiniete bandazem nasiaknietym jakby wapnem.Na to bandaz,zeby to szybko nie wyschlo.Wygladam jak bokser rzed wlozeniem rekawic bokserskich.Mam sie oszczedzac i nie klikac.Nawet nie gotuje.Jem owoce i orzeszki:-)
Groznie sie u mnie zrobilo.Przed chwila tak glosno gruchnelo,ze sie przestraszylam.Pewnie znowu bedzie cala noc lalo. Dinsik,musisz sie narazie przyzwyczaic do takiego tempa.Tu wszystko po urlopowemu.Ferdydurke przychodzi wieczorowa pora.Ja wpadam od czasu do czasu.Powoli sie to wszystko rozkreci jak wroca z urlopu.Jak na razie to przyjemnego wieczoru.
30-07-2017, 19:44
Post: #1136
(29-07-2017, 23:28)ferdydurke napisał(a): Iberte, miałeś zabrać ze sobą karpia i oni też by mieli szokkulturowy Nie mam zadnych problemow z kulinarnym szokiem kulturowym. Ani z bigosem ze sloika,ani z Grünkohl mit Pinkel. Nie jadam.Jezeli innym smakuje...to smacznego. Po polskich drogach nie jezdzily Ferrari 335 lub 290. BMW 507,gdy bylem dzieckiem rowniez nie widzialem. Odnawiaja to co maja,a wiec Warszawy i Syrenki. Lepsze to niz T-34. Oldtimer sa in. A wiec, ida rodacy z trendem. Za co Ty ich tak nie lubisz? Przeciez sam ladnie piszesz po polsku.
30-07-2017, 21:49
Post: #1137
(30-07-2017, 14:18)iberte napisał(a): Dins......... Egzegeto nicości... zabrzmiało groźnie. Będę teraz tak się do siebie zwracać ![]() Dzieciom też każę. A teraz pora na okazanie radości z ponownego spotkania: jakże ja się cieszę, że cię widzę, Iberte - głosie rozsądku i strażniku równowagi! :* Reniu, dinsowa poszła dziś trochę do ludzi, nie jest zawiedziona. Ale coś Ty tymi łapkami tak wywijała, że teraz cierpisz?
30-07-2017, 22:43
Post: #1138
No i przyszli panowie polnocy.Teraz moze byc goraco.Dinsik,widzialas co sie dzialo w Polsce.Ile bylo demonstracji.To wszystko trzeba bylo wspierac i dodawac otuchy no i lapki poszly.Baw sie dobrze a ja ide ogladac Zdzislawe Sosnicka na Polonii.Wam milego wieczorku.
30-07-2017, 23:18
Post: #1139
Czesc .
Patrzylam na to zdjecie wstawione przez Ferdydurke i moj mozg oznajmil :maszynka do makaronu ![]() Pamietam ta Franie jeszcze ..jak sie fajnie odwirowywalo . Ja jem to co mi smakuje i nie odrzuca wygladem. Na owoce morza nikt mnie nie namowi i juz. Jestem zacofana . Mnie tez rece bola , ale polowa mebli juz stoi. W ogole to juz prawie spalam , ale kot se drzwi nie umie otworzyc .
30-07-2017, 23:27
Post: #1140
Szczerze mówiąc nie widziałam żadnej demonstracji - nie lubię przerostu formy nad treścią (chyba, że chodzi o mnie samą
![]() Baw się dobrze, Reniu przy pani Sośnickiej. Dobranoc! A Unka wzięła i przyszła, jak ja poszłam! Przyjdę jutro :*
30-07-2017, 23:49
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|