Post: #192
...śród nocy obudził mnie grzmot burzy świetlistej...chyba był sztorm..wstałam, otworzyłam okno i ujrzałam pioruny skaczące po niebie, oddając głosy i światła jak z piekła , jakby Bogowie w niebie na rydwanach mieli zabawę, uciechę...było strasznie ale i ciekawo, bardzo inspirująco...
...przypomniało mi się wtedy, że z cztery lata temu, moja znajoma , poznana w necie...podała mi link na Wasze forum,,,,nawet czytałam, ale byłam zagubiona...tydzień temu, znów dostałam bardzo miłą , od Niej wiadomość, z zaproszeniem w odwiedziny ...
Dzięki Ci Mała, za ten link, więc jestem..
...po ognistej burzy...nastał ciepły letni deszcz...który mnie ponownie obudził, ale to już inna Bajka
Witam Was, jestem Roksolana, mam nadzieję, że będę Was odwiedzać...a Wy mnie przyjmiecie , jak.....hmmm..????
Pozdrawiam
...przypomniało mi się wtedy, że z cztery lata temu, moja znajoma , poznana w necie...podała mi link na Wasze forum,,,,nawet czytałam, ale byłam zagubiona...tydzień temu, znów dostałam bardzo miłą , od Niej wiadomość, z zaproszeniem w odwiedziny ...
Dzięki Ci Mała, za ten link, więc jestem..
...po ognistej burzy...nastał ciepły letni deszcz...który mnie ponownie obudził, ale to już inna Bajka

Witam Was, jestem Roksolana, mam nadzieję, że będę Was odwiedzać...a Wy mnie przyjmiecie , jak.....hmmm..????
Pozdrawiam
