Post: #41
Herbi,
ale wiesz, ze siwecenia trzeba regularnie odnawiac?
jak moj tatus jeszcze maluchem jezdzil, to o roku tesciowa w Oswiecimiu odwiedzal, kiedy maluchy swiecili... co prawda do jego auta pechowo ksiadz nigdy nie dotarl, ale jego kropidlo ponoc ogromny zasieg mialo, oczywiscie nie tylko w kropieniu, ale tez w kieszeni mojego ojca, bo za takie swiecenia, trzy bylo do kosciola leciec cos sypnac
wiec jesli od komunii jeszcze lornetki nie swieciles, to radzilabym nadrobic
i nie poddawac mi sie tutaj! wierze, ze sie rozkreci, ten temat, taki dyzurny, zeby wszyscy wiedzieli, gdzie zbiorka jest, jakby co..

acha, dzis to juz czwarty wpis, wiec wiesz, aktywnosc 400% do przodu!
ale wiesz, ze siwecenia trzeba regularnie odnawiac?
jak moj tatus jeszcze maluchem jezdzil, to o roku tesciowa w Oswiecimiu odwiedzal, kiedy maluchy swiecili... co prawda do jego auta pechowo ksiadz nigdy nie dotarl, ale jego kropidlo ponoc ogromny zasieg mialo, oczywiscie nie tylko w kropieniu, ale tez w kieszeni mojego ojca, bo za takie swiecenia, trzy bylo do kosciola leciec cos sypnac

wiec jesli od komunii jeszcze lornetki nie swieciles, to radzilabym nadrobic

i nie poddawac mi sie tutaj! wierze, ze sie rozkreci, ten temat, taki dyzurny, zeby wszyscy wiedzieli, gdzie zbiorka jest, jakby co..

acha, dzis to juz czwarty wpis, wiec wiesz, aktywnosc 400% do przodu!
