Post: #2
Sytuacja w tabeli przed dzisiejszą kolejką.
![[Obrazek: tabelaxux.png]](http://nasze-niemcy.pl/wrzucaniezdjec/images/tabelaxux.png)
Kilka spotkań zostało odwołanych ze względu na mecze pucharowe. Pozostałe z czuba tabeli prezentują się tak:
Norwich - City
Aston Villa - Tottenham
Leicester - Newcastle
Jeśli chodzi o moje przemyślenia... Pierwsze City. We wtorek mają rewanż w LM z Dynamo u siebie. Raczej nie będą się jakoś bardzo oszczędzać na to spotkanie, ponieważ pierwszy mecz wygrali 3-1, dlatego powinni się przyłożyć do meczu z Norwich. Tych zespołów nie ma co porównywać jeśli chodzi o składy. Można spojrzeć na tabele i już wiemy kto o co walczy. Niby City jest tutaj mocnym faworytem, ponieważ teraz nie mogą sobie pozwolić na kolejną stratę punktów, bo czołówka odjedzie ale, właśnie jest jedno "ale". Manchester na wyjeździe gra słabo (5-4-4). Przeciwnik nie jest wymagający ale ostatni mecz na wyjeździe wygrali tylko 1-0 i to z Sunderlandem. Zespół Manuela Pellegriniego powinien to spotkanie wygrać, ale czy to będzie mecz należący do tych łatwych? Statystyki wyjazdów pokazują, że chyba nie.
Tottenham w Lidze Europy dostał srogie lanie w Dortmundzie (0-3). Tylko patrząc na skład widać, że bardziej im zależało na tym pojedynku z Aston Villa niż na BVB. Nie ma się czego dziwić, mają jeszcze szansę na zajęcie pierwszego miejsca w Lidze. Po tabeli widzimy, że przeciwnik w tej kolejce nie jest wymagający. Tottenham po ostatnim remisie i porażce powinien w końcu zainkasować komplet punktów. Siłę obu zespołów nie ma co porównywać. Oglądałem ostatnio spotkanie z Arsenalem i powiem, że mieli szczęście, że to zremisowali (mowa oczywiście o Arsenalu). Koguty grają bardzo dobrą piłkę. Skład jest poukładany atakować też jest kim. Myślę, że spokojnie wygrają ten mecz i zrobią kolejny krok do tego aby wygrać Ligę.
Teraz zaskoczenie tego sezonu Leicester. Jeśli tylko udźwigną presję wygrania PL to wygrają w tym "wyścigu szczurów". Szczerze mówiąc myślałem, że już wcześniej się wykoleją a tu proszę, dalej na pierwszym miejscu. Nie ma co za dużo pisać. Lider u siebie gra z przedostatnią drużyną w lidze. Jeśli tego nie będą potrafili wygrać zaprzepaszczą szansę na wielki sukces w tym sezonie.
![[Obrazek: tabelaxux.png]](http://nasze-niemcy.pl/wrzucaniezdjec/images/tabelaxux.png)
Kilka spotkań zostało odwołanych ze względu na mecze pucharowe. Pozostałe z czuba tabeli prezentują się tak:
Norwich - City
Aston Villa - Tottenham
Leicester - Newcastle
Jeśli chodzi o moje przemyślenia... Pierwsze City. We wtorek mają rewanż w LM z Dynamo u siebie. Raczej nie będą się jakoś bardzo oszczędzać na to spotkanie, ponieważ pierwszy mecz wygrali 3-1, dlatego powinni się przyłożyć do meczu z Norwich. Tych zespołów nie ma co porównywać jeśli chodzi o składy. Można spojrzeć na tabele i już wiemy kto o co walczy. Niby City jest tutaj mocnym faworytem, ponieważ teraz nie mogą sobie pozwolić na kolejną stratę punktów, bo czołówka odjedzie ale, właśnie jest jedno "ale". Manchester na wyjeździe gra słabo (5-4-4). Przeciwnik nie jest wymagający ale ostatni mecz na wyjeździe wygrali tylko 1-0 i to z Sunderlandem. Zespół Manuela Pellegriniego powinien to spotkanie wygrać, ale czy to będzie mecz należący do tych łatwych? Statystyki wyjazdów pokazują, że chyba nie.
Tottenham w Lidze Europy dostał srogie lanie w Dortmundzie (0-3). Tylko patrząc na skład widać, że bardziej im zależało na tym pojedynku z Aston Villa niż na BVB. Nie ma się czego dziwić, mają jeszcze szansę na zajęcie pierwszego miejsca w Lidze. Po tabeli widzimy, że przeciwnik w tej kolejce nie jest wymagający. Tottenham po ostatnim remisie i porażce powinien w końcu zainkasować komplet punktów. Siłę obu zespołów nie ma co porównywać. Oglądałem ostatnio spotkanie z Arsenalem i powiem, że mieli szczęście, że to zremisowali (mowa oczywiście o Arsenalu). Koguty grają bardzo dobrą piłkę. Skład jest poukładany atakować też jest kim. Myślę, że spokojnie wygrają ten mecz i zrobią kolejny krok do tego aby wygrać Ligę.
Teraz zaskoczenie tego sezonu Leicester. Jeśli tylko udźwigną presję wygrania PL to wygrają w tym "wyścigu szczurów". Szczerze mówiąc myślałem, że już wcześniej się wykoleją a tu proszę, dalej na pierwszym miejscu. Nie ma co za dużo pisać. Lider u siebie gra z przedostatnią drużyną w lidze. Jeśli tego nie będą potrafili wygrać zaprzepaszczą szansę na wielki sukces w tym sezonie.