Post: #38
(25-03-2021, 19:02)Fellah napisał(a): Ty iberte to juz ktorys raz piszesz o tym psie i mezaliansie. To nie tylko do mnie. Widac utkwilo ci w pamieci z dziecinstwa he, he. Co? Patologiczna rodzinka byla? Mamusia tatusiowi, czy oboje tak do ciebie?
Przypomniales mi przy okazji taki sprosny wierszyk bodajze Boy'a, a brzmial on jakos tak (w mojej parafrazie!):
Jak Ci smutno idz na cmentarz.
Tam się traffko opamiętasz.
Tam na grobie ujrzysz Dziubka
Jak mu w słońcu świeci dupka.
Koń go kopał, pies go jebał
Nikt biedaka nie pogrzebał.
Wiatr mu nawial liści kupę
śpij Dziubeczku, chuj Ci w dupę.
Prawie oryginal, tylko uaktualnilem do miejscowych postaci.
Dobry, nie?!
O mezaliansie psa z toba napisalem pierwszy raz.
Dorabiasz pararagrafy.
Nigdy nie uzylbym tego slowa w stosunku do kobiety, ale skoro Tuwim zadedykowal to przepitemu, prymitywnemu Ubekowi,
to uznalem, ze pasuje do twoich horyzontow.
Moje dziecinstwo.... to taki dzieciecy kopniak ci wyszedl kolidujacy z organizmem, ktory do skarpy zaledwie pare krokow ma.
Zelenskiego, to chyba w liceum sie czytalo.
Chcesz stworzyc pozory, ze tak daleko doszlas?
Przeczytalem kilka twoich tekstow i prob poezji na Migrelo.
Jeden byl dobry, nawet bardzo.
Reszta po prostu byla. Zbanowano cie za wulgaryzmy i tak sie kulasz nie wiedzac gdzie jajo zniesc, aby zaistniec.
Nie masz talentu.
Podobnie jak nie ma go twoja matrona teskniaca za tatarem w Karkonoszach.
Macie cierpliwosc.... ale te maja rowniez baby czyszczace sledzie na tasmie.
Moze i ty i glupia nie jestes, ale prymitywna do obrzydliwosci.
...jezeli sie smieje, to jedynie dlatego, ze jutro moge nie miec zebow
