Post: #7
jesli chodzi o te koszty to raczej mi sie nalezy.jestem sama z dzieckiem i w tej chwili jeszcze stracilam prace a wiec nie mam wyjscia
jeszcze jedno jak dostalam zwolnienie listem do domu to poszlam dalej na zwolnienie ktore mialam do 22 mam je ciagnac dalej czy jak.bo on mi tam napisal ze 22 jest moj ostatni dzien pracy bo mam jeszcze 6 dni urlopu wiec od 30 jestem zwolniona.musze jeszcze powiedziec ze zwolnienie dostalam jak papier do wycierania pupy.wypisane recznie z bledami itdjak pokazalam to lekarzowi to sie strasznie smial ze jeszcze nigdy czegos takiego nie widzial.co robic dalej isc na zwolnienie lekarskie czy jak
i oczywiscie wyslalam to zwolnienie do job center zeby potem nie bylo ze na lodzie zostane.powiem Wam ze nie sodzilam ze mnie zwolnia tacy byli przeciez zadowoleni
jeszcze jedno jak dostalam zwolnienie listem do domu to poszlam dalej na zwolnienie ktore mialam do 22 mam je ciagnac dalej czy jak.bo on mi tam napisal ze 22 jest moj ostatni dzien pracy bo mam jeszcze 6 dni urlopu wiec od 30 jestem zwolniona.musze jeszcze powiedziec ze zwolnienie dostalam jak papier do wycierania pupy.wypisane recznie z bledami itdjak pokazalam to lekarzowi to sie strasznie smial ze jeszcze nigdy czegos takiego nie widzial.co robic dalej isc na zwolnienie lekarskie czy jak
i oczywiscie wyslalam to zwolnienie do job center zeby potem nie bylo ze na lodzie zostane.powiem Wam ze nie sodzilam ze mnie zwolnia tacy byli przeciez zadowoleni