Post: #180
Ta wiewiorka chyba sie przeliczyla i musiala jednak poplywac . Nawet nie wiem czy potrafia ..pewnie tak .
Pamietam jak mylam Bruno pupsko i przyszla kolezanka . Zrobila wielkie oczy , bo ona wykapala kiedys chomika , po czym zdechl . Odrazu wysuszylysmy Bruna suszarka .
On wszystkiemu sie chetnie poddawal
Mam zamiar przesadzic dzis roze . Niestety moje " ogrodniczki" posadzily je w miejscu , gdzie maja gora 2h slonca , tak jak i winogron . Z winogronen nie da sie nic wiecej zrobic ..rosna liscie i kwasne owoce . Za to na pelnym sloncu rosly , a raczej wegetowaly hortensje i kamelie . Sporo roslin poprzesadzalam juz w tamtym roku . Przyjely sie i wreszcie wygladaja normalnie . Mam nadzieje , ze z rozami bedzie podobnie .
Pamietam jak mylam Bruno pupsko i przyszla kolezanka . Zrobila wielkie oczy , bo ona wykapala kiedys chomika , po czym zdechl . Odrazu wysuszylysmy Bruna suszarka .
On wszystkiemu sie chetnie poddawal

Mam zamiar przesadzic dzis roze . Niestety moje " ogrodniczki" posadzily je w miejscu , gdzie maja gora 2h slonca , tak jak i winogron . Z winogronen nie da sie nic wiecej zrobic ..rosna liscie i kwasne owoce . Za to na pelnym sloncu rosly , a raczej wegetowaly hortensje i kamelie . Sporo roslin poprzesadzalam juz w tamtym roku . Przyjely sie i wreszcie wygladaja normalnie . Mam nadzieje , ze z rozami bedzie podobnie .