Post: #104
Krunia
Jest tyle miejsc gdzie możesz śmiecic że daruj sobie watek Lucy.
Wrażliwość i subtelnośc w wyrażaniu opinii to nie twoje klimaty.
Już zdecydowanie nie.
Twoje posty od dłuższego czasu różnią się już tylko datami i niczym więcej..
Treśc niezmienna...
Osoby wymieniane w postach tez niezmienne ...
Długośc posta niezmienna...tematyka nienawiści do Zielonki niezmienna, i nie wazne co ona napisze.
Zabłądziłas na watek , na którym nie znajdziesz niestety sojuszników swoich potyczek .
Nie zauwazyłaś że uciekliśmy od tego błocka na watek o pięknie i wrażliwości.
Idz i rzucaj te kartofle przed wieprze , nam daruj powtórki z watpliwej rozrywki w której się tak zacietrzewiłaś...
Tematem tego watku jest ZIelona ale NATURA.
To zdaje się Sienkiewicz kiedyś napisał :
" Wrazliwe dusze artystyczne są jakby konchy perłowe.
Gdy wpadnie w nie ziarnko piasku, oddaja je w postaci perły swiatu "
Może czas skończyć z tymi kartoflami rzucanymi tu i ówdzie ?
Bo to wiesz ....kartofel ma to do siebie że czasem się toczy , a czasem krazy jak ten goracy i podrzucany...
Jest tyle miejsc gdzie możesz śmiecic że daruj sobie watek Lucy.
Wrażliwość i subtelnośc w wyrażaniu opinii to nie twoje klimaty.
Już zdecydowanie nie.
Twoje posty od dłuższego czasu różnią się już tylko datami i niczym więcej..
Treśc niezmienna...
Osoby wymieniane w postach tez niezmienne ...
Długośc posta niezmienna...tematyka nienawiści do Zielonki niezmienna, i nie wazne co ona napisze.
Zabłądziłas na watek , na którym nie znajdziesz niestety sojuszników swoich potyczek .
Nie zauwazyłaś że uciekliśmy od tego błocka na watek o pięknie i wrażliwości.
Idz i rzucaj te kartofle przed wieprze , nam daruj powtórki z watpliwej rozrywki w której się tak zacietrzewiłaś...
Tematem tego watku jest ZIelona ale NATURA.
To zdaje się Sienkiewicz kiedyś napisał :
" Wrazliwe dusze artystyczne są jakby konchy perłowe.
Gdy wpadnie w nie ziarnko piasku, oddaja je w postaci perły swiatu "
Może czas skończyć z tymi kartoflami rzucanymi tu i ówdzie ?
Bo to wiesz ....kartofel ma to do siebie że czasem się toczy , a czasem krazy jak ten goracy i podrzucany...