Post: #38
Najbardziej pszczółki lubią wrzośce. Ten problem mam załatwiony , bo z przodu mamy jakieś 600-700 krzaków . W tym roku
Owady miały dużo szczęscia bo wrzośce nie zakwitły na jesień ( tylko niektóre ) a tak w połowie lutego. Teraz mamy przepiękny dywan , który ściąga do nas wszelakie latające. Gdyby tam ustawić ul , to byśmy mieli własny miód
Od pierwszych słonecznych dni stołówka otwarta i raczą sie tam wszelakie bączki , pszczółki i inne...
Pszczoły uwielbiają też ; fiołki , uzop , tymianek , bazylię , lawendę i nasturcje.
Siedzą też na krzakach tawuł wszelakich .
Zimą miałam tez korale irgi pozostawione dla ptaków i musze powiedziec że raczyły się nią do syta .
W rodzinie doszło tez do usunięcia ekspresów kapsułkowych , zakupu maszyny do jogurtu , tak by nie produkować odpadów z plastiku.
Jest też i pierwszy samochód elektryczny .
Ja za dwa miesiące przesiadam się też z diesla na benzynę.
To na razie tyle naszego wkładu w ochrone srodowiska.
Postanowiliśmy nie oglądac się na innych , tylko zacząć od siebie.
W zaprzyjażnionym ogrodzie wywalczyłam też zamianę trawnika na kwitnącą łączkę.
Luce na tych twoich zdjęciach to tak jakbym widziała Bergisches Land , niedaleko Kolonii
Owady miały dużo szczęscia bo wrzośce nie zakwitły na jesień ( tylko niektóre ) a tak w połowie lutego. Teraz mamy przepiękny dywan , który ściąga do nas wszelakie latające. Gdyby tam ustawić ul , to byśmy mieli własny miód

Od pierwszych słonecznych dni stołówka otwarta i raczą sie tam wszelakie bączki , pszczółki i inne...
Pszczoły uwielbiają też ; fiołki , uzop , tymianek , bazylię , lawendę i nasturcje.
Siedzą też na krzakach tawuł wszelakich .
Zimą miałam tez korale irgi pozostawione dla ptaków i musze powiedziec że raczyły się nią do syta .
W rodzinie doszło tez do usunięcia ekspresów kapsułkowych , zakupu maszyny do jogurtu , tak by nie produkować odpadów z plastiku.
Jest też i pierwszy samochód elektryczny .
Ja za dwa miesiące przesiadam się też z diesla na benzynę.
To na razie tyle naszego wkładu w ochrone srodowiska.
Postanowiliśmy nie oglądac się na innych , tylko zacząć od siebie.
W zaprzyjażnionym ogrodzie wywalczyłam też zamianę trawnika na kwitnącą łączkę.
Luce na tych twoich zdjęciach to tak jakbym widziała Bergisches Land , niedaleko Kolonii